Eau Thermale Avène Tolerance Control Baume Apaisant Balsam łągodząco-regenerujący do twarzy

Marka Avene od dawna wychodzi na przeciw potrzebom wszystkich kobiet. Ma bardzo szeroką gamę produktów które idealnie dopasowują się do potrzeb nawet najbardziej wymagających cer. Avene Tolerance kontrol idealnie nawilża i regeneruję zaburzoną barierę hydrolipidową. Jego delikatna konsystencja sprawia że skóra jest głęboko nawilżona i świetlista. Nie zostawia tłustej warstwy i nie zapycha. Po zaaplikowaniu prawie natychmiast się wchłania. Idealny dla każdego rodzaju cery. Ma innowacyjny skład na bazie wód termalnych dzięki czemu składniki wnikają w skórę regenerując ją i kojąc. Jest jednym z najwyżej ocenianych kremów ( 19.5/20 co do jakości skladu) w aplikacji Incy Beauty. Nie ma w nim żadnych szkodliwych dla skóry składników. Nie uczula i nie podrażnia. Podsumowując. W porównaniu z innymi drogimi kremami innych marek tu mamy produkt idealny z świetnym składem i bogatą gamą produktów. Uzywan od 4 lat i nigdy nie zastąpie na żaden inny!!

Używam go codziennie na twarz, szczególnie gdy moja skóra jest podrażniona, sucha lub skłonna do alergii. Produkt rzeczywiście koi skórę w 30 sekund, a efekt nawilżenia i regeneracji jest natychmiastowy. Plusy produktu: э ✔ Kojące działanie – balsam ma natychmiastowy efekt łagodzenia podrażnień i zaczerwienień, co jest ogromnym plusem dla osób z wrażliwą skórą. ✔ Odżywcza formuła – skóra staje się wyraźnie gładsza i bardziej nawilżona, dzięki czemu wygląda zdrowo i promiennie. ✔ Technologia Sterile Cosmetics – produkt jest wyjątkowo bezpieczny, ponieważ nie zawiera konserwantów ani innych substancji, które mogłyby podrażnić skórę. ✔ Naturalne składniki – obecność masła shea, wosków i skwalanu sprawia, że balsam ma silne działanie regeneracyjne i nawilżające. ✔ Składnik aktywny D-SENSINOSE TM – ten postbiotyczny składnik wyizolowany z wody termalnej Avène ma działanie ograniczające nadwrażliwość skóry i wspomaga odbudowę jej bariery ochronnej. Podsumowanie: Eau Thermale Avène Tolerance Control Baume Apaisant to produkt, który spełnia swoje zadanie w przypadku nadwrażliwej i alergicznej skóry. Działa natychmiastowo, łagodząc podrażnienia i przywracając komfort. Jeśli masz skórę, która wymaga szczególnej troski i ochrony, ten balsam będzie dla Ciebie idealny. Choć jest droższy i ma nieco ciężką formułę, to jego skuteczność i bezpieczeństwo sprawiają, że warto go wypróbować.

Krem ciezki, zostawiajacy specyficzne matowe wykonczenie, nie powoduje praktycznie nic w kierunku niwelowania podraznien. Plus za opakowanie i pompke airless oraz delikatny zapach. Podsumowujac - nie dziala lepiej niz wiele innych kremow.

Balsam Avene z linii Tolerance towarzyszy mi od kilku miesięcy, jest to świetny krem barierowy, regeneruje, koi i przywraca równowagę skórze. zachwycił mnie swoją aksamitną konsystencją, satynowym wykończeniem i uczuciem ukojonej i nawilżonej skóry. OPAKOWANIE Produkt znajduje się w minimalistycznym kartoniku z nazwą serii oraz produktu, na nim wypisane są tez jego najważniejsze cechy, skład i sposób stosowania. Zapakowany jest w małą, zgrabna tubkę z popmką. Opakowanie jest praktyczne, funkcjonalne i ładne, pozwala na higieniczną aplikację kosmetyku. BALSAM Balsam a w zasadzie krem dedykowany jest skórze wrażliwej, suchej i nadreaktywnej. Polubiłam go przede wszystkim za jego przyjemną, aksamitną konsystencję, która otula skórę przynosząc uczucie ulgi i ukojenia. Jego treściwa, ale zarazem dosyć lekka konsystencja sprawia, że kosmetyk szybko się wchłania. Używam go głównie w pielęgnacji nocnej, po uzyciu kwasów czy retinolu. Skóra po użyciu kremu jest przyjemna w dotyku, odżywiona,znika uczucie ściągnięcia czy przesuszenia, co czasem zdarzało mi się przy pierwszych użyciach kosmetyków z retinolem. Nie zapycha porów skóry i nie przyczynia się do powstawania niedoskonałości. Dla mnie jest idealnym produktem ratunkowym, po opalaniu również się sprawdza, gdyż koi zmęczoną słońcem skórę. Produkt jest wydajny, gdyż nie trzeba go wiele na jedno użycie. Jednym minusem jaki widzę jest dosyć wysoka cena. PLUSY Aksamitna konsystencja Szybko się wchłania Świetnie wygładza, nawilża, odżywia Wydajny Praktyczne opakowanie Bardzo dobry skład MINUSY Cena

Stosuje z przyjemnością, sprawdza się zawsze i wszędzie. Krem, który łagodzi i regeneruje zawsze kiedy przesadzam z retinolem lub kwasami, a skóra szuka ratunku. Krem spod szyldu Eau Thermale Avene do kupienia w aptekach stacjonarnych i internetowych. Tubka o pojemności 40 ml. Higieniczna pompka jest szczelna i nie przepuszcza powietrza. Formuła pozbawiona konserwantów, produkt bezzapachowy - wiadomość ucieszy alergików i osoby nie tolerujące zapachów. Krem w 98% pochodzenia składników naturalnych. Krem dodatkowo zapakowany w kartonik z wszystkimi czytelnymi informacjami dotyczącymi produktu. Szata graficzna opakowania jest minimalistyczna w kolorze białym z delikatna grafiką linii w kolorze pomarańczowym. Bez problemu wyciśniemy odpowiednią ilość kremu w kolorze białym o lekkiej konsystencji, szybko się rozprowadza i natychmiast wchłania. Krem można stosować na twarz, szyję i kontur oczu - nigdy nie podrażnił spojówek, a oczy mam mega wrażliwe. Używam rano i wieczorem, zdarza się stosować nawet kilka razy dziennie. Wydajność zależy od intensywności stosowania i ilości nakładanego produktu, tubka o pojemności tylko 40 ml - u mnie opakowanie raz wystarczy na miesiąc stosowania, innym razem na dwa tygodnie, cena w moim przypadku nie gra roli używam ponieważ zawsze się sprawdza i ratuje z opresji. Każdy niech sam oceni i się wypowie.

Jest cudowny! Bardzo delikatny, ma bardzo przyjemny zapach. Jest bardzo wydajny i pięknie się wchłania. Nie pozostawia tłustej maski na twarzy. Nadaje skórze blasku i świeżości. Uwielbiam go! I polecam !

Najlepszy krem pod makijaż jaki mogłam używać. Jestem wizażystka i bez niego nie mogłabym się obejść. Genialnie wzmacnia utrzymywanie sie podkładu i nawilża skórę.

Balsam do twarzy idealnie sprawdzi się jako ratunek dla cery z AZS, szczególnie w okresie zimowym. Nadaje się do stosowania zarówno na noc jak i na dzień. Nadaje się pod makijaż, nie roluje się. Idealnie sprawdził się u mnie także na dzień, podczas stosowania na noc mocnych maści na trądzik. Koi podrażnioną skórę i mocno nawilża, nie zapycha. Jest bardzo wydajny. Nie posiada zapachu, co dla mnie jest plusem.

Balsam Avene jest naprawdę rewelacyjny! Odczuwalnie przynosi ulgę przy suchej, napiętej cerze z zaczerwienieniami. Ja dostrzegłam różnice już po kilku dniach stosowania. Bardzo odpowiada mi kremowa konsystencja balsamu. Doskonale się rozprowadza, szybko się wchłania, nie pozostawia uczucia lepkości. Ma bardzo fajne opakowanie - tubka z aplikatorem jest wygodna i poręczna. Brakuje mi delikatnego zapachu.

Balsam z linii Tolerance Control to drugi z testowanych przeze mnie kosmetyków spod szyldu Avene - ale niestety, w mojej opinii wypada on nieco gorzej od swojego łagodzącego brata, choć nie oznacza to, że jest to totalny bubel - po prostu nie jest taki, jak go sobie wyobrażałam i nie działa na mnie tak, jak tego oczekiwałam. Jaki jest ten balsam i dlaczego nie sięgnę po niego ponownie? Przeczytajcie same. ZALETY: + Higieniczne i minimalistyczne opakowanie, typowe dla tej linii i dla marki w ogólności. Pompka jest ok, działa bez zarzutu, dozuje niewielkie ilości kosmetyku. + Brak zapachu, barwników, konserwantów - produkt jest dedykowany skórze wrażliwej i reaktywnej. + Delikatny dla oczu. + Niekomedogenny. + Nie podrażnia, zwłaszcza w przypadku egzemy i ranek. + Nieźle nawilża skórę, do tego ładnie wygładza i delikatnie zmiękcza. + Dobrze dogaduje się z resztą mojej pielęgnacji. NEUTRALNE: +/- Konsystencja - dla większości zapewne będzie ona zaletą, ale ja sugerowałam się określeniem BALSAM - a tutaj mamy lekki krem, porównywalny z kremem łagodzącym z tej samej linii. Wchłania się ekspresowo, to fakt - ale dla mnie to akurat wada. Oczekiwałam balsamu, nocnego opatrunku dla skóry, formuły treściwej i regenerującej, a dostałam lekki krem ;). WADY: - Nie zauważyłam szczególnego działania regenerującego czy łagodzącego - owszem, produkt działa w ten sposób, ale na pewno nie nazwałabym go balsamem, czyi czymś skoncentrowanym i działającym silniej od ''zwykłego'' kremu. - Mógłby szybciej rozprawiać się z zaczerwienieniem skóry i podrażnieniami - jego lżejszy, dzienny brat robi to ekspresowo, a ten niestety potrzebuje na to znacznie więcej czasu. - Nie jest zbyt wydajny w moim przypadku - z racji niewystarczającego dla mnie działania muszę aplikować go więcej, co skutkuje szybszym zużyciem - a przecież z założenia powinien starczać na dłużej, jako ten mocniej skoncentrowany... Reasumując - Tolerance Control Baume nieco mnie rozczarował, nie ukrywam. Dla mnie jest on nieco gorszą i wolniej działającą wersją kremu łagodząco-regenerującego, który uwielbiam aplikować o poranku - a to nie tak miało być. Balsam powinien regenerować skórę i działać ekspresowo, a ten niestety tego nie robi - i z tego powodu po osuszeniu tubki nie ponowię zakupu. Wracam do Xera Calm,ot co ;)

Balsam łągodząco-regenerujący do twarzy Eau Thermale Avène, Tolerance Control Baume Apaisant zachwycił mnie cudownym ukojeniem mojej skóry oraz głębokim nawilżeniem. Czułam się po jego użyciu komfortowo. Od razu po jego zastosowaniu poczułam że moja skóra jest napięta i fobrze nawilżona oraz delikatna i miękka w dotyku. Polecam ten balsam wszystkim kobietom z przesuszoną i podrażnioną skórą.

Wszystko zgodnie z opisem producenta, spełnia swoje zadanie. Troszkę mnie denerwował zapach ale idzie się przyzwyczaić. Za to z cera robi cuda. Kupię następne opakowanie. Polecam

Balsam Avène znajduje się w ładnej tubce z pompką i (co pierwsze przyciągnęło moją uwagę) ochronnym wieczkiem. Naprawdę ogromny plus za opakowanie! Krem wygodnie się nakłada, a wieczko chroni kosmetyk przed dostawaniem się powietrza i zanieczyszczeń. Zapach jest delikatny, mało wyczuwalny. Produkt jak, sama nazwa wskazuje, ma konsystencję balsamu. Przez to jest dość tłusty i pozostawia na skórze wyczuwalny film. Nie nadaje się zatem np pod makijaż czy jako krem na dzień. Ja stosowałam go na noc i muszę przyznać, że działał cuda na mojej suchej skórze. Nadawał jej miękkości, niwelował uczucie ściągnięcia i suchości.

Podobnie jak poprzedni kosmetyk działa bardzo pozytywnie na skórę i tworzy niewidzialną warstwę ochronną na twarzy która sprawia skórze oparcie i wszelkie możliwe pielęgnacje oraz szkielet wspierający ochronnę przed czynnikami zewnętrznymi. Polecam ten balsam osobom, które mają skórę z pękającymi naczynkami i rozszerzonymi żyłkami by wzmocnić żyłki i kontrolę nad krążeniem.

Balsam, podobnie jak krem z tej samej serii, dedykowany jest dla cery suchej, skłonnej do podrażnień i reaktywnej. Opakowanie w postaci tubki z pompką do dozowania zawiera 40 ml produktu. Kosmetyk jest delikatny, bezzapachowy, szybko się wchłania bez pozostawiania tłustego filmu. Zaraz po użyciu skóra staje się nawilżona, wygładzona, delikatnie natłuszczona. Balsam nie kłócił się z moimi kosmetykami do makijażu. Mogę z pełnym przekonaniem polecić go posiadaczkom skóry suchej i podrażnionej. Na pewno razem z kremem sprawdzi się po ekspozycji na słońce, aby złagodzić zaczerwienienia i wyciszyć rumień na twarzy.

Dla mojej suchej i wrażliwej skóry ten balsam to prawdziwe wybawienie. Stosuję go codziennie na noc, po demakijażu. Na jednorazową aplikację wyciskam 2-3 pompki. Taka ilość pozwala na nałożenie kosmetyku na twarz i szyję, a także na okolicę oczu - bo balsam doskonale sprawdza się do stosowania także jako krem pod oczy. Nie muszę sięgać po dodatkowy kosmetyk :-) Moja skóra jest miękka w dotyku, ukojona, gładka i elastyczna. Z każdym kolejnym dniem używania balsamu, miałam wrażenie że jest coraz lepiej; zniknęło uczucie przesuszenia, ściągnięcia, pieczenia. Czułam się komfortowo we własnej skórze, która odpłaciła mi się pięknym wyglądem. Balsam doskonale nawilża, usuwa wszelkie niedogodności związane z suchością skóry. Po aplikacji cera jest ukojona, nie swędzi, nie piecze, nie jest zaczerwieniona czy podrażniona. Komfort utrzymuje się aż do rana, z czego jestem mega zadowolona. Przy mojej suchej i wrażliwej skórze balsam sprawdził się kapitalne. Nie dość że moja cera odzyskała równowagę, już nie jest sucha i piekąca, to dodatkowo mam wrażenie że zmarszczki są zredukowane, cera wygląda bardzo ładnie i zdrowo, a skóra w okolicy oczu prezentuje się "kilka lat młodziej". Opakowanie jest bardzo wygodne i higieniczne. Design elegancki. Dla mnie świetny kosmetyk. Na pewno kupię go ponownie.

Dziękuję Wizaż za możliwość testowania naprawdę dobrych kosmetyków dla wrażliwców. Balsam ma higieniczne opakowanie z pompką, które jednocześnie jest poręczne, zgrabne i estetyczne. Pompka aplikuje odpowiednią ilość produktu. Ponieważ wersja balsamu jest bardziej tłusta i treściwa, niż krem, to używam go na noc. Dzięki temu balsamowi, skóra rano jest cudownie wygładzona, nawilżona i zregenerowana. Delikatna i bezzapachowa formuła pozwala ukoić skórę skłonną do podrażnień i uczuleń. Wydajność balsamu jest bardzo dobra.

Balsam łagodząco-regenerujący natychmiastowo koi i uspokaja skórę nadreaktywną. Łagodzi uczucie napięcia i pieczenie. Balsam łagodząco-regenerujący łagodzi podrażnienia.