Shelee Naturalny tonik Effective z biofermentem 20% 

Jeżeli ktoś ma wrażliwy nos, to kosmetyki tej marki może sobie darować. Wydaje mi się, że tylko pianka ma jeden z najmniej drażniących zapachów. Wszystko przez skład i biofermenty w nich zawarte. Tonik w wygodnej formie mgiełki łatwo się aplikuje. Lubię spryskiwać nim twarz kilkukrotnie przed nałożeniem pielęgnacji. Tonik ma za zadanie wspierać mikrobiom skóry, ale oczywiście nie da się zaobserwować tego gołym okiem. Liczę, że tak jest. Spryskana skóra potrafi czasami stać się lekko zaczerwieniona, ale to normalne przy składzie tego produktu i powinno minąć po kilku minutach. Jeżeli ktoś ma wrażliwą skórę i skłonną do alergii, to raczej nie powinien sięgać po ten tonik. Dla mnie jest to dobry początek pielęgnacji, bez jakichś spektakularnych efektów, ale akurat takich nie oczekuję. Zawsze mam takie produkty pod ręką, bo lubię je stosować.

Najlepszy z toników jakie miałem Czuć działanie na skórze, po goleniu spiskana twarz szczypie co dla mnie jest znakiem że działa i sprawa, że nie ma podrażnień. Idealna do odbudowy mikrobiomu. Super skład bez zbędnych składników. Dodatkowo pięknie, naturalnie pachnie.

Tonik Effective z biofermentem 20% marki Shelee to produkt zaprojektowany do intensywnej regeneracji skóry, opartej na naturalnych składnikach. Jest stworzony z myślą o cerach wymagających rewitalizacji, nawilżenia, oraz równocześnie dba o mikrobiom skóry. Jako osoba z cerą mieszaną w kierunku do suchej, z pierwszymi oznakami starzenia, postanowiłam wypróbować ten tonik, aby sprawdzić, jak wpłynie na kondycję mojej skóry, zwłaszcza w zakresie nawilżenia, wyrównania kolorytu oraz redukcji niedoskonałości. Opakowanie, wygląd i użytkowość: Tonik Shelee jest zamknięty w wygodnej w białej butelce z złotymi elementami o pojemności 150 ml. Estetyczny, minimalistyczny design przyciąga wzrok, ale jednocześnie nie odwraca uwagi od głównych zalet toniku. Pompka dozująca zapewnia higieniczną aplikację. Dozowanie w postaci mgiełki pozwala na równomierne rozprowadzenie toniku na skórze, co ułatwia jego użycie. Kolor: Tonik ma delikatnie żółtawy odcień a na skórze pozostaję bezbarwny, co wskazuje na jego naturalną formułę. Brak barwników potwierdza, że produkt nie zawiera sztucznych dodatków, co stanowi dużą zaletę dla osób ceniących kosmetyki naturalne i bezpieczne dla skóry. Zapach: Zapach toniku jest subtelny, naturalny i roślinny (wyczuwalny ferment), ja bardzo lubię ten zapach, ale dla osób bardziej wrażliwych może okazać się dość charakterystyczny. Konsystencja/formuła/wykończenie: Formuła toniku jest lekka, wodnista, co jest charakterystyczne dla tego typu produktów. Po nałożeniu na skórę tonik wchłania się błyskawicznie, nie pozostawiając tłustego ani lepkiego filmu. Skóra po aplikacji staje się odświeżona i nawilżona, a tonik przygotowuje ją na dalsze etapy pielęgnacji. Wykończenie jest matowe, bez jakiegokolwiek świecenia, co szczególnie doceniłam w przypadku mojej cery mieszanej. Można odczuwać lekkie mrowienie co jest oznaką składników aktywnych i zaczerwienienie skóry, jednak po chwili to znika. Sposób i jakość aplikacji, wydajność produktu: Aplikacja toniku jest niezwykle łatwa i przyjemna. Pompka równomiernie rozpyla produkt na skórze, co pozwala na jego oszczędne zużycie. Tonik jest bardzo wydajny, wystarcza niewielka ilość, aby pokryć całą twarz i szyję, dzięki czemu opakowanie 150 ml starcza na długo. Produkt szybko się wchłania, nie pozostawiając śladów ani wilgoci na skórze, co jest szczególnie ważne w codziennej pielęgnacji. Trwałość na skórze: Tonik pozostawia skórę nawilżoną i odświeżoną na długi czas. Po jego aplikacji skóra staje się przyjemnie napięta, ale nie przesuszona. Działa kojąco, a także pomaga w równoważeniu pH skóry, co skutkuje długotrwałym uczuciem komfortu i świeżości. Moja skóra po regularnym stosowaniu była mniej podatna na podrażnienia i zaczerwienienia. Działanie na moją cerę mieszaną w kierunku do suchej: Tonik okazał się bardzo pomocny w pielęgnacji mojej cery. Moja skóra, która ma tendencję do przesuszania w niektórych partiach, a w strefie T do nadmiernego wydzielania sebum, znalazła w tym produkcie balans. Po kilku dniach stosowania zauważyłam poprawę w nawilżeniu skóry, a także zmniejszenie aktywności świecenia w strefie T. Tonik równocześnie działał kojąco na zaczerwienienia i podrażnienia, co było szczególnie zauważalne po długim dniu. Cera wyglądała na bardziej jednolitą, zminimalizowanymi przebarwieniami. Składniki aktywne a cera: Tonik zawiera bioferment 20% z aloesu, szałwii, ogórka oraz kory dębu, które mają działanie nawilżające, kojące i regenerujące. Składniki te poprawiają kondycję skóry, wzmacniając jej barierę ochronną i wspierając naturalną równowagę mikrobiomu. Po zastosowaniu toniku moja skóra stała się mniej wrażliwa na czynniki zewnętrzne, zniknęły drobne podrażnienia i zaczerwienienia. Dodatkowo, obecność postbiotyków, czyli metabolitów bakterii probiotycznych, wpływa na odbudowę mikrobiomu skóry, co w moim przypadku zadziałało uspokajająco i pozytywnie na skórę. Właściwości pielęgnacyjne: Tonik skutecznie nawilżał, odżywiał i regenerował skórę. Wyrównywał koloryt cery, poprawiał jej elastyczność, a także zmniejszał widoczność drobnych niedoskonałości. Po jego użyciu skóra była gładsza, zminimalizowane zostały zaczerwienienia, a procesy regeneracyjne zostały wspomagane, co w efekcie prowadziło do wyraźnej poprawy kondycji skóry. Jakość produktu a cena: Cena 45 zł za 150 ml toniku Shelee to kwota, którą można uznać za stosunkowo przystępną, biorąc pod uwagę jakość składników oraz efektywność działania produktu. Tonik jest wydajny, a jego działanie w pełni uzasadnia cenę. W promocji można go dorwać za mniejsze pieniądze, zwłaszcza w pakiecie z innymi produktami tej marki np. w Hebe. Końcowy uzyskany efekt na skórze: Po kilku tygodniach regularnego stosowania toniku, moja skóra stała się bardziej gładka, nawilżona i promienna. Zniknęły drobne niedoskonałości, zaczerwienienia zostały zminimalizowane, a cera zyskała zdrowy wygląd i wyrównany koloryt. Ponadto, tonik skutecznie zmniejszył świecenie strefy T i poprawił ogólną kondycję skóry. Jakie obietnice producenta zostały spełnione? Producent obiecuje nawilżenie, odżywienie, wyrównanie kolorytu oraz regenerację skóry, a także odbudowę mikrobiomu. Wszystkie te obietnice zostały spełnione, ponieważ moja skóra stała się bardziej zrównoważona, nawilżona, a jej koloryt został wyrównany. Efekty były widoczne już po pierwszym zastosowaniu, a codzienne stosowanie przynosiło coraz lepsze rezultaty. Zalety: - Naturalne składniki, bez sztucznych dodatków, - Skuteczne nawilżenie i regeneracja skóry, - Zmniejszenie zaczerwienień i podrażnień, - Działanie przeciwzapalne i ujędrniające, - Wydajność produktu, - Brak sztucznych zapachów i barwników. Wady: - Pomimo świetnej wydajności, dla niektórych osób cena może wydawać się wyższa w porównaniu do innych toników dostępnych na rynku. Produkt dobry pod makijaż czy tylko w pielęgnacji wieczornej? Tonik sprawdza się doskonale zarówno rano, jak i wieczorem. Jest świetnym przygotowaniem skóry do dalszej pielęgnacji, a także doskonale działa pod makijaż, nie powodując jego ścierania się ani szybszego przetłuszczania skóry. Czy wrócę do produktu i go polecę? Zdecydowanie tak. Produkt spełnił moje oczekiwania w pełni, a efekty, jakie uzyskałam, były zauważalne już po kilku dniach stosowania. Polecę go każdemu, kto szuka toniku, który skutecznie zadba o kondycję skóry, wyrówna jej koloryt i przywróci jej blask. Moja ocena: 5/5. Naturalny Tonik Effective z Biofermentem 20% marki Shelee to produkt, który w pełni zasługuje na najwyższą ocenę. Jego skuteczność, naturalny skład i widoczna poprawa kondycji skóry czynią go godnym polecenia każdemu, kto chce zadbać o zdrowy wygląd swojej skóry :) !

Naturalny tonik Effective z biofermentem 20% kupiłam w jednej z drogerii internetowych. Opakowanie to butelka z atomizerem o pojemności 150 ml zapłaciłam około 39 zł Tonik ma nieco specyficzny zapach, nawilża, odżywia, łagodzi podrażnienia, zmniejsza wydzielanie sebum, pozostawia skórę odświeżoną i zmatowioną. Mam cerę mieszaną tonik stosuję dwa razy dziennie, nie uczula, nie podrażnia nie powoduje przesuszania skóry, atomizer zapewnia łatwą wygodną aplikację odpowiedniej ilości kosmetyku. Dodatkowy plus za skład 99,3 % składników pochodzenia naturalnego, tonik zawiera bioferment bogaty w fitoekstrakty i postbiotyki. Podsumowując tonik sprawdza się bardzo dobrze przy cerze mieszanej, przyjemnie odświeża i nawilża skórę, to już kolejny kosmetyk marki Shelle który używam i na pewno nie ostatni. Serdecznie polecam !