Tołpa Dermo Face, Sebio, Normalizujący żel do mycia twarzy (nowa wersja) 

Żel kupiłam na promocji w Rossmannie, szukałam czegoś do dokładnego oczyszczania skóry mieszanej. W oko wpadł mi ten żel z serii Sebio Normalizujący żel do mycia twarzy. Produkt polecany jest do skór: wrażliwych, alergicznych, mieszanej, tłustej i ma za zadanie skutecznie zapobiegać niedoskonałościom. Dobrze mi się sprawdzał i myślę że sięgnę po niego ponownie :) Żel ma opakowanie z pompką które ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości produktu. Buteleczka jest przezroczysta dzięki czemu widzimy zużycie kosmetyku a tutaj śmiało mogę powiedzieć że jest on naprawdę wydajny. Jedna pompka gwarantuje nam dobrze oczyszczoną skórę bo żel delikatnie się pieni co zwiększa jego wydajność. Pojemność produktu to 195 ml a szata graficzna i etykieta jest typowa dla marki Tołpa - dużo szczegółowych opisów producenta. Producent zapewnia nas o dokładnym oczyszczeniu skóry, zaznacza że żel hamuje rozwój bakterii, normalizuje wydzielanie sebum i neutralizuje wolne rodniki. Do tego ma oczyszczać skórę bez podrażnień, uczucia ściągnięcia i przesuszenia skóry. Zdecydowanie spełnia obietnice producenta - dobrze oczyszcza skórę, nie powoduje żadnego podrażnienia, ściągnięcia czy przesuszenia i skutecznie hamuje nadmierną produkcję sebum. Żel ma szaro zielony kolor i średnio gęstą konsystencję. Dość dobrze się pieni, ma delikatny lekko chemiczny zapach. Jest dobrym produktem do mycia skóry mieszanej, tłustej i trądzikowej. Po umyciu skóry widać że pory są zwężone, skóra jest świeża, zmatowiona i dokładnie oczyszczona. Nie powoduje podrażnienia czy przesuszenia skóry. Żel świetnie sprawdza się do oczyszczania skóry zarówno rano, jak i wieczorem po wcześniejszym demakijażu, jest idealnym produktem do wszystkich szczoteczek myjących typu Foreo. Z pewnością jest to produkt do ponownego zakupu :)

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona działaniem tego produktu. Ogólnie nie przepadam za kosmetykami Tołpy, ale tym razem postanowiłam dać szansę temu żelowi. Żel Tołpa Dermo Face, Sebio kupiłam nastoletniej córce, która ma cerę trądzikową i jednocześnie wrażliwą . Testowała już wiele produktów do mycia twarzy z niedoskonałościami, również tych z górnej półki i przyznaje, że ten od Tołpy jest rewelacyjny! Niczym nie ustępuje drogim kosmetykom aptecznym. Używa go codziennie i świetnie sobie radzi z jej problematyczna dojrzewająca skórą. Żel doskonale oczyszcza, przy czym nie przesusza cery. Ładnie pachnie i jest bardzo wydajny - wystarczy naprawdę mała ilość, którą należy spienić, aby umyć całą twarz. Dzięki opakowaniu z pompką jest wygodny w użyciu. Produkt nie podrażnia, tylko koi skórę i łagodzi zaczerwienienia. Twarz jest oczyszczona, ale nie napięta. Co najważniejsze - jest skuteczny!, redukuje pojawianie się różnego typu "niespodzianek" i zaskórników. Widocznie zmniejsza liczbę niedoskonałości na twarzy. Jeżeli ktoś szuka dobrego żelu do mycia dla cery trądzikowej, ale jednocześnie wrażliwej - brać w ciemno! Jest świetny w walce z trądzikiem i zaskórnikami. Do tego cena bardzo przystępna! Produkt spełnia oczekiwania.

Żel jest lekki, nawilżający i ma przepiękny cytrusowe zapach! Na codzień idealny, nic nie podrażnia, wydzielanie sebum trochę się zmniejsza. Jest wydajny, szczególnie opłaca się go kupować na promocji. Krzywdy nim nie da się zrobić!

Testowałam już wiele produktów do mycia twarzy i żaden mnie nie zachwycił tak, jak ten. Wygładza twarz, dobrze oczyszcza, przyjemnie pachnie i jest bardzo wydajny. Ma wygodne opakowanie z pompką w którym dokładnie widać, ile produktu zostało

Po dwóch miesiącach stosowania nie zauważyłam, aby ten żel myjący wpłynął na redukcję zmian zapalnych na mojej skórze. Mam 55 lat i dopadł mnie trądzik menopauzalny. Do tego czasami zapcha mnie jakiś krem i poszukuję czegoś co złagodzi te dolegliwości. Za Tołpą nie przepadam, ale postanowiłam dać szansę produktowi do mycia twarzy. Jest całkiem fajny jeśli chodzi o oczyszczanie. Ładnie zmywa podkład i całą resztę. Nie daje uczucia ściągnięcia skóry po umyciu!

Żel kupiłam podczas jednego z wakacyjnych wysypów trądziku. Szukałam czegoś co będzie łagodne, nie podrażni, a jednocześnie trochę zadziała przeciwbakteryjnie. Jednocześnie, nie chciałam, żeby taki żel zawierał dużo składników aktywnych - wolałam, żeby był uniwersalny. Wybór padł na ten produkt, ze względu na zawarte w nim wyciągi z mirtu i aminokwasy ze srebrem. Sam w sobie żel mnie może nie zachwycił, ale był to produkt absolutnie poprawny. Żel faktycznie ma kolor zielony. Pachnie trochę drzewem herbacianym - nie jest to zapach nieprzyjemny, ale na tyle specyficzny, że nie każdemu może odpowiadać. Mimo, że mam cerę skłonną do podrażnień, którą często wysypuje w żaden sposób nie podrażnił. Był to bardzo łagodny środek myjący. Nie powodował nawet przesuszeń. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć czy w jakikolwiek sposób działał na trądzik. Albo inaczej -duże zmiany się nie pojawiały. Drobnica już tak. Nie wiążę z tego ze stosowaniem żelu - takie zmiany pojawiały się wcześniej, niezależnie od kosmetyków, głownie podczas ciepłych miesięcy (uroki lata). Nie wpłynął również w żaden sposób na zaskórniki. Domywał w porządku - przy czym ja stosowałam go jako drugi etap oczyszczania w rutynie wieczornej. Jeśli chodzi o opakowanie to plastikowa przezroczysta butelka z pompką. Sprawdziło się w swojej roli, właściwie do końca nabierał żel. Plastik był mocny, nie ulegał uszkodzeniom. Lubiłam buteleczkę na tyle, że zostawiłam ją sobie na refile. Wydajność była spoko - dwa miesiące przy stosowaniu raz dziennie. Jeśli chodzi o dostępowość to widziałam go stacjonarnie w hebe - zresztą tam też go kupiłam. Czy go kupię ponownie - nie wiem. Jakbym musiała coś wymyśleć na szybko pewnie bez większych oporów bym po niego sięgnęła. Nie mniej jednak, nie jest to żel bez którego nie wyobrażam sobie pielęgnacji.

Bardzo go lubię, żel ma przyjemną konsystencję, świetnie oczyszcza buzię, przy regularnym stosowaniu zauważyłam że na mojej buzi jest mniej niedoskonałości, buzia jest przyjemna w dotyku i rozświetlona. Żel idealnie sprawdza się dla skóry wrażliwej i alergicznej.