Aloesove Żel pod prysznic i szampon 2w1 

Mógłby to być fajny uniwersalny kosmetyk na wyjazd , ale w moim przypadku nie będzie. Po jego użyciu moja skóra bardzo swędzi i jest mocno wysuszona. Nigdy nie miałam uczulenia na aloes, ale niestety z jakiegoś powodu moja skóra go nie toleruje. Jest to uniwersalny kosmetyk do ciała i włosów, ja użyłam go tylko na ciało. Kosmetyk ma bardzo gęstą konsystencję, która po nałożeniu na ciało jest trudna do zmycia. Ten żel praktycznie nie pieni się. Ma przyjemny, delikatny zapach. Zgodnie z informacją od producenta powinien nawilżać - niestety po kąpieli miałam bardzo wysuszoną skórę, które swędziła mnie, pojawiły się na niej krostki. Ze względu na to, że oddziaływał negatywnie na nią przestałam go używać i nie dokończyłam opakowania. To nie jest kosmetyk dla mnie, więc nie wrócę do niego.

Żel pod prysznic oraz szampon do włosów świetne rozwiązanie na krótki wyjazd. Produkt jest w wygodnej tubie z delikatną szatą graficzną. Żel charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem oraz dość lejącą się konsystencją, pieni się dość średnio (nie jest to żel tworzący piano potwory). Delikatnie myję, oczyszcza i odświeża. Nie obciąża włosów oraz nie powoduje łupieżu. Do mycia ciała ok, natomiast do włosów raz na jakiś czas w przypadku wyjazdu by zaoszczędzić miejsce mogę użyć , ale na stałe wolę szampony przeznaczone do mojego rodzaju włosów z odpowiednio dobraną pielęgnacją do ich potrzeb. Produkt średnio wydajny.

Fajny pomysł na uniwersalny kosmetyk, który można zabrać na trening czy na basen. Można używać go jako szamponu lub żelu pod prysznic. Ja używałam go głównie jako żelu pod prysznic, mąż jako żelu i szamponu i był zadowolony. Niestety butelka przecieka, dwa razy go wzięłam ze sobą i 2 razy zawartość przeciekła, co mija się z celem przy tego rodzaju produktach. Zapach dosyć neutralny, nie przeszkadza mi, nie jest urzekający ;)

Od nie dawna bardzo polubiłam się z marka aloesove. Bardzo lubię uniwersalne kosmetyki więc postanowiłam go poznać. Żel ma lekka żelową konstytucję która bardzo dobrze się pieni i spłukuje. Ma przyjemny zapach. Żel w poręcznej tubie. Ma dobry skład. Jako Żel sprawdza się dobrze jednak już Jako szampon do włosów nie za bardzo. Moje włosy po jego użyciu są strasznie szorstkie , ciężko się rozczesują. Jako Żel użyje go jeszcze nie raz jednak Jako szampon już nie.

Kosmetyki Aloesove znam i bardzo je lubię ze względu na dobry naturalny skład i równie dobre działanie pielęgnacyjne. Opakowanie żelu to duża smukła tuba o pojemności 250 ml w jasnozielonym kolorze przez który widać wewnątrz znajdującą się zawartość. Można postawić ją na dużej zakrętce której znajduje się wygodne zamykanie klik. Grafika jest przejrzysta i przyjemna dla oka z dużym nadrukiem aloesu, logiem producenta i nazwą kosmetyku. Na tylnej stronie tuby znajdziemy wszystkie szczegółowe informacje dotyczące stosowania, składu i przeznaczenia żelu. Konsystencja jest gęsta żelowa bezbarwnym kolorze. Zapach jest intensywny, ale w niczym nie przypomina mi zapachu aloesu. Jest on słodki, świeży i mocno roślinny, dość przyjemny ale nie do końca mnie zachwycił. Brakuje mi tu jakiegoś kopa energetycznego. Skład zawiera delikatne substancje myjące, pantenol, wyciąg z aloesu, ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, ekstrakt z miłorzębu japońskiego, ekstrakt z kawy arabiki, kwas mlekowy i delikatne dodatki konserwujące. Żel jest kosmetykiem 2 w 1, może być stosowany zarówno jako żel pod prysznic i jako szampon do włosów, jednak ja stosowałam go wyłącznie do mycia ciała. Dość dobrze się pieni, łatwo się aplikuje i łatwo spłukuje z ciała. Nie pozostawia po sobie żadnej niekomfortowej warstwy, uczucia ściągnięcia nie ma też wpływu na przesuszanie skóry. Ciało oczyszcza w dobry sposób pozostawia je odświeżone przyjemnych w dotyku i wygładzone. W zasadzie to żel robi wszystko co taki kosmetyk powinien, Nie oceniam go pod względem mycia włosów bo to bo nie używałam go w taki sposób. Dobry produkt jednak brakło mi tutaj zapachu który by sprawiał że kąpiel jest przyjemnością, a i wydajność jest niższa niż tego typu produktów, a może ja go zbyt dużo używałam bo bardzo szybko znikał mi z opakowania. Nie wiem czy zakupię go ponownie.

Aloesove żel pod prysznic i szampon 2w1 to kolejny produkt z serii Bio+ jaki używałam przez ostatnie miesiące. Żel umieszczono w poręcznej tubie zamykanej na klik. Pojemność 250ml, PAO 3 miesiące od momentu pierwszego otwarcia. Żel jest dość rzadki, delikatnie się pieni, łagodny dla skóry suchej i wrażliwej oraz włosów. Wydajność zależy od intensywności stosowania, u mnie opakowanie wystarcza na dwa tygodnie stosowania do mycia ciała i od czasu do czasu do mycia włosów. Widać zużycie produktu przez opakowanie. Z plusów nie podrażnia skóry suchej i wrażliwej ciała, łagodny dla skóry głowy, nie spowodował łupieżu czy swędzenia głowy, włosy były lekkie i puszyste, a myję je codziennie choć w przypadku żelu 2w1 sprawdził się i świeże były przez dwa dni. Zapach subtelny i delikatny aloesowy odpowiedni dla kobiet i mężczyzn. Dobry naturalny skład zawiera ekstrakt z aloesu, wąkroty azjatyckiej, miłorzębu japońskiego, zielonej kawy oraz zielonej herbaty. Polecam.

Pierwszą rzeczą, która przyciągnęła moją uwagę był piękny, świeży zapach tego żelu.nŻel oczyszcza moją skórę i włosy, nie podrażniając ich, co jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ mam wrażliwą skórę. Nie powoduje uczucia ściągnięcia ani wysuszenia. Dodatkowo cenię go za to, że jest uniwersalny - nie potrzebuję już kilku różnych produktów do pielęgnacji, co oszczędza mi czas i miejsce w łazience. To idealne rozwiązanie zarówno do codziennego użytku, jak i podczas podróży :)

Jeżeli chodzi o szampon to jest on łagodny, nie pieni się jakoś mocno, trzeba więcej nałożyć, aby dokładnie umyć włosy. Przyznam, że efekt mnie pozytywnie zaskoczył, bo patrząc po opiniach spodziewałam się mocnego niewypału, a otrzymałam dokładnie umytą skórę głowy, włosy były delikatnie odbite od nasady i nie przetłuszczały się szybciej niż zwykle. Może też to że moja skóra jest przyzwyczajona do delikatnych/średnich szamponów, mocny szampon używam raz na 2 tygodnie. Zawsze po umyciu nakładam obowiązkowo odżywkę, ale mimo to zdarzają się szampony, które plączą włosy jeszcze przed jej nałożeniem, a tu nic takiego nie miało miejsca. Mimo wszystko efekt nie jest jakiś super patrząc na cenę, też zapach nie jest zbyt przyjemny dla mnie, przez co nie używałam go do mycia ciała, lubię kiedy żel pod prysznic zostawia miły zapach. Waham się miedzy 3 a 4, jednak za tę cenę powinien być trochę lepszy, zostaje trójeczka z plusem.

Żel pod prysznic zamknięty jest w tubce o pojemności 250ml. Konsystencja żelowa. Zapach przyjemny. Wydajny. Żel pod prysznic i szampon stosuje do ciała jako żel pod prysznic. Z ciekawości spróbowałam umyć nim skórę głowy i włosy, ale nie sprawdził się. Skóra głowy była dobrze oczyszczona, nie swędziała itp. Jednak włosy były oklapnięte i dość szybko zaczęły się przetłuszczać. Może bardziej jako szampon posłuży mężczyzną. Ogólnie jako żel pod prysznic jest bardzo wydajny, dobrze się pieni. Oczyszcza skórę pozostawiając ją przyjemnie odświeżoną i delikatnie nawilżoną. Nie powoduje podrażnień i suchości. Zawiera ekstrakt z aloesu, wąkroty azjatyckiej, miłorzębu japońskiego i zielonej kawy. Zalety: Oczyszcza Odświeża Przyjemny delikatny zapach Wydajny Dobrze się pieni

Widząc napis „2 w 1” trochę spodziewałam się, że to nie będzie moja bajka, jednak skoro już miałam ten produkt w kalendarzu adwentowym, to postanowiłam go wypróbować. Niestety było tak jak myślałam: jako szampon zupełna porażka – po drugim myciu z rzędu tym produktem pojawił się łupież, więc ewidentnie moja skóra głowy nie zaakceptowała takiego składu, a jako żel pod prysznic też nie był rewelacyjny, bo niby mył, ale zapach nie jest zbyt przyjemny, więc żadna przyjemność z takiego prysznica. Mógł być fajnym rozwiązaniem na wyjazdy, ale finalnie nie znalazłam żadnego sensownego zastosowania dla tego produktu, więc jestem na nie.

Miękka tubka z zamknięciem na klik z miętową szatą graficzną. Przyjemna, lekko lejąca konsystencja i delikatny aloesowy zapach. W składzie znajdziemy kompleks antyoksydacyjny ACGG (ekstrakt z aloesu, wąkroty azjatyckiej, miłorzębu japońskiego i zielonej kawy - nawilża) oraz EGCG (antyoksydant z liści zielonej herbaty - opóźnia proces starzenia się). Kosmetyk jest wielofunkcyjny - sprawdza się jako żel pod prysznic i jako szampon do włosów. Jeśli chodzi o używanie jako szampon to oczyszcza skórę głowy, ale jest bardzo delikatny. Dużo lepiej sprawdza się jako żel pod prysznic chociaż na wyjazd nie jest złym pomysłem. Dobrze się pieni i łatwo zmywa. Skóra po użyciu jest lekko nawilżona, miękka i gładka w dotyku. Sam zapach się ulatnia i nie zostaje na ciele. Balsamu akurat nie zastąpi. Wydajność raczej standardowa. Po prostu dobry żel pod prysznic do codziennego stosowania. Może być.

Żel odkryłam w pudełku Pure Beauty. Nie przepadam za aloesem w kosmetykach - potrafi mnie uczulić. Żel ma gęstą konsystencję, słabo się pieni, ale dobrze oczyszcza skórę i dba o nią. Czasami miałam problem ze zmyciem go, lubi się mazać. Zapach delikatny, roślinny, aloesowy, trochę kwaśny, szybko się ulatnia. Niczym szczególnym mnie nie ujął, zwykłe myjadło. Dla osób, które szukają naturalnych produktów pewnie będzie jak znalazł, bo nie zawiera sls, za to wąkrota azjatycka jak najbardziej na plus, ekstrakt z zielonej kawy i miłorzębu japońskiego. Ja do niego nie wrócę, bo szukam innych konsystencji, zapachów i doznań. Natomiast tuba jest wykonana z przyjemnego materiału - giętki plastik, który można bez problemu wycisnąć do ostatniej kropli.

Żel był po prostu ok. Nie pienił się szczególnie mocno, nie był specjalnie wydajny, ale samo działanie było bardzo ok. Skóra po umyciu nie swędziała, jak w przypadku innych produktów do mycia. Zapach lekki i przyjemny. Nie testowałam go jako szampon, zużyłam jako zwykły żel do mycia ciała :)

Taki produkt zapewnia kosmetyczny minimalizm, który często przydaje się na wyjazdach czy wyjściu na basen czy na siłownie. Kolejnym plusem jest napewno jego uniwersalność - i dla babeczek i dla facetów. Zapach jest bardzo odświeżający i spodoba się wielu osobom. Żel ma przyjemną, lekko gęstą konsystencję, ale nie pieni się bardzo wybitnie. Mimo wszystko bardzo fajnie oczyszcza skórę i pozostawia ją przyjemnie nawilżoną i wygładzoną. I tutaj nie mogę się o nic przyczepić. Działa tak jak powinien. Jego zastosowanie jako szampon niekoniecznie może przypaść wszystkim do gustu. Trzeba przyznać, że dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy. Nie powoduje podrażnień czy swędzenia. Pamiętacie o tym, że mam dosyć suche włosy. Dlatego u mnie sprawdza się jako szampon raz na jakiś czas, ale napewno nie mogłabym go używać za każdym razem do mycia włosów. Z kolei Stary bardzo go chwali jako szampon, ale ma już niewiele włosów. Jeżeli chodzi o działanie jako żel pod prysznic jestem zdecydowanie na tak! Jako szampon raz na jakiś czas poradzi sobie z pielęgnacją włosów.

Żel zamknięty w wygodnej tubie, widać ile produktu znajduje się w opakowaniu. Ma dość gęstą konsystencję i przyjemny trochę męski zapach. Myślę że można powiedzieć że jest unisex. Sam żel dobrze myje, co prawda nie pieni się jakoś dobrze, ale nie wysusza skóry. Ma świetny skład. Ja używałam go tylko do mycia ciała, nie próbowałam nim myć włosów.

Kosmetyk jest funkcjonalny, napewno świetnie sprawdzi się na wyjazdach, gdzie liczy się każdy centymetr walizki. Jako żel do mycia ciała sprawdza się idealnie, jest delikatny ale skutecznie myje, nawilża skórę. Ma przyjemny, świeży zapach i bardzo dobrze się pieni. Będzie idealny również do suchej i wrażliwej skóry, nie powoduje reakcji alergicznej i nie podrażnia skóry. Jako szampon wypadł średnio, po paru użyciach bardzo plątał mi włosy i były tępe w dotyku. Ma tez pozytywy: dobrze oczyszcza skórę głowy, przy dostanie się do oczu nie szczypie. Na wyjazdy napewno go jeszcze kupię, do użytku codziennego drogo wychodzi jeśli miał by służyć tylko jako kosmetyk do mycia ciała.

Jest to przyjemny, aczkolwiek zwykły żel pod prysznic o rześkim, roślinnym zapachu aloesu (nie stosowałam jako szampon). - ma wygodną, dosyć miękką tubkę z ładną szatą graficzną - jest przezroczysty - dobrze się pieni - zapach unisex, będzie dobry też dla panów - cena zbyt wysoka w stosunku do działania. Ogólnie: przyjemny żel do codziennej higieny, ale szczerze mówiąc bez rewelacji. Oceniam na 4 gwiazdki.

Ostatnio trafiłam na tą markę i zaciekawiła mnie. Ładne jasnozielone opakowanie przykuwa uwagę. Jest to produkt i do ciała i do włosów. Tak mówi producent. Ja umyłam nim raz włosy i niestety słabo się sprawdził. Może dlatego że moje włosy są wysoko porowate i potrzebują dużego nawilżenia a po nim były bardzo suche. Natomiast do ciała żel sprawdził się w stu procentach. Ładnie pachnie i nie jest za gęsty ale nie spływa z dłoni przy aplikacji. Jest przezroczysty zapach taki świeży delikatny przyjemny. Żel jest w wygodnej tubie. Fajny na pewno jeszcze do niego wrócę