Bell HYPOAllergenic x Peachee Touch Highlighter Rozświetlacz do twarzy

Nie jestem na bieżąco jeśli chodzi o znane influencerki i nie mam pojęcia kim jest Peachee więc nie jestem w żaden sposób uprzedzona do tej kolekcji. Kupiłam w Hebe rozświetlacz w kamieniu i kremowy bronzer bo te dwie rzeczy wpadły mi w oko gdy oglądałam filmiki na YT z testowania nowej kolekcji Bell. * Cena promocyjna 25,80 zł . * Pojemność 6g. * Dostępność Hebe i strona internetowa Bell. * Posiada certyfikat PETA * Opakowanie okrągłe plastikowe bardzo zwyczajne. Mała przygoda spotkała mnie z tym kosmetykiem drugiego dnia po zakupie. Kosmetyczka w której się znajdował upadła mi na ziemię. Rozświetlacz pokruszy się, ubrudził wszystko dookoła a wieczko pękło i od tego czasu nie zamyka się. Ostrzegam- jest to bardzo kruchy i delikatny produkt więc trzeba obchodzić się z nim jak z jajkiem. Troszkę go doklepałam i reanimacja udała się na tyle że chociaż nie wygląda atrakcyjnie to można z niego normalnie korzystać. Sam rozświetlacz jest miękki w konsystencji i wystarczy tylko muśnięcie pędzelek a już mamy nabraną odpowiednią ilość. Kolor nie jest do końca szampański bo wchodzi odrobinę w beżowe tony ale nie odcina się pod kątem w postaci ciemnej plamy . Na skórze daje takie glow że byłam nieco przerażona przy pierwszym użyciu. Pomyślałam: o kurcze jest za mocno będę wyglądać jak choinka ale wiecie co- podoba mi się. Wszystko zależy z jakim makijażem oczu czy konturowaniem go połączymy. Efekt jaki daje na skórze jest naprawdę piękny. Wygląda jakbym użyła luksusowego produktu bo wszystko tak idealnie się scala że skórą. Nie wiem jak to opisać ale jest to najmocniejszy i najładniejszy rozświetlacz jaki mam aktualnie w kuferku. Świetnie wygląda zarówno na policzkach jak i pod łukiem brwiowym czy na łuku Kupidyna. Nałożony rano wytrzymuje cały dzień w pracy bez uszczerbku na intensywności. Dodatkowo producent zaznacza że został wzbogacony o kwas hialuronowy i olej kokosowy. Myślę że na wieczorne wyjścia, imprezy ten produkt sprawdzi się idealnie bo jest intensywny i długotrwały. Można użyć go także na ciało i daje wtedy niesamowity blask. Polecam kupić ale radzę polowac na promocję bo 40 zł to troszkę za drogo wg mojej opinii.

Hypoalergiczny rozświetlacz to produkt prasowany. Posiada ciemnobeżowy odcień, którego się trochę początkowo obawiałam, bo bałam się, że będzie zostawiał ciemną smugę. Na szczęście nic takiego się po aplikacji nie dzieje. Posiada mnóstwo perłowych pigmentów, które zapewniają skórze ładnie mieniącą się, jednolitą taflę. W moim odczuciu nie jest to jednak " mokra" tafla, ale bardziej pudrowa. Intensywność błysku można śmiało budować, więc zwolenniczki mocnego blasku będą zadowolone. Czy jest jaśniejszy od każdego innego rozświetlacza? Powiem tak, jest jaśniutki i daje ładny blask, ale nie jest to najjaśniejszy produkt jakiego używałam Jest bogaty w składniki pielęgnacyjne, jak i pozostałe produkty z serii Peachee. W tym przypadku jest to pochodna kwasu hialuronowego oraz olej kokosowy. Trwałość ma bardzo dobrą. Trzyma się na skórze przez kilka godzin. Jest bezzapachowy. Dostępny w jednym kolorze. Nieco drogi.