Glam Shop Walentynki, Iskierki, Cień do powiek z migoczącym wykończeniem 

Mam odcień ślubny beż i jest on cudowny, dużo iskierek, które pięknie wyglądają zarówno na oku, jak i na policzkach. Dużym plusem jest małe.opakowanie z lusterkiem, które super sprawdza się podczas podróży.

Kupiłam produkt już jakiś czas temu. Kto zna formułę Iskier ten wie, na co się pisać. Są to bardzo fajne cienie, które u mnie lądują jako topper do podbicia błysku. Mam odcień Cukierek, najbardziej różowy odcień z serii walentynkowej. Bez bazy kolorystycznej. Mam wrażenie że są ciut bardziej zmielone niz wersja oryginalna. Opakowanie jest bardzo urocze, ale ma jeden minus - nie da się go otworzyć bez łamania paznokci. Muszę mieć coś pod ręką żeby go otworzyć. Za to odejmuje jedna gwiazdkę.

Cień do powiek zamknięty jest w uroczym opakowaniu w kształcie serca z malutkim lusterkiem. Wypraska jest na tyle duża, że cień można aplikować na powiekę palcem lub klasycznie pędzelkiem. Kolor bardzo ładnie się mieni. Można dobudować krycie wtedy tworzy się na powiece błyszcząca tafla. Kolor nie jest już tak widoczny tylko pozostawia lśniący efekt. Trochę przypomina te cienie jakby była mokra powieka. Uwielbiam go stosować samodzielnie na powiekę. Niewielka ilość wystarczy na stworzenie subtelnego błyszczącego makijażu. Wystarczy do tego wytuszować rzęsy i szybko delikatny makijaż gotowy. Cień nie osypuje się. Dobrze wygląda na powiece przez cały dzień (używam bazy by cień się nie zbierał), nie traci na intensywności. Drobinki ładnie się mienią na słońcu. Cień to taki fajny dzienniaczek. Cień jest dla osób, które szukają delikatnego dziennego błysku. Efekt jest subtelny, dziewczęcy i uroczy. Osoby lubiące wyrazisty błysk i drobinki mogą być delikatnie rozczarowane. Ja lubię się błyszczeć, ale tak bez szaleństwa. Zalety: Kolor, ładnie mieniące się drobinki Nie traci na intensywności Szybka i bezproblemowa aplikacja Można dobudować błysk tworzy wtedy coś w stylu tafli na oku Ładne opakowanie Drobno zmielone błyszczące drobinki Wydajny

Edycja limitowana, ale w momencie gdy piszę tą recenzję, to jest dostępny na stronie Hebe, Kontigo i stronie Glamshopu. Mam ten odcień najbardziej brązowy. Myślałam, że będzie chociaż częściowo kryjący, ale na szczęście nie, są to same drobiny, w przeciwieństwie do innych cieni Glamshopu ten nie ma błyszczącej bazy (też drobiny są mniejsze niż w tych innych błyskach). Mimo brązowego odcienia drobin, nadaje do nałożenia na jasną podstawę, nie będą one wyglądały ciemno. Mój problem z tym produktem jest taki, że nie do końca wiem, jak go używać. Gdy się go nawali dużo, to wygląda jak mokra tafla. To niby dobrze, ale wtedy drobinki tak mocno nie są widoczne. A gdy się nałoży go mało i rozetrze, to jak dla mnie jest zbyt subtelne. Jak dla mnie to bardzo dobry produkt, ale nie jestem jego grupą docelową, on bardziej się nada do eleganckich (fuj!) makijaży, że drobinki błysną pod odpowiednim kątem / w odpowiednim świetle. A ja wolę makijaż z błyskiem widocznym z kosmosu. Opakowanie cienia przesłodkie, też taki cień pojedynczy to dobra opcja, gdy ktoś rzadko robi mocniejsze, błyszczące makijaże, a chciałby mieć taki 1, który użyje przed imprezą, i będzie efekt wow (ale jak dla mnie za mały :x). Zależy, co kto lubi.