Średniaczek rypaczek o mało truskawkowym zapachu.
Kupiłam go w Dealz podczas mojej pierwszej wizyty w tym sklepie, gdzie przy okazji przestałam rozumieć jego fenomen.
Zapłaciłam za szampon równe 6 zł.
Wtedy skusił mnie swoją truskawkowatością, bo jednak truskawkowe kosmetyki nie są jakoś bardzo dostępne, przynajmniej w moich okolicach.
Od zapachu zaczynając - na początku mi się spodobał, ale już po kilku użyciach dostrzegłam, że jest mdły i sztuczny do bólu, aż mi się nie chce w ogóle go czuć. Ciężko odtworzyć w kosmetykach zapach prawdziwych truskawek i w tym przypadku również się nie udało. Nie jest nawet podobny do truskawkowych cukierków.
Moje włosy są cienkie, takie typowe tłustawe niskopory, muszę je myć co 2 dni albo codziennie.
Szampon okazał się być dla nich średniakiem. Od dawna myję włosy dwukrotnie, przy pierwszym myciu niemal się nie pieni, przy drugim jest lepiej.
Włosy są bardzo mocno oczyszczone, aż skrzypią. Bywają splątane, a mam już wypracowaną technikę mycia, która to minimalizuje. Skóra głowy natomiast jest oczyszczona przeciętnie, bywało lepiej. Na szczęście szampon jej nie podrażnia ani nie przesusza.
Po wyschnięciu włosy wyglądają dobrze, tak jak zwykle.
Szampon ma czerwony kolor, tak samo jak butelka. Jest ona średnio poręczna, prostokątna, kanciasta, trochę twarda. Na szczęście płyn nie jest gęsty i wylewa się bez problemów.
Skład jest dość krótki, a oprócz soku z truskawki nie ma w nim nic wyróżniającego.
Podsumowując, jest średnio. Nie polubiłam go za plątanie włosów i za mega sztuczny zapach, ale jako tako krzywdy mi nie zrobił. Nie kupię ponownie.
Skład mojego szamponu: aqua, sodium c14-16 olefin sulfonate, cocamidopropyl betaine, cocamide methyl MEA, disodium cocoamphodiacetate, polyquaternium-22, parfum, fragaria vesca (strawberry) juice, dmdm hydantoin, sodium chloride, disodium EDTA, citric acid, cl 16035, cl 17200, benzyl alcohol
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie