Bloom Robbins Growth & Scalp Hair Serum Serum na porost włosów z rozmarynem

Nie lubię przepłacać a tutaj ewidentnie czuć, że ktoś czai się na moje pieniądze i chociaż zakup poczyniłam dobrowolnie to mocno się zastanawiam nad kontynuacją kuracji. Bloom Robbins- marka która jest tutaj bardzo niepopularna wyświetliła mi się na instagramie kiedy to mój mądry telefon podsłuchał, że mam problemy z wypadaniem włosów po ciąży. Wtedy reklamy pukały do mnie i wbijały mi się na ekran drzwiami i oknami. Marka ta wyświetliła się jako jedna z pierwszych a ja dałam jej szansę i zakupiłam między innymi to serum w bardzo wygodnej i uroczej buteleczce z pipetką. Niestety rozczarowała mnie wielkość szklanej buteleczki bo już wiedziałam, że starczy mi na niewiele użyć. Serum jest białe, wodnite, ładnie pachnie i bardzo miło rozprowadza się je pipetką na skalp. Trzymam je w łazienkowej szafce a ono zawsze przyjemnie koi moją skórę chłodem który dodatkowo stymuluje skórę głowy. Producent zachwala serum na porost włosów i twierdzi aby dla najlepszych rezultatów używać je codziennie... Taa.. przy tak małej ilości preparatu, przy codziennym zużyciu starczyłoby go na zaledwie tydzień. Ja osobiście używam po każdym myciu głowy- co trzy dni i wcieram na mokro. Pomaga mi w tym ichniejszy masażer do włosów który zakupiłam wraz z zestawem od tej marki. Dzięki temu urządzeniu lepiej wcieram serum i dokładniej je rozprowadzam wykonując masaż. Jedna butelka właśnie się kończy. Starczyła na około 10 aplikacji. Mało a serum drogie. Ma spoko składniki ale nie ma w nim jakiejś bomby składnikowej. Dodatkowo zastanawia mnie brak popularności marki. Czy to znaczy, ż jeszcze jest nieodkryta czy to kolejny bubel o którym zaraz będzie cicho? Marka nie promuje się oprócz reklam na insta (albo ja o czymś nie wiem). Czy kupię kolejną butelkę? Wiem, że aby coś zaczęło działać należy dać temu szansę na dłużej jednak niewydajność tak mnie zraziła, że chyba zainwestuje w jakąś tańszą i lepiej dostępną wcierkę. Póki co nie widzę żadnych efektów po tym serum oprócz ładnie nawilżonego i odświeżonego skalpu.