Fitomed Nago, Koncentrat nawilżający z liposomami 

Świetny preparat, dodaję go do kremu na dzień i na noc. Cera jest o wiele bardziej nawilżona, ukojona i mniej zaczerwieniona. Jędrna i aksamitna. Jedynie naklejka mogłaby być mniej podobna do serum antycellulitowego, bo wyciągając z zapasów z szuflady pomyliłam buteleczki u przez tydzień smarowałam twarz kremem z serum antycellulitowym. Dziwiłam się, że twarz tak napięta, ale mniej nawilżona...

To ciekawy kosmetyk dla tych, którzy lubią mieszać kosmetyki. Dodawałam koncentrat do kąpieli, maseczek, balsamów. Pomagał zwiększyć właściwości nawilżające każdego produktu. Produkt o bardzo dużej pojemność . Polecam.

Moja skóra ma tendencję do odwadniania się, nawet kiedy ma dobry okres i wcale nie jest sucha. Koncentrat nawilżający z liposomami Fitomed odczuwalnie podnosi poziom nawilżenia skóry i można go stosować na wiele sposobów: jako składnik własnej esencji nawilżającej (ja tak zrobiłam), albo dodawać do kremów do twarzy, pod oczy, czy balsamów do ciała,

Odkąd używam tego kosmetyku czuję wyraźną poprawę nawilżenia. Lubię go dodawać do balsamu do ciała, glinki lub maski do włosów. Z tym półproduktem można bawić się w różny sposób, wszystko zależy od tego na ile jesteśmy zaawansowani w zabawę z półproduktami. Działanie koncentratu tak bardzo mi się spodobało, że zrobiłam sobie własną nawilżającą mgiełkę. Jak na razie spisuje się świetnie, spaja makijaż i przy okazji nawilża skórę.

Gdy tylko wypatrzyłam go w Internecie, bardzo mnie zainteresował. W końcu nie jest to typowy kosmetyk, których wiele na rynku, nie krzyczy do nas z każdej półki w każdej drogerii. Dodatkowo bardzo lubię tę markę, ma naprawdę dobre kosmetyki, niedrogie o super składach. Co myślę o tym produkcie: - jest niedrogi, zapłaciłam ok. 20 zł - jest piekielnie wydajny - z dostępnością nie jest łatwo, ale można sobie poradzić. Stacjonarnie nigdzie go nie widziałam, ale kupiłam przy okazji zakupów na ekobiecej - ma świetny skład pełen dobroci - cudownie nawilża skórę, jest potem taka miękka, wygładzona, zero suchych skórek, itd. Czasami nawet nawilża za mocno :D i wówczas robię sobie kilka dni przerwy. Gdy kupowałam ten produkt to był tam opis jak robić kosmetyki z wykorzystaniem tego koncentratu, jakie stężenia, itd., ale przyznam szczerze, że nie chce mi się w to bawić. Po prostu robię w ten sposób, ze rano lub wieczorem wylewam sobie 2-3 krople na dłoń i wsmarowuję w twarz a na to krem i jest super. Uważajcie jednak na ilość. Na samym początku wylewałam za dużo produktu, wydawało mi się, że to taka ot woda i trzeba tego więcej no i skóra zaczęła reagować wręcz przetłuszczeniem. 2-3 krople w zupełności wystarczą. Polecam gorąco.

Osobiście stosuję ten produkt na oko ;) Na przykład dodaję do toniku 2-3 krople i od razu po przetarciu twarzy wacikiem, odczuwam tę charakterystyczną ulgę. Albo mieszam porcję balsamu/masła do ciała z kilkoma kroplami koncentratu i wsmarowuję w ciało. Ten produkt naprawdę podnosi poziom nawilżenia w skórze! Warto zaopatrzyć się w taki ulepszacz.

Zakup dokonany po przeczytaniu opinii na Wizażu. Koncentratu używam jako składnika w toniku nawilżającym i dodatku do olejków do twarzy (daje im nieco lżejszą konsystencję i lepiej się wchłaniają). Skóra po nim jest nawilżona, nie ma uczucia napięcia, jednak trzeba uważać z proporcjami, gdyż jeśli użyjemy za dużego stężenia, daje uczucie lepkości. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Zacznę od tego, że moja skóra jest sucha, z ogromną skłonnością do suchych skórek. Koncentrat odkryłam niedawno, naczytałam się o jego cudownych właściwościach i postanowiłam go mieć. Kosztował mnie więcej niż napisano powyżej (27 zł) ale uważam że było warto ! + wspaniale nawilża. Nigdy nie znalazłam żadnego innego kremu, olejku czy półproduktu który zniwelowałby suche skórki w tak ekspresowym tempie jak on. Najczęściej wylewam jego niewielką warstwę na dłoń, wklepuję w skórę i na to nakładam krem. Następnego dnia skóra jest do tego stopnia nawilżona, że sprawia wrażenie lepkiej. + wydajność. Opakowanie jest duże w porównaniu do tego ile jednorazowo się go wykorzystuje. Na pewno starczy na długo + nie odnotowałam zapychania po nim, jednak nie mam do tego skłonności Minusów nie zauważyłam jak narazie. Polecam wszystkim, którzy borykają się z suchą i łuszczącą się skórą :) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

To jest produkt, który na stałe zagościł w gronie moich pielęgnacyjnych ulubieńców. Stosuje go na całą twarz bezpośrednio i na niego nakładam resztę produktów albo mieszam go z kwasem hialuronowym, żelowym kremem bądź olejkiem. Przede wszystkim nie zapchał mnie czego się obawiałam przed kupnem. Produkt bardzo porządnie nawilża mi skórę, jest odżywiona i sprężysta. Daję mi takie poczucie komfortu na twarzy. Mam wrażenie, że od kiedy go stosuje moja skóra dostaje wszystko czego potrzebuje. Lubię jego wszechstronność, bo można bawić się z nim na wiele sposobów. Nałożony bezpośrednio na moją tłustą skórę pozostawia delikatny lepki film. I wielkim atutem tu jest cena, mamy bardzo wydajny naturalny,bogaty produkt w rozsądnej cenie. Co do minusów to dostępność. Ja znalazłam go jedynie na stronie producenta. No i zapach trochę mnie obrzydza. Ma w sobie nieprzyjemną dziwaczność. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: cztery

Jego zadaniem jest nawilżyć i nawodnić skórę. Można z jego pomocą stworzyć fantastyczny nawilżający kosmetyk jak i poprawić działanie gotowego produktu. Ze względu na bajeczny skład nasza skóra bez względu na rodzaj pokocha go. Pamiętajcie, że NAWILŻENIE to podstawa pielęgnacji zarówno cery suchej jak i tłustej!!!!! Koncentrat zawiera wyciągi roślinne oraz szereg substancji o działaniu nawilżającym i łagodzącym. Koncentrat jest wodnisty i bezzapachowy. Podczas stosowania należy uważać żeby nie przeciekł przez palce. Na szczęście butelka (zwykła, przezroczysta) ma odpowiedni - wąski otwór, który ułatwia dozowanie koncentratu. Jeśli chodzi o zastosowanie to u mnie sprawdza się zarówno jako dodatek do gotowych kosmetyków np. kremu do twarzy czy balsamu jak również solo - pod krem ;) Dodaję go również do kremu do rąk - zwłaszcza wieczorem. Rano dłonie są delikatne, nawilżone i rozjaśnione ;) Bardzo lubię używać go do rozrabiania glinek. Dodałam go również do płynu lawendowego ( recenzja KLIK) dzięki temu cera nie tylko jest odświeżona, ale także odpowiednio nawilżona. Jeśli macie cerę suchą zróbcie sobie tonik nawilżający. Wystarczy 75 ml wody różanej i 75 ml tego koncentratu ;) Możecie też śmiało podrasować zwykły tonik poprzez dodanie właśnie tego produktu. Tak jak pisałam stosuję go również bezpośrednio na twarz pod krem lub olej arganowy. Nie robię tego codziennie, ale tak 2-3 razy w tygodniu. Po nałożeniu na twarz bardzo szybko się wchłania i pozostawia taką satynową powłoczkę. Nie podrażnia, anie też nie szczypie. Takie wodniste serum poprawiające poziom nawilżenia cery ;) Dla mnie ten koncentrat to uniwersalny i bardzo wydajny produkt, który poprawi działanie kupnego kosmetyku jak i pozwoli stworzyć własny krem, tonik lub serum. Szczerze polecam Używam tego produktu od: marzec 2014 Ilość zużytych opakowań: 1/2

Traktuję ten płyn jako serum nawilżające na dzień (jeśli macie skórę wrażliwą lub nie chcecie ryzykować to możecie koncentrat rozcieńczyć pół na pół z hydrolatem czy tonikiem) Koncentrat bardzo szybko się wchłania, ale przy tym czujemy wyraźne nawilżenie, ukojenie i odprężenie skóry. Następnie nakładam krem i moja cera jest bardzo zadowolona. Odkąd używam tego kosmetyku czuję wyraźną poprawę nawilżenia i dzięki niemu w komfortowych warunkach udało mi się zużyć ten nieszczęsny krem Bioliq, który nie robił nic. Lubię go dodawać także do balsamu do ciała, glinki lub maski do włosów. Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno