La Rive For Woman EDT 

Kwiatowo-owocowe perfumy dla kobiet.  Nuty zapachowe: • Nuty głowy: Kwiat pomarańczy, cytryna, malina.  • Nuty serca: Gardenia, kwiat pomarańczy, jaśmin.  • Nuty bazy: Biały miód, drzewo bursztynowe, paczula.  Zalety: • Kwiatowy zapach z nutami cytrusowymi i miodowymi. • Atrakcyjna cena. Wady: • Trwałość zapachu może być krótka. • Niektóre osoby mogą odczuwać, że zapach jest zbyt mydlany. Ocena: 3.7

Perfumy La Rive for woman dostałam od koleżanki jako mały upominek. Opakowanie skromne, minimalistyczne - żółty kartonik w paski z opisem produktu. Pojemność 90 ml, PAO 36 miesięcy od daty pierwszego otwarcia. Dostępność i cena na plus. W środku znajdziemy szklany flakon, prosty , skromny ale bardzo ładny w swej prostocie, srebrna nakrętka wygląda dość tandetnie. Atomizer działa bez zarzutu do samego końca. Nuty zapachowe: Nuty głowy: pieprz jamajski, frezja Nuty serca: jaśmin, róża Nuty bazy: drzewo sandałowe, drzewo cedrowe, kadzidło Perfumy są delikatne i cały czas zapach utrzymuje się na tym samym poziomie, nie jest zaskakujący, zwykły, prosty - idealny na każdą porę roku dla osób ceniących klasykę, spokój i minimalizm, bez szaleństw kilka godzin 3-4 wyczuwalny na osobie, która go nosi, później nieco słabnie, zdecydowanie dłużej czuć go na ubraniu. Mimo wszystko lubię ten zapach, nie męczy otoczenia, ani mnie ;)

Perfumy kupione spontanicznie w Rossmannie nieoczekiwanie okazały się strzałem w dziesiątkę! Pachną bardzo naturalnie, świeżo, ale też ciepło i przyjaźnie. To taki bukiet kwiatów, które wącha się, gdy na dworze robi się słonecznie i zielono. Z tego powodu perfumy mocno kojarzą mi się z późną wiosną albo latem - wygląd kartonika świetnie oddaje ten ciepły i beztroski klimat. Bardzo podoba mi się też stopień intensywności perfum (nie jest ani za słaby, ani za mocny), idealny dla tych, którzy po mocniejszych zapachach mają bóle głowy. Nawet trwałość okazała się lepsza, niż można by się spodziewać po takiej cenie. U mnie utrzymuje się cały dzień, co uważam za bardzo dobry wynik. Cena regularna wynosi poniżej 30 złotych, a w promocji to zaledwie kilkanaście złotych!

Cena tych perfum jest naprawdę niska i są one łatwo dostępne stacjonarnie . Jest to rodzaj zapachu drzewnego, kwiatowego, owocowego i piżmowego. Nutami głowy jest :frezja, jabłko i pieprz, nutami serca jest : fiołek, jaśmin, hibiskus, heliotrop i róża a podstawami nuty są: cedr, drzewo sandałowe, labdanum, kadzidło i zamsz. Zapach jest bardzo lekki i nie przytłaczający ale też taki dojrzały , fajny na ciepłą wiosnę i lato. Mogą one przypominać zapach Lacoste Pour Femme jednak są mniej trwałe. Podoba mi się zapach ale nie utożsamiam się z nim , nie ma tego czegoś dla mnie i nie pasuje do mojej osobowości,taki trochę za poważny .

Zapach ładny. Wyczuwam w dużej mierze pieprz, jaśmin i kadzidło. Butelka jest wygodna i ma prosty design. Kompozycja jest jednostajna, nie zmienia się w czasie. Niestety jest bardzo nietrwały, po godzinie już nic nie czuję.

Perfum ma kobiecy, mocny zapach - ale szybko umyka, jest słodki nawet wydaje mi się, że mdły. Zapach się nie rozwija, pachnie cały czas identycznie jak po spryskaniu, ale jak za taką cenę to normalne. Alkohol wyczuwalny jak to bywa w tanich perfumach, ale tylko na początku.

Jak pewnie większość orientuje się , że jest to podróbka perfum LACOSTE. Zapach jest bardzo podobny, jednak nietrwały. Trzeba się trochę nim popsikać żeby było czuć zadowalający zapach. W ogólnym rozrachunku perfumy są w porządku,jak za tak niską cenę nie ma co narzekać i liczyć na cuda.

Bardzo przyjemny, letni zapach. Idealny dla eleganckiej i nowoczesnej kobiety. Nie jest duszący, ciężki ani mdły, co sobie cenię. W odczuciu niesamowicie kobiecy. Flakonik smukły, minimalistyczny, ciężki i stabilny. Zapach jest dostatecznie trwały, ale myślę że warto przetestować za taką cenę. Bardzo wydajny.

Zapach bardzo charakterystyczny dla mnie bardzo ładny - niektórzy złoścli mówią, że pachnie "nowym plecakiem" - dla mnie to bzdura. Zadziorny zapach trzyma się skóry 8/9h, na ubraniu czuć następnego dnia. Odpowiednik Lacoste, moim zdaniem b. udany.

Uwielbiam ten kosmetyk nie tylko za jego niską cenę, ale za wyjątkowy zapach. Mimo krótkiej trwałości, świetnie nadaje się do stosowania jako odświeżająca mgiełka, szczególnie w letnie, upalne dni. Jeśli chodzi o objętość produktu, to flakonik jest dość duży i wydajny. Solidnie wykonany i minimalistyczny. Polecam, za tę cenę zdecydowanie warto wypróbować ten zapach.

Woda perfumowana For Woman towarzyszyła mi, gdy byłam nastolatką i dosyć miło ją wspominam. Moim zdaniem bardziej pasuje do młodej dziewczyny, niż nowoczesnej, dojrzałej kobiety. Flakon jest minimalistyczny. Ma delikatnie żółty odcień oraz srebrną zakrętkę i napisy, które niestety szybko się ścierają. Atomizer działa sprawnie, nie zacina się. Ten zapach przede wszystkim jest niewymuszony i z pewnością będzie pasował do wielu okazji. Moim zdaniem kwiaty w tym wydaniu są lekko pudrowe. Nuty drzewa sandałowego i kadzidła sprawiają, że kompozycja nie jest przesłodzona. W tej półce cenowej nie ma co liczyć na zaskakująco dobrą projekcję, czy rozwijanie się zapachu. Raczej mamy do czynienia z jednostajną kompozycją, która niespecjalnie pracuje. Mimo to For Woman pachną przyjemnie. Zapach tuż po aplikacji może wydawać się dosyć intensywny, jednak bardzo szybko traci na mocy. Moim zdaniem to właśnie trwałość jest najsłabszą stroną For Woman. Zapach na ubraniach jest wyczuwalny dłużej, lecz na skórze nie czułam go już po około 2-3 godzinach. To dla mnie ogromy minus, ponieważ nie lubię co chwilę się psikać, aby ładnie pachnieć. Spora szklana butelka również nie sprzyja temu, aby nosić ją ciągle ze sobą. Raczej nie kupię go ponownie, ponieważ obecnie gustuję w innych kompozycjach. Sądzę, że nie do końca wykorzystano potencjał For Woman.

La Rive Woman Zapach zbliżony do Lacoste Pour Femme Świeży, zmysłowy, bardzo kobiecy, kwiatowy aromat. Zapach został stworzony z myślą o kobiecie współczesnej- dynamicznej, żyjącej chwilą. Dla kobiet wyzwolonych, które przez cały czas pragną uwodzić swa niezależnością i seksem. Zapach ten odzwierciedla dusze i styl życia – pełen szaleństwa, pogoni za ulotnością chwili i przygodą. Idealny dla kobiet z ekscentryczną osobowością, intrygujących, szalonych, pragnących czerpać z życia jak najwięcej. Zapach doskonale oddaje impulsywność, entuzjazm oraz urok osoby która ich używa. Piramida zapachu: • Nuta głowy: jamajski pieprz, purpurowa frezja • Nuta podstawowa: himalajski cedr, drzewo sandałowe, kadzidło • Nuta serca: biały heliotrop, irański jaśmin, kwiat hibiskusa, róża bułgarska,nasiona Ambrette

Zapach jest przepiękny i bardzo podobny do Lacosty. Elegancki,raczej z kategorii świeżych i delikatny. Idealny na co dzień do pracy, szkoły lub wyjście ze znajomymi. Pierwszy raz używałam ich na początku liceum, potem wróciłam do nich pod koniec studiów a ostatnio poleciłam je mojej mamie. Zarówno na mnie jak i mamie zapach jest trwały i wyczuwalny przez co najmniej 7-8 godzin.

Zapach mojego dzieciństwa, wprost uwielbiam, jest to najpiękniejszy, najbardziej odpowiadający mojej osobowości zapach. Niestety największą wadą jest trwałość. Właściwie zapach utrzymuje się maks na godzinę :( co sprawia że flakonik bardzo szybko się kończy. Perfumy są tanie i ogólnodostępne. Wiem ze odpowiednikiem tych perfum są Lacoste Pour Femme, są one droższe, ale chyba bardziej opłacalne.

Perfumy mam już na wykończeniu, zostało mi jeszcze na 2-3 użycia po kilka psiknięć. Lubię ten zapach, jest delikatny, nie dusi, przyjemny, kobiecy, trwały. Perfumy są zamknięte w ładnym prostym eleganckim flakonie z dobrym atomizerem, który się nie zacina, napisy na flakonie nie ścierają się, butelka nie wygląda tandetnie. Zapach jest kwiatowo-drzewny, świeży, ciepły, lekko słodki, klasyczny, wyczuwam nuty mydlane, kojarzy mi się z czystością. Bardzo dobrze utrzymuje się na mnie, można go nabyć za ok 20 zł, dostępny(Rossmann, market). Idealny na każdą porę roku, wole na dzień bo wieczorem jest za delikatny. Za taką niską cene są to świetne perfumy do używania na co dzień :)

OPAKOWANIE Otrzymałam je w zestawie prezentowym razem z dezodorantem. Opakowanie jest proste i schludne, nie ma się za bardzo do czego przyczepić. W tej kategorii cenowej nie możemy liczyć na wiele. Flakon jest prosty, podoba mi się w nim połączenie delikatnej pastelowej żółci perfum i srebrnego korka. ZAPACH Wiem, że zapachy La Rive to dolna półka cenowa, sama rzadko po nie sięgam, bo są dla mnie za mocne i nieco staromodne, mają jedną lub 2 przeważające nuty zapachowe, które nie ewoluują podczas projekcji. Tak samo jest z tym zapachem. Jest dla mnie o wiele zbyt intensywny, wręcz duszący. Zapach przypomina mi, tak jak wspomniała poprzednia recenzentka, kadzidło, niemniej jednak z pewną mocna domieszką innych nut zapachowych, które czynią zapach mdłym i drażniącym.Nie wyczuwam w nim wcale nut kwiatowych, kadzidło i cedr skutecznie je maskują. Nie ewoluuje podczas noszenia, jest płasku i nieefektowny. Podchodziłam do niego kilka razy - za każdym razem po chwili miałam go dosyć. Trwałość o dziwo dosyć dobra - wyczuwałam go nawet pod koniec dnia. Oddałam mamie- jest w pełni zadowolona. Ja więcej nie kupię go ponownie. Daję 2 - za trwałość i flakon.

Do tej propozycji od La Rive mam sentyment, kojarzy mi się z wieloma przyjemnymi chwilami. To kolejny zapach z cyklu tanich, ale niezawodnych, którego używam na co dzień. W przeciwieństwie do zrecenzowanej już przeze mnie Aqua Bella, jest to aromat mocniejszy, cięższy, choć wciąż wyczuwalne są w nim świeże nuty, tak charakterystyczne dla tej marki. Jak to bywa z perfumami z dolnej półki, przy pierwszym kontakcie czujemy alkohol, jednak La Rive jest godna zaufanie, etanolowy powiew znika, a blisko skóry pozostaje drzewno-orientalny zapach; delikatny, ale w jakiś sposób kuszący. Trudno mi ocenić, czy tak lubię ten aromat, ponieważ przywołuje dobre wspomnienia, czy rzeczywiście coś kryje się w połączeniu frezji, jaśminu i cedru (ostatnio zauważyłam, że większość używanych przeze mnie perfum posiada przynajmniej dwa z tych trzech składników), ale jest to jeden z tych produktów, które rozpoznam od razu, nawet pośród wielu innych. Zapach należy raczej do dziennych, choć i na wieczór się nada, a to za sprawą kadzidlanej nuty, która odrobinę go obciąża, czyni wytworniejszych (nawet za taką cenę). Jak zwykle trudno mi ocenić porę roku, ponieważ jest to jeden z bardziej uniwersalnych zapachów, jakich używam. Dla rzetelności zdecyduję się jednak na sezon jesienno-zimowy, gdyż zapach nie należy do świeżo-owocowych, które zazwyczaj kojarzą się nam z latem. Myślę, że mogę go polecić paniom, które jeszcze nie odkryły swojego ulubieńca wśród drogich marek. Warto go wypróbować chociażby po to, by się przekonać jak nosi nam się drzewno-kwiatowo-korzenne kompozycje zapachowe.

Posiadam wersję 75ml. Plusy: - zapach jest bardzo dziewczęcy, nie słodki, nie kwiatowy, ale ardzo przyjemny (nigdy nie potrafiłam określać zapachów :D ) - trwałość. Myślę, że ja za dezodorant perfumowany, który kosztował 9,99, to możemy być zadowoleni - dostępność - cena +/- : - opakowanie. Z jednej strony jest bardzo ładne, smukłe, ale z drugiej już tak fajnie nie ma. Nie wiem czy ja trafiłam na jakiś dziwny egzemplarz, ale nakrętka mi się nie chce domykać i w ten sposób prawie ją 2 razy już zgubiłam