Pharmaceris A, Vita - Sensilium, Lekki krem głęboko nawilżający do twarzy SPF 20 (nowa wersja) 

Moja skóra jest mieszana z pierwszym zmarszczkami i pokochała ten krem. Zacznę od opakowania - pompka pozwala na dozowanie produktu w higieniczny sposób. Aplikacja też jest dla mnie ważna. Krem idealny pod makijaż, szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu. Posiada spf 20, ale mimo to ja i tak dokładam 50. Krem pozostawia ładnie nawilżoną skórę. Uważam że nada się do każdego rodzaju skóry.

Markę Pharmaceris znam od lat i często sięgam po jej asortyment. Krem stosuje bardzo często w okresie wiosenno - letnim. Opakowanie typowo apteczne, minimalistyczne bardzo mi odpowiada. Biały kartonik z wszystkimi czytelnymi informacjami dotyczącymi produktu, a w środku poręczne lekkie opakowanie z kremem z pompką o pojemności 50 ml, PAO 12 miesięcy od momentu pierwszego otwarcia. Krem jest bardzo lekki, szybko się rozprowadza i wchłania gdy stosujemy małą ilość w przypadku większej ilości nieco bieli ale absolutnie mi to nie przeszkadza. Krem dogaduje się z serum oraz makijażem. Produkt jest bezzapachowy. Wszystkie składniki zawarte w kremie odpowiadają potrzebom skóry suchej i wrażliwej. Znajdziemy w nim takie składniki min. zielona alga, Foto - hydrator, ekstrakt z trawy azjatyckiej, wosk z oliwek. Skuteczny, wydajny i delikatny krem z filtrem, dostępny w aptekach stacjonarnych i internetowych, przystępna cena. Świetny krem szczerze polecam :)

Mam cerę mieszaną, ale policzki i broda nie raz są suche, szczypiące i ściągnięte do tego stopnia, że bolą gdy tylko nie zastosuje nieodpowiedniej pielęgnacji bądź o niej zapomnę. Krem ten na te partie twarzy, które wymagają specjalnego traktowania koił moją cerę, przywracając ją do równowagi. Nie podrażnia, wchłania się po wmasowaniu go w buzię, chociaż wydaje się być trochę tłusty. Zdecydowanie wolałam go stosować na noc. Opakowanie jest poręczne, niesamowicie higieniczne, w pompką, co jest na duży plus. Krem zdaje egzamin dla bardziej suchej skóry, ale niekoniecznie sprawdza się u mnie pod makijaż.

Krem jest naprawdę lekki. nie pozostawia lepkiej warstwy i nie zapycha porów. Wystarczy niewielka ilość by pokryć całą buzię. Skóra jest po nim bardzo miękka, przyjemna w dotyku. Co do jego właściwości nawilżających, efekt jest krótkotrwały. Moja twarz bardzo szybko wchłaniała produkt i nie czuje już nawilżenia. Można używać go jako krem i primer pod makijaż.

Produkty z serii A od Pharmaceris sa fantastyczne ! Krem lekki, ideslny pod mskijaż, polecam także piankę do mycis twarzy - pomogła mi zwalczyć kaszkę na twarzy

Krem idealny do bardzo suchej, wrażliwej i podatnej na podrażnienia twarzy, bardzo długo szukałam takiego kremu, wszystkie inne podrażniały mimo przeznaczenia do właśnie tak problematycznej cery. Polecam!

pharmaceris vita sensilum krem jest najlpeszy. stosowałam milion innych kremów, albo zapach, albo suche plamy, albo alergia, albo zbyt tłusty, albo zbyt ciężki, albo się roluje przy podkładzie, albo nie nawilża, albo zbyt mocno pachnie. tutaj nic kompletnie się nie dzieje. w końcu dobry krem, nie za miliony, który nie obciąża skóry i nie powoduje u mnie alergii. Jest lekki, nie ma intensywnego zapachu, nie roluje się, szybko się wchłania, idelany pod makijaż. Mam cerę trądzikowa w niektórych obszarach twarzy, naczynkową, a zarazem na policzkach i czole suchą. znaleźć krem odpowiedni do wszystkich problemów graniczyło z cudem. jednak ten krem zdecydowanie podołał. Zachwycając się kremem Vita sensilum kupiłam tonik w sprayu z tej serii. niestety podrażnił mnie i mojego męża też, także nie polecam toniku z tej serii, pieniądze wydane w błoto. Za to krem jest najlepszy z najlepszych po 10 latach poszukiwań odpowiedniego kremu.

Używam tego kremu chyba od 8 lat. Ilekroć go zdradziłam, bo zachciało mi się albo czegoś tańszego, albo droższego, albo z lepszym składem, albo po prostu innego, wracałam do kremu Pharmaceris z podkulonym ogonem. Krem przede wszystkim daje uczucie nawilżenia (używam pod niego serum nawilżające, ale mam dosyć suchą cerę. Jeśli z jakiegoś powodu tego nie zrobię, to i tak nie czuję dyskomfortu). Jest dosyć treściwy, ale łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Bez problemu można na niego nakładać filtr i makijaż. Na mojej skórze sprawdza się niezależnie od sezonu. Opakowanie nie jest najładniejsze, ale pompka to najbardziej higieniczna opcja. Nie umiem ocenić jego właściwości jako ochrony przeciwsłonecznej, bo i tak stosuję na niego mocny SPF. Ale rozgrzesza mnie, kiedy nie wychodzę z domu i mam dzień lenia. Krem jest bezzapachowy, bo o to chodzi w serii "A", i nie ma nieprzyjemnego zapachu kosmetyku bezzapachowego. Po prostu nie ma zapachu.

Jeden z lepszych kremów nawilżających jakie stosowałam. Świetnie nawilża skórę twarzy, nie ściąga i utrzymuje się długo. Czuje się z nim komfortowo. Używam już drugie opakowanie.

Wbrew pozorom ciężko znaleźć krem nawilżający z spf 20. Wielu producentów postawiło na to,że klient powinien sam dokupić do kremu filtr. Uważam to za zbędny zabieg, stratę pieniędzy i czasu, jeżeli w grę wchodzi lato w Polsce. Ten krem naprawdę wyszedł na wprost moim oczekiwaniom! Po pierwsze zawiera już dobrą ochronę spf, do drugie dobrze nawilża i nie zapycha przy tym porów (wystarczy kilka dni stosowania i skóra naprawdę się poprawia) i świetnie nadaje się pod makijaż. Fluid świetnie się pod nim rozprowadza,nie błyszczy ani nie roluje. Cudo! Produkt jest praktycznie bezzapachowy,smaruje się nim również w okolicach oczu i zero podrażnień.

Krem się szybko wchłania, ma kremową konsystencje, ale nie taką lekką jak zapewnia producent. Bardzo dobrze nawilża, skóra po zastosowaniu kosmetyku jest miękka i uspokojona. Świetnie się nadaje pod makijaż!

Krem dobrała mi dermatolog. Idealnie sprawdza się dla skóry mieszanej. Konsystencja jest zbita, dzięki czemu czuje ze coś na twarzy jest. Krem bardzo dobrze nawilża. Sprawdził mi się zarówno latem, jak i zimą.

Kupiłam ten krem jakiś czas temu w Superpharm ponieważ szukałam czegoś lekkiego pod makijaż i jednocześnie nawilżającego. Niestety zawiodłam sie tym kremem, ale zacznijmy od początku. Krem zamknięty jest w poręcznym opakowaniu z pompką co jest fajnym rozwiązaniem ponieważ łatwo wycisnąć sobie na rękę tyle kremu ile się potrzebuje. Krem ma gęstą, białą konsystencję oraz zawiera SPF który jest bardzo ważny do ochrony naszej skóry przed promieniami UV. Krem niestety nie jest lekki, długo się wchłania i pozostawia lekko tłustą warstwę na skórze co było ciut nieprzyjemne podczas lata szczególnie w upalne dni. Nie zauważyłam także szczególnego nawilżenia mojej skóry. Zdecydowanie nie polecam tego kremu jest więcej lepszych nawilżajacych kremów w niższej cenie, na pewno nie kupię go ponownie.

Firmą Pharmaceris a szczególnie ich serią A dedykowaną cerze wrażliwej i alergicznej, czyli mojej, byłam zachwycona. W sumie to dalej jestem, ale ten krem to totalny niewypał. Kupiłam go na próbę, bo lubię testować nowości a ta marka jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Aż do teraz... Zacznę od tego, że jest mało wydajny. Wystarczył mi na coś około 3 tygodni, co jest nie do przyjęcia. Najgorsze jest to, że opakowanie kremu jest dość ciężkie i myślałam, że tego kremu jest jeszcze całkiem spora ilość, ale nie, krem skończył się dość niespodziewanie. Byłam niesamowicie poirytowana tym faktem, bo skończył się przed świętami i szybko musiałam lecieć do apteki po inny krem, bo bym siedziała 2 dni bez kremu! Opakowanie ma taki dziobek, który ułatwia dozowanie odpowiedniej ilość produktu. No ale czasami zacinał się, albo ,,wypluwał" krem, który nie koniecznie lądował na twarzy. Jeśli chodzi o nawilżenie, to jest ono marne, przeciętne. Osobiście nie czułam żadnego efektu wow. Według mnie nie jest on lekki. Jego konsystencja przynajmniej na to nie wskazuje - jest zbita i kremowa. Po nałożeniu kremu świecimy się okropnie, więc o lekkości nie ma tu mowy. Czasami miałam wrażenie, że nakładałam wazelinę na twarz, a nie ,,lekki, głęboko nawilżający krem". Przecież lekki krem powinien szybko się wchłaniać i nie zostawiać śladów na twarzy, a tym bardziej powodować świecenie się! Jest kompletnie rozczarowana i zła, bo pokładałam w nim wielkie nadzieje; mógł przecież okazać się świetnym kremem i to w całkiem niezłej cenie (45,50). Ale teraz już wiem, że nie jest jej wart.

Największy bubel dla skóry alergicznej jaki napotkałam do tej pory. Obiecywane spektakularne efekty okazały się fiaskiem, którego wynikiem była opuchnięta, podrażniona oraz zaczerwieniona twarz.

Krem spełnia swoją podstawową funkcję, czyli nawilża. Konsystencja jest kremowa, dość zbita, co powoduje że w moim odczuciu nie jest on super lekki, co jest zaznaczone na opakowaniu. Stosowałam go na dzień po zmyciu makijażu lub na noc. Pod makijaż nie lubiłam go używać, ponieważ nie wchłaniał się super szybko i pozostawiał tłustą warstwę. Zapach ma typowo pielęgnacyjny.

Lekki krem, bardzo dobry pod makijaż, bez zapachu, higieniczne, wygodne opakowanie. Mam skórę bardzo wrażliwą a ten krem nie podrażnia, nie uczula. Stosuję razem z pianką do mycia, tonikiem i płynem micellarnym z tej samej linii Pharmaceris A. Polecam

Używałam tego kremu przez około 5 lat na przemian z innym żeby skóra się do niego zbyt nie przyzwyczaiła. Sprawdzał się super pod makijaż, fajnie nawilża, skóra się po nim nie świeci Produkt kupiłam z polecenia dermatogola i jest to krem apteczny, dlatego nigdy nie sprawdzałam jego składu, co było błędem, krem zawiera Butyl Methoxydibenzoylmethane, substancja ta jest filtrem niestabilnym, który może przenikać do krwiobiegu, jak również konserwanty, które mogą być niebezpieczne m.in. dla kobiet w ciąży, dlatego niestety więcej do niego nie wrócę...