Uriage L’Eau Démaquillante Solute Micellaire Peaux Normales a Seches Woda micelarna do demakijażu twarzy do skóry normalnej i suchej

Otrzymałam ten płyn w zestawie i miał pojemność 10 ml więc starczył na naprawę krótko, ale bardzo mi się sprawdził. Skutecznie usuwał makijaż jednocześnie nie wysuszając ani nie ściągając skóry. Zapach bardzo przyjemny, co ważne nie uczula. Skusiłabym się na pełnowymiarowe opakowanie gdyby nie cena, niestety wolę inwestować takie kwoty w produkty które dłużej pozostają na twarzy.

Kupiłam ten płyn micelarny, ponieważ woda termalna Uriage to mój hit i must have, więc postanowiłam wypróbować inny kosmetyk z tej serii. Ponieważ wciąż szukam ideału wśród płynów micelarnych, wzięłam ten na tapetę. I bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Przede wszystkim nie szczypie w oczy - a to dla mnie najważniejszy aspekt. Dobrze zmywa tusz do rzęs - nie trzeba mocno pocierać, wystarczy delikatnie przyłożyć i tusz ładnie się rozpuszcza. Resztę makijażu też zmywa dokładnie i delikatnie. Buzia nie jest po nim wysuszona i ściągnięta, nie zostawia też żadnej lepkiej warstwy. No i jest bardzo wydajny. Kupiłam butelkę 500 ml, używam już dobry miesiąc albo dłużej, a nie zużyłam nawet 1/3 opakowania. Cena - bardzo przystępna jak na kosmetyk apteczny. Jeśli miałabym go porównać do Biodermy Sensibio którą też lubię, to działa bardzo podobnie, a jest korzystniejszy cenowo. Na pewno do niego wrócę :)

Testowałam niejedną wodę. Na początku wydawało mi się, że każda jest taka sama, ale no własnie.... Nie jest... Niektóre płyny nie robiły nic - miałam wrażenie, że przetarłam twarz zwykłą wodą, niektóre znowu, że został mi jakiś film do zmycia, dzięki niektórym dostawałam czerwonych pręgów na twarzy. ten robi wszystko, co potrzebuję od tego produktu. Zmywa resztki makijażu, rano odświeża skórę. Na prawdę w porządku.

Jest to jeden z tych produktów, o których nie wiem co napisać. Niby dobry, ale nie do końca. Po zmyciu skóra piszczy, jest trochę przesuszona, nie ma tej ślizgawki jak po innych micelach, mam wrażenie że ocieram wacikiem skórę a na waciku pozostaje mi naskórek. Nie jest to miłe uczucie. Dobrze chyba zwmywa, nie robie makijażu oczu więc nie moge tego ocenić. Filtry zmywa. Pachnie różą. Jak na te cenę, to chyba nie za bardzo. W tej cenie można mieć lepsze albo tańsze i dobre. Używam tego produktu od: 1 mce Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Mam problematyczną cerę. Często łuszczy się i jest napięta. Jedocześnie w kilku miejscach pojawiają się wypryski. Woda ma lekką, nietłustą formułę. Nie podrażnia nawet mega wrażliwej i suchej skury. Co więcej jest bardzo skuteczna. Bez trudu usuwa nawet mocną tapetę, pozostawia skórę świeżą, czystą i nie powoduje jej napięcia czy dyskomfortu. W opisie powyżej moim zdaniem widnieje zawyżona cena, ale ja ją kupuję w Waptece za 36 zł.

Bardzo cenie sobie praktycyzm jakie oferują micele. Przetestowałam juz sporo miceli na rynku (Vichy, LRP, Avene, Bioderma,Dax, AA, Nuxe, YR), mimo posiadanego faworyta (Bioderma dla niemowląt) z chęcią przetestowałam Uriage, marki której wodę termalną bardzo lubię. + zawiera wodę termalną z Uriage + dziala kojaco i łagodząco + jest lekki + tonizuje i odswieza + nie szczypie po dostaniu sie do oczu + nawilza + nie pozostawia lepkiej skóry + dobrze zmywa + nie podrażnia + skora po nim jest świeża i sprężysta + delikatny dla skóry + nie uczula + dobrze radzi sobie z demakijazem + występuje w pojemnoscia 250 ml i 400 ml + wystepuje w wersji cera normalna/sucha(bialy korek) oraz normalna/mieszana(niebieski korek) + sklad + bez parabenow + bez alkoholu +/- średnio wydajny (jak każdy moim zdaniem micel) +/- lekko perfumowany +/- jak kazdy micel moze miec problem z makijazem wodoodpornym +/- pozostawia subtelny film na skorze +/- malo atrakcyjne opakowanie (brak pompki) - cena Micel Uriage zamkniety jest w typowej plastikowej butelce. Brak pompki nieco utrudnia, ale nie jest to minusem. Posiadam i recenzuję wersje do cery normalnej/suchej, jako ze stosowałam go podczas kwasów. Występuje rowniez w wersji normalna/mieszana rozrowznic je mozna na oko po kolorze zakrętek. A to duzy plus dla producenta skierowanego na potrzeby klienta. Micel wystepuje rowniez w wersji 400ml jednakze nie wiem czy w Polsce jest dostepny. Plyn ma subtelny zapach, sam plyn jest łagodny dla skóry, po dostaniu sie do sluzowki oka nie piekł. Nie podraznil skóry uwrazliwionej kwasami ani nie uczulil. Pozostawial subtelny nawilzajacy film, nie bylo to jednak odczucie lepkosci jak to mialo miejsce przy micelu Dax. Bardzo dobrze radzi sobie z oczyszczaniem, jak kazdy micel moze miec trudnosci z makijazem wodoodpornym. Mialam wrazenie ze lekko tonizuje i odswieza, co moze byc efektem udzialu wody termalnej z Uriage, którą moja skóra lubi. Ogólniejest bardzo przyjemny w stosowaniu. Skóra jest po nim czysta, gładka i świeża. Dla mnie jednak to krótki romans, gdyz faworyzuje obecnie micel Biodermy ABCDerm. Jest drogi, ale moim zdaniem nawet wydajny. Podałam ze srednio wydajny, gdyz w zaleznosci od tego czy zmywamy twarz bez makijazu czy z, micel (moim zdaniem kazdy a mam spore porównanie) jest zuzywany nierownomiernie. Micel Uriage jest warty uwagi przede wszystkim dzieki zawartosci wody termalnej o wlasciwosciach kojacych i łagodzacych. Warto przetestowac, gdyz kazda skóra reaguje inaczej i kazda z nas ma inne potrzeby i preferencje. Polecam. _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione. Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1x250ml