Ziaja Antyperspirant `Ochrona przeciwbakteryjna` 

Byłam bardzo zadowolona z dezodorantu pomarańczowego z Ziaji, więc skusiłam się również na ten zielony. I tu już nie było euforii. Po pierwsze pachnie dość męsko, nieprzyjemnie jak dla mnie. Nie chroni przed potem ani też przed wydzielaniem się nieprzyjemnego zapachu. Może nie jest to tak, że człowiek śmierdzi, ale nie czułam się komfortowo, stosując ten kosmetyk. Na szczęście kulka nie należy do wydajnych. Nie zapłaciłam za nią milionów monet. Jednak mimo wszystko nie warto. Na pewno do tego produktu nie wrócę.

Kosmetyk ten ma przyjemny, orzeźwiajacy zapach mięty. Nie podrażnia skóry pach. Przez długi czas chroni przed poceniem. Sprawdził się u mnie świetnie w najbardziej upalne dni roku, a także podczas wysiłku fizycznego. Mocny antyperspirant w niskiej cenie.

Nie lubię produktów "mokrych", w kulce, jednak czasami je stosuje. I to jest najlepszy tego typu produkt jaki miałam okazję testować. Bardzo wydajny, tani, dostępny w każdym sklepie Ziai. Pięknie pachnie, chroni przed zapachem potu. Często używam go na noc. Na pewno wrócę do niego jeszcze nie raz.

Kupiłam już chyba wszystkie możliwe dezodoranty z Ziaji. W większości było ok, ale na dłużej jednak uczulały, powodowały podrażnienia i okropne swędzenie. Przy pierwszym opakowaniu jest ok, drugie okazuje się niewypałem. Właściwie tak też było tym razem. Produkt dostępny w każdej drogerii, sklepach firmowych Ziaji, w wielu marketach, sklepach niestacjonarnych, dosłownie wszędzie. I to zawsze w naprawdę niskiej cenie, więc ogółem warto spróbować, bo może akurat. Składowo też jest w miarę ok. Fajnie, że zawiera sole glinowe i nie ma w składzie alkoholu. Opakowanie proste, ale kulka nie zacina się. Zapach neutralny, niedrażniący. Raczej niezbyt skutecznie ogranicza wydzielanie potu, ale przynajmniej maskuje nieprzyjemny zapach. Niestety z czasem przesusza skórę pod pachami, więc musiałam przez cały czas użytkowania musiałam dodatkowo smarować pachy żelem aloesowym. Oprócz tego powoduje zaczerwienienia i okropne swędzenie. Nie nadaje się również do stosowania po depilacji. Nawet z Ziaji znajdowałam lepsze kulki, ta wybitnie nie przypadła do gustu mojej skórze. Szkoda, bo technicznie produkt jest raczej udany. Przy bardzo wrażliwej skórze nie sprawdza się.

Bardzo dobry antyperspirant. Po pierwsze - skuteczne działanie, chroni przed potem i przykrym zapachem, nawet po wysiłku fizycznym. Nie podrażnia skóry, jest delikatny. Jedynym minusem jak dla mnie jest zapach - bo pachnie jak męski antyperspirant...

Nigdy nie miałam wrażliwej skóry ale antyperspiranty ziaja to jedyne kosmetyki, które powodują u mnie swędzenie,. Próbowałam dwóch różnych i tragedia. Nie wiem jak działa bo musiałam go od razu zmywać ze skóry.

Po za ceną, wydajnością i dostępnością nie ma plusów jak dla mnie. Zapach jest ok póki nie puszczą uszczelki :) działa do pewnego momentu - później nieprzyjemna woń potu jest odczuwalna. Długość ochrony oceniłabym na pół dnia. Ubrań nie brudzi, ale potwornie długo się wchłania więc zanim się ma kontakt z ubraniem to wsiąka w skórę. Niestety pozostawia nie przyjemną lepką warstwę pod pachami, często po prostu muszę się wspomóc suszarką ehhhhh

Jestem zaskoczona, że produkt za około 5 zł może tak dobrze działać. Kosmetyki Ziaji nie są drogie i zazwyczaj sprawdzają się u mnie. Antyperspirant przeciwbakteryjny chronił mnie przez cały dzień, radził sobie z upałami i wysiłkiem w pracy. Zapach: świeży, subtelnie wyczuwalny przeze mnie w ciągu dnia. Działanie:mogę śmiało powiedzieć, że dezodorant ten zaliczam do grupy najlepszych jakie używałam do tej pory w życiu. Ani razu mnie nie zawiódł- czy to w pracy gdzie wysiłek fizyczny jest na porządku dziennym, czy w upalne dni. Nie hamował wydzielania potu (tak jak obiecuje producent), ale nawet nie spodziewałam się tego. Dawał uczucie świeżości i komfortu przez cały dzień. Stosowany na świeżo depilowaną skórę nie podrażnił jej. "Zaraziłam nim" również moją mamę, tak przypadł jej do gustu, że poprosiła mnie od razu o dwa opakowania i chyba na tym się nie skończy :) Polecam go osobom, które mają wzmożoną potliwość, zapomnicie przy nim co to krępacja. Konsystencja: jest lekka, lepi się tylko z początku, nie odbarwia ubrań Opakowanie: ciężko zobaczyć przez nie ile produktu zostało. Kulka działa do samego końca, nie zdarzyło mi się by wylewała płyn.

Dostałam ten antyperspirant w prezencie do zakupów w drogerii. Szczerze nie mam swojego ulubionego kosmetyku przeciw nadmiernemu poceniu. Stosowałam naprawdę wiele i nic nie skradło mojej duszy. Ten produkt niestety również. Bardzo proste białe opakowanie, jak to Ziaja. Wygodny roll-on. Zapach delikatny, bardzo przyjemny. Nie zauważyłam białych plam, ale ja akurat bardzo się staram uważać podczas ubierania , więc może po prostu nie było okazji do zrobienia plam. Nie mam jakiegoś dużego problemu z poceniem i brzydkim zapachem. Ale ten produkt mnie jakoś nie zachwycił. Nie chronił przed poceniem jakoś szczególnie. Często odczuwałam dyskomfort z powodu wilgoci i zapachu. Jeden z gorszych produktów niestety. Ale cena jest bardzo atrakcyjna, jak i również dostępność.

Ładny zapach i szybkie wysychanie. Nie plami ubrań. Hamuje powstawanie brzydkiego zapachu, przez co jestem z niego bardzo zadowolona. Testowałam w różnych warunkach i przez długi czas. Mogę polecić osobom z nadpotliwością jednak pamiętajcie- on nie redukuje ilości wydzielanego potu, tylko powoduje, że pot nie śmierdzi.

Całkiem fajny produkt. Ogranicza pocenie się, ma delikatny przyjemny zapach. Niewielki rozmiar opakowania sprawia, że mogę go zmieścić w każdej torebce.

Jest on w kulce i jest dość mały. Ma piękny, kobiecy zapach i dość długo utrzymuje się on na skórze. Ma średnią gęstość, na pewno nie spływa ze skóry i nie zostawia też plam ani na skórze ani na ubraniach. Według mnie dobrze zabezpiecza przed niechcianymi zapachami i na pewno kupię go ponownie.

Bardzo spodobała mi się idea antyperspirantu, który chroni przed bakteriami-wszak to one odpowiadają za niemiły zapach potu, więc jeśli antyperspirant jest przeciwbakteryjny to oznacza to, że chroni też przed nieprzyjemnym zapachem-a to jest dla mnie priorytet w antyperspirantach. Zielona Ziaja bardzo dobrze chroni właśnie przed nieprzyjemnymi aromatami spod pachy i to cały dzień-nawet jak się spocę to nic ode mnie nie czuć. Ochrona przed wilgocią to dla mnie mniej ważna kwestia-wyznaję zasadę, że jak mam się spocić to i tak się spocę, nie będę tego zatrzymywać za wszelką cenę, bo z potem wydalane są toksyny i nadwyżki ciepła. W normalnych warunkach i temperaturach, tak na co dzień-pachy są suche. Stres, upał czy ćwiczenia-pachy już się robią wilgotne i lepkie, ale nie jakoś bardzo mokre, więc chyba w jakiś sposób ten produkt wpływa na wydzielanie potu. Antyperspirant jest łagodny dla skóry, nic nie piecze, nawet po goleniu, nie pojawia się wysypka. Wysycha wystarczająco szybko(choć jest dosyć lejący i mokry) jak dla mnie-daję mu pięć minut i tyle starcza, nic się nie klei i nie brudzi ubrań. Do tego nie powoduje białych plam ani żółtych na białych ciuchach(co dla mnie jest bardzo ważne). Zapach według mnie jest w sam raz-rześki, ziołowy i męski, nie jest mocno wyczuwalny i nie gryzie się z perfumami. Bardzo lubię opakowania antyperspirantów Ziai-lekkie, plastikowe(a więc nietłukące) i z większą kulką, która chodzi lekko i gładko.

Całkiem niedawno skusiłam się na zakup nowego anty perspirantu. Wybór był trudny,wśród tylu możliwości.W ostateczności zakupiłam ten z zieloną etykietką. Jak to ja mam w zwyczaju pierwsze co robię - sprawdzam zapach. Ze względu,iż uwielbiam męskie perfumy od razu przypadł mi do gustu. Pachnie tak jak sportowy dezodorant dla mężczyzn bądź pianka do golenia :-). Aplikacja jest bardzo wygodna lecz kremowa konsystencja długo się wchłania. Jeżeli nie mam czasu by wysechł,wszystko osadza się na bluzce. Fakt, nie pozostawia śladów na odzieży i niweluje przykry zapach. Na skórze utrzymuje się ok.10 godzin ( w moim przypadku). Mogę liczyć na jego niezawodność w każdej sytuacji. Niestety, jedyny minus to to, że w składzie zawiera Aluminium Chlorohydrate, który prowadzi do uszkodzenia układu immunologicznego, rozrodczego bądź choroby Alzheimera. Ta jedyna wada mnie troszkę tamuje by zostać przy danej firmie. Aczkolwiek jak to się mówi ,, wszystko wyjdzie w praniu,,.

+ cena + minimalistyczne opakowanie + bardzo dobrze chroni przed potem, jest ono wyraźnie zredukowane + niweluje przykry zapach + delikatny, nie podrażnia, nie wysusza + nie brudzi ubrań + wydajny Bardzo dobry antyperspirant od Ziaji, dużym plusem jest że nie zawiera alkoholu :)

Plusy: - jeżeli chodzi o powstrzymywanie pocenia, to zasługuje na 5+ - bardzo tani i wydajny Minusy: - zapach - pachnie bardziej jak lekarstwo, długo musiałam się przyzwyczajać, chociaż może to i dobrze, że nie ma pachnideł w składzie - za to ma w składzie rakotwórcze aluminium - tematem zainteresowałam się niedawno i pomyślałam, że Ziaja na pewno nie zawiera aluminium, ale sprawdziłam i niestety się zawiodłam :(

Miałam pomarańczowy antyperspirant z Ziaji i byłam zachwycona. Idąc za ciosem chciałam wypróbować inny z tej serii. Wybrałam właśnie ten i .. trochę się zawiodłam. Plusy: - wydajny, - ładny zapach (trochę męski, ale mi to akurat jakoś bardzo nie przeszkadza), - kulka się nie zacina podczas smarowania, - cena. Minusy: - zbyt wodnisty, - długo wysycha, - chroni krócej niż pomarańczowy (pocę się, ale przed brzydkim zapachem nadal chroni). Może jeszcze kiedyś go kupię, ale na pewno nie w najbliższym czasie :)

Antyperspirant działa bardzo dobrze, ale niestety nie podoba mi się jego męski zapach, który utrzymuje się dość długo na mojej skórze. Jeśli komuś to nie przeszkadza to mogę go polecić bo bardzo dobrze chroni, jest wydajny i nie pozostawia plam na ubraniach, ale ja na pewno nie kupię ponownie, ponieważ nie chcę pachnieć jak facet ;)