Alter Medica Srebro koloidalne 37 ppm Argentum 

Tonik zakupiłam, z względu na moją bardzo tłustą skórę. Miał pomóc w przetłuszczaniu. Niestety nic nie zdziałał. Czułam jakbym smarowała się zwykła woda. Ani matowienia, ani nic. Zakupiłam w aptece za ok 20-25zł. Butelka szklana z dużą dziurą. Dla lepszego dozowania trzeba przelać do opakowania z mniejszą dziurą, albo z pompką.

Produkt został zakupiony poprzez opinie w Internecie. Miał wspomóc zmiany azs. Niestety nie nadaje się do cery suchej, wrażliwej i sklonnej do atiopii. Owszem matuje skórę, Ale tym samym bardzo ja przesusza. Trzeba uważać na okolice oczu, podraznia. I niestety nie pomógł mi przy AZS.

Długo szukałam czegoś co poprawiłoby stan mojej skóry. Najbardziej zależało mi na dopełnieniu oczyszczenia i zminimalizowania świecenia się skóry. Muszę powiedzieć, że to co zapewnia producent jest na wyciągnięcie ręki, ale trzeba regularnie stosować produkt 2 x dziennie a przed dobrze oczyścić skórę. Co jakiś czas pojawiały mi się wypryski i była pewna, że to efekt niedokładnej albo niewystarczającej pielęgnacji a w szczególności oczyszczani skóry. Po 2 miesiącach stosowania mogę napisać, że: - od razu po zastosowaniu skóra odczuwalnie jest oczyszczona i odświeżona - skóra jest delikatnie zmatowiona, a już na pewno nie święcę się tak jak przed - pojawiło się zdecydowanie mniej wyprysków (!) - wypryski które się pojawiły nie były tak agresywne (wcześniej często były to wypryski bolesne, trudno do wyciśnięcia lub takie, które długo schodziły). Wyglądało to tak, jakby schodziły tak szybko jak się pojawiły. I tu największa zaleta srebra koloidalnego! Polecam każdemu, kto ma problem z nadmiernym wydzielaniem sebum oraz drobnymi wypryskami, a nie trądzikiem. Dodatkowo nie podrażnia ani nie spowodował mi żadnych reakcji skórnych. Polecam

Tonik kupiłam z polecenia kosmetyczki na zmiany trądzikowe na plecach. Głównie używałam go jednak na twarzy. Produkt kupiłam jest w aptece. Dobrze działa na czerwonye zmiany skorne. Łagodzi podrażnia. Ma bardzo łagodny zapach , słabo wyczuwalny. Skóra po jego użyciu nie klei się co zdecydowanie jest plusem. Nie wyrównuje kolorytu skóry. Faktycznie skóra przy regularnym stosowaniu nie przetłuszcza się . Nie jest moim must have ale dobrze wykonywał swoją robotę. Tonik bardzo wydajny.

Srebro kupiłam w aptece. Spodziewałam się trochę lepszych efektów. W moim przypadku srebro delikatnie łagodzi niedoskonałości skóry, przy czym dodatkowo wysusza i poszarza skórę. Nie nadaje się do codziennego stosowania i niezbyt sprawdza się przy skórze wrażliwej. Na jego efekty działania trzeba czekać bardzo długo. Są ale nie w takim zakresie jak opisuje producent.

Niestety ten tonik nie sprawdził się u mnie zupełnie. Myślałam że chociaż trochę zniweluje wypryski na plecach a zupełnie sobie nie poradził. Nie zauważyłam nawet minimalnej zmiany na lepsze. Czasem skóra swędzi po zastosowaniu, ale poza tym jest łagodny. Z tym że u mnie nie działa a zużyłam cierpliwie całą wielką butlę.

Srebro koloidalne stosuję jako tonik wieczorem na twarz, plecy, klatkę piersiową. Nakładam wacikiem. Srebro poradziło sobie z załagodzeniem trądziku, jednak bardzo wysuszyło mi cerę.

Używałam tego produktu przez długi czas i czekałam na pojawienie się efektów jakie obiecuje producent i doczekałam się :) ale tylko przy regularnym stosowaniu. ☛Srebro koloidalne ma właściwości antybakteryjne, oczyszczające, łagodzi zmiany trądzikowe i je leczy, matuje i reguluje wydzielanie sebum oraz ogólnie poprawia stan skóry. Stosowałam je bardzo długo, raz dziennie przecierałam nim skórę twarzy. Nie podrażniało mnie, nie zapychało ani nie robilo niczego złego. Natomiast na mojej skórze działa przede wszystkim tak, że matowi i odświeża mi skórę. Nie łagodzi zmian trądzikowych jakoś zauważalnie ale zdecydowanie spowodował dużo mniejszy wysyp następnych. Także polecam wszystkim którzy zmagają się z trądzikiem, wzmacnia działanie innych kuracji i samo w sobie to srebro działa bardzo dobrze przy problematycznych ale i wrażliwych cerach.

Tonik jak najbardziej ok odświeżal buzię bardzo fajnie delikatnie oczyszczal napewno mi nie szkodzil aczkolwiek mam cere trądzikową lubiąca sie zapychac i akurat w tym mi nie pomogl jakos specjalnie ale moja cera jest naprawde wymagająca ????

Na początku stosowałam go zamiennie z innym tonikiem i nie zauważyłam żadnych efektów.Teraz przy codziennym używaniu rano i wieczorem cera w moim przypadku wydziela mniej sebum.

Poleciła mi je znajoma,ponieważ jej córka też zmaga się z wypryskami i ten tonik jej pomógł,opakowanie to aż 500ml wydajnego płynu który ma za zadanie oczyścić i ograniczyć wydzielanie sebum,zmatowić i odświeżyć cerę oraz co najważniejsze ograniczyć powstawanie nowych wyprysków ,zużyłam prawie całą buteleczkę co zajęło mi 3 miesiące(przemywałam buzie rano i wieczorem)ale efektu żadnego niestety nie zauważyłam jak pojawiały się wypryski tak pojawiają.Warto spróbować może komuś pomoże u mnie się nie sprawdził.

Kupiłam po raz pierwszy gdy leczyłam lekooporne łojotokowe zapalenie skóry na dekolcie i muszę przyznać, że ten tonik bardzo mi pomógł. Przecieram nim problematyczne miejsca po wcześniejszym umyciu 2 x dziennie i jest poprawa, stan skóry się nie zaognia, nie przesusza skóry, nie pozwala bakteriom się rozwinąć. Teraz stosuję raczej profilaktycznie, na zamknięte zaskórniki raczej nie działa, ale też hamuje stany zapalne, gdy coś się zaczyna dziać. Butelka faktycznie dość nieporęczna, ale myślę, że lepiej, że jest szklana niż plastikowa, no i nie kończy się szybko, co jak dla mnie na +. Duża pojemność, starcza spokojnie na 2-3 miesiące przy stosowaniu 2 x dziennie.

Produkt pogarsza cerę trądzikowa zamiast ją polepszać , bezzapachowy , niestety twarz po spryskaniu nim się świeci niczym latarnia ... Cena to ok 35 zł , NIE POLECAM

Używam zamiast toniku, przed kremem. Przelewam do atomizera i odświeżam czasami twarz jak mgiełką. Cera się poprawia wraz z każdą kolejną zużyta butelką

O srebrze koloidalnym naczytałam się cudów, ale jak chciałam kiedyś kupić, to w żadnej aptece nie było. Jakoś ostatnio sobie o nim przypomniałam i zamówiłam w aptece internetowej. Z przesyłką wyszło coś ok.35 zł za 500 ml. Butelka jest z ciemnego plastiku. Jest duża, ale nie jakoś ciężka. Mimo dużego otworu da się nalać niewielką ilość na wacik. Producent zaleca by zużyć je w przeciągu 3 miesięcy od otwarcia, co będzie trudne. Mam cerę mieszaną. W strefie T zaskórniki, rozszerzone pory i problem z przetłuszczaniem się skóry, lekkie zaczerwienienia. Policzki normalne. Trądziku ni e mam. Jedynie przed okres pojaw się kilka niedoskonałości. Srebra używam od miesiąca dwa razy dziennie jako tonik. Przede wszystkim się nie lepi na skórze. Wchłania się całkowicie, więc ja psikam sobie jeszcze na twarz wodą różaną i na to nakładam krem czy tam serum. Zmniejsza produkcję sebum. Przecieram nim twarz, dekolt i plecy. Buzia mniej się świeci w ciągu dnia i dla mnie różnica jest ogromna. Przeważnie po godzinie bez makijażu strefa T była już mocno tłusta. Teraz tego sebum jest zdecydowanie mniej. Mogę rzadziej przypudrowywać buzię w ciągu dnia. Czoło, koło nosa i broda przetłuszczają się minimalnie a nos, który był ekstremalną wytwórnią sebum się trochę uspokoił. Makijaż przez to wygląda lepiej. Dodatkowo zawsze gdy rano wstałam miałam przetłuszczoną skórę na dekolcie. Jak wieczorem użyję tego srebra, to rano jest o niebo lepiej. Nie zauważyłam by pory się zwęziły czy oczyściły. Na zaskórniki nie ma wpływu. Na jakieś tam pojedyncze wypryski na podłożu hormonalnym też nic nie zdziałało. Myślę, że jego główna zaleta, to oczyszczenie skóry z sebum i zmatowienie jej. Reguluje produkcję sebum i w tym chyba jego fenomen. Bo gdy sebum jest mniej, to będzie mniej bakterii i mniejsze ryzyko, że coś brzydkiego się na skórze pojawi. Przecieram też nim np. brwi po regulacji i skóra nie jest zaczerwieniona. Czy warto je kupić? Dla mnie tak, bo akurat przetłuszczanie cery, to mój wielki problem. Jeśli macie z tym problem, to polecam spróbować, bo myślałam, że mi nic już nie pomoże. No i trzeba przede wszystkim je stosować codziennie, by się po prostu nie marnowało, bo 500 ml w 3 miesiące to dużo. Nie wiem czy zdziała coś na cerach trądzikowych. Myślę, że kupię ponownie bo fajnie działa i dobrze sprawdza się jako tonik, bo nic kompletnie się nie lepi i nie zostawia warstwy na skórze.

Mam tłustą cerę trądzikową. Tonik nic nie robi z przetłuszczaniem ale pomaga przy leczeniu trądziku, nie przynosi szkody dla buzi. Stosuję rano i wieczorem, po demakijażu i myciu żelem, przed esencją, serum i kremem. Bez wielkich ochów i achów, ale nic lepszego nie miałam więc pewnie już ze mną zostanie.

Mam cerę mieszaną z malymi niedoskonałościami, jesli cokolwiek 'wyskoczy', stosuję go jak tonik na noc, i rano niespodzianki już są zlagodzone, radzi sobie nawet z największymi tzw grudkami, po nocy już grudka jest o wiele mniejsza lub jej nie ma! Polecam wypróbować, tylko pamiętajcie- tylko ci którzy nie mają uczulenia na srebro

kupiłam w zeszłym roku (tak w sumie to jesienią 2015) przez pomyłkę w aptece internetowej - na szybko szukałam srebra do picia, kliknęłam na tonik. jakie było moje zdziwienie, że to tonik do przemywania twarzy a nie do picia to sobie nawet niewyobrażacie, ale co tam, oddać się nie da, spróbować trzeba:) o produkcie kilka moich słów - butelka zdecydowanie nieporęczna, leżała w łazience, bo jak coś takiego (z wyglądu butelka jak od syropu na kaszel) postawić na toaletce???, zapach nie zachęcał do używania, z początku używałam po demakijażu, przed nałożeniem kremu, ale potem zaczęłam stosować w ciągu dnia jeżeli demakijaż robiłam wcześniej. Na mój gust na mojej cerze pozytywnego wrażenia nie zrobił, po kilku minutach miałam wrażenie że produkcja sebum ruszała ze zdwojoną siłą, cera świeciła się nieładnie używałam z przerwami jesienią, zimą, wiosną, latem nie dałam rady, zużyłam tyle co kot napłakał i nie dam rady; chyba muszę wylać, bo gdyby chociaż opakowanie było ładne, mogłabym komuś znajomemu dać, a tak to co poradzić?