Selfie Project Antybakteryjny tonik przeciw niedoskonałościom `Konopie` 

Kupiłam ten tonik jak i resztę kosmetyków z tej serii w Rossmannie za około 10 zł. Tonik zauważyłam głównie dzięki czarnej buteleczce z zielonymi akcentami na opakowaniu, duży plus za rozpylacz. Tonik ma ładny taki trochę perfumowany zapach ale nie jest on drażniący. Tonik pozostawia troszkę tłustawą warstwę ale szybko się ona wchłania i pozostawia skórę nawilżoną ale także matową. Stosuję go głównie rano i wieczorem ale także czasami w ciągu dnia kiedy moja skóra potrzebuje odświeżenia. Bardzo fajny tani tonik, który zapewni mat przez cały dzień.

Tonik znajduje się w plastikowej butelce z atomizerem co zapewnia wygodną i szybką aplikację i można go wszędzie ze sobą zabrać oraz dyskretnie używać. Tonik ma delikatny, przyjemny zapach. Łagodny skład nie powoduje podrażnień. Po aplikacji Skóra twarzy jest orzeźwiona i nawilżona. Nie ma uczucia ściągnięcia. Natomiast nie zauważyłam aby niwelował niedoskonałości ale też nie powoduje wysypu nowych. Fajnie się wchłania, ale zostawia troszkę lepki film na skórze. Dlatego przed nałożeniem makijażu i tak przemywam skórę płynem micelarnym. Natomiast na noc lub gdy nie zależy mi na efekcie matu, jest bardzo dobry.

Może być, ale nie jest jakiś wybitny. Co go wyróżnia to ładny zapach (usłyszałam nawet, że ładne by były takie perfumy). Zapach jest delikatny i nie jest mocny. Nie jestem w stanie ocenić na ile pomaga cerze, ale wiem, że jej nie szkodzi. Skóra jest przyjemna po aplikacji. Ubolewam jednak nad samym atomizerem. Robi on duże kropelki i czuć wodę na twarzy (preferuję bardziej formę mgiełki). Zasięg jednak jest spory. Oprócz w wieczornej pielęgnacji to sprawdza się również w ciągu dnia w celu odświeżenia twarzy.

Robiąc zakupy w Rossmannie skusiłam sie na ten tonik, a także żel do mycia twarzy i maseczkę peel-of z tej serii. Na markę Selfie natknęłam się pierwszy raz i nie bylam przekonana, czy to produkty godne uwagi. Ale bardzo skusiła mnie cena i skład. Mam cerę mieszaną, z drobnymi (czasem ciut wiekszymi) niedoskonalościami. Byłam bardzo ciekawa czy te produkty mi posłużą. Tonik rozpylałam na oczyszczoną uprzednio twarz żelem i wodą. Atomizer rozpyla bardzo przyjemną i pachnącą mgiełkę. Sam tonik jest delikatny. Nie podrażnił mnie, ani nie przesuszył skóry. Mgiełka dobrze się wchłaniała, nie pozostawiała na buzi żadnej nieprzyjemnej, klejącej warstwy. Sprawiała, że skóra twarzy była odświeżona i odprężona. Miałam nawet wrażenie, że lekko nawilża skórę. Nie dawała uczucia ściągnięcia. Jeżeli chodzi o walkę z niedoskonałościami to cudów nie było . Kiedy zużyłam całą buteleczke nie zauważyłam znacznej poprawy w wyglądzie mojej skóry. Ale nie było też pogorszenia. Przed miesiączką zawsze potrafi mi wyskoczyć kilka niespodzianek na buzi i chyba tak już musi być i tyle. Potem na szczęście nie ma tragedii. Ogólnie tonik oceniam bardzo dobrze. Ma łagodny skład i nadaje się do tonizacji skory twarzy. Bardzo przyjemny w stosowaniu, niedrogi i na pewno nie szkodzi. Może jeszcze po niego sięgnę, póki co chce wypróbowac inne nowości.

Używam go od trzech miesięcy i widzę rezultaty. Moja skóra ma mniej wyprysków i jest odświeżona. Produkt pachnie bardzo ciekawie. Często są na niego jakieś promki. Ma bardzo fajne składniki. Sól cynku zawarta w nim działa antybakteryjnie. A D-pantenol łagodzi. Polecam.

Tonik zamknięty jest w wygodnym opakowaniu z atomizerem, co dla mnie jest ważne, ponieważ nie musze wtedy używać wacików. Duży plus za opakowanie, atomizer działa bez zarzutu, rozpyla fajną mgiełkę. Zapach - bardzo mi się podoba, jest taki świeży. Nie spotkałam jeszcze nigdy takiego zapachu, jest naprawdę bardzo ciekawy. Nie zawiera alkoholu. Można go stosować także w ciągu dnia aby neutralizować bakterie odpowiedzialne za niedoskonałości. Fajna opcja, bardzo ciekawy opis. Jeśli chodzi o działanie, to bardzo przyjemnie używa mi się tego toniku. Zawsze po nim używam kremu, pod którym fajnie się sprawdza, nie sprawia, że skóra się świeci, nie roluje kremu. Mimo stosowania go praktycznie codziennie od ok. miesiąca mam jeszcze prawie pół opakowania toniku, więc dla mnie wydajność jak najbardziej na plus. Jeśli chodzi o walkę z niedoskonałościami to ciężko poradzić sobie na niedoskonałości samym tonikiem, ale na pewno nie szkodzi skórze, nie zapycha, nie powoduje żadnych wyprysków czy uczuleń. Producent zdecydowanie przesadził jeśli chodzi o to co ma robić ten produkt, bo ja żadnego złuszczania nie zauważyłam, złagodzenia podrażnień czy zaczerwień też nie. Zadaniem toniku jest przywrócenie pH skóry i z tym tonik radzi sobie doskonale, myślę że to wystarczyłoby w opisie tego toniku. Plus za ciekawe czarne opakowanie, podobają mi się nietuzinkowe opakowania, inne niż wszystkie.

Używam go już z 2 miesiące i tak średnio mi się sprawdza, ale nie jest zły. Do jego zakupu skusiło mnie opakowanie z atomizerem. U mnie tylko takie wchodzi w grę. Nalewania na wacik nie lubię. Tonik kosztował jakoś z 15 zł i kupiłam go w Rossmanie. Mam cerę mieszaną, dosyć suchą, ale przetłuszczającą się w stefie T. Mam też w ostatnim czasie problem z niedoskonałościami. Tonik zwiera kwas mlekowy, który dobrze działa przeciw niedoskonałościom, a także kwasy Aha oraz ekstrakt z konopii. Niestety nie zauważyłam kompletnie poprawy stanu mojej cery używając tego toniku. Procent obiecuje, że ten tonik także złuszcza skórę. Tego nie jestem w stanie ocenić, bo stosuję kwasy i retinol. Myślę, że ten tonik zwiera bardzo delikatne kwasy i efekt zauważy być może tylko ktoś, kto innych kwasów ani nic takiego nie stosuje. Nie zawiera alkoholu, co dla mnie jest kluczowe przy wyborze tego typu kosmetyku. Tonik mają bardzo ładny, świeży zapach. I to sprawia, że naprawdę przyjemnie się go stosuje. Atomizer działa bez zarzutu. Psika dosyć delikatną mgiełkę. Nie robi twarzy zbyt mokrej i nie psika ma około. U mnie niestety za bardzo się on nie wchłania i pozostawia bardzo często lepką, delikatnie błyszczącą warstwę na buzi. Bardzo nie lubię takiego efektu, dlatego zawsze przewagę dla mnie mają hydrolaty. Muszę bardzo mało go użyć a i tak nie zawsze się dobrze wchłonie. Co za tym idzie później reszta pielęgnacji też nie zbyt dobrze się wchłania w skórę i też ten kosmetyk nie nadaje się by spryskiwać nim twarz w ciągu dnia, mimo że producent zapewnia że można to robić. Ale moja skóra jest tutaj bardzo kapryśna. Bo bardzo wiele produktów u mnie na twarzy się nie wchłania dobrze i lepi. Albo raz się wchłania a raz nie. Produkt delikatnie nawilża buzię. Przywraca jej równowagę po myciu. Nie powoduje zaczerwienia skóry. Jest naprawdę wydajny, po 2 miesiącach a może nawet dwóch z kawałkiem, mam jeszcze 1/3 opakowania a używam dwa razy dziennie. Bardzo podoba mi się opakowanie i zapach, ale sam kosmetyk nie zbyt mi pasuje. Chociaż ja nie przepadam za tonikami, więc może dlatego. Czy kupię ponownie? Nie. Już tylko czekam aż się skończy.

Tonik zapakowany jest w buteleczkę z atomizerem, co ułatwia higieniczne stosowanie. Wystarczy kilka psików i na twarzy rozpyla nam się bardzo przyjemnie pachnąca mgiełka. Zapach jest naprawdę świetny, lekko słodkawy, ale orzeźwiający. Tonik pozostawia skórę odświeżoną i lekko nawilżoną, wchłania się do zera, nie pozostawiając lepkiej powłoki. Ma całkiem sympatyczny skład, a ponadto to produkt polski. Dobrze współpracuje z kolejnymi etapami pielęgnacji. Nie robi cudów, nie wiem, czy sprawdza się w niwelowaniu niedoskonałości, bo ich nie mam -mam cerę mieszaną w stronę tłustej i dla takiej cery jest to poprawny produkt.

Tonik ma formę atomizera, co bardzo mi odpowiada, ponieważ wystarczy rozpylić go na skórę, bez potrzeby użycia wacika. Zapach bardzo ładny, przyjemny. Dobrze się sprawdza w swojej głównej roli, czyli tonizacji skóry. Nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy na skorze, jest lekki, odświeżający, nie zapycha.

Mój pierwszy tonik,jaki miałam okazję testować:) Bardzo spodobało mi się opakowanie i przyciągnęło mój wzrok. Wielkim plusem tego toniku jest zdecydowanie cudowny zapach♥ Od pierwszego użycia zakochałam się w nim i chciałam używać go ciągle. Opakowanie solidne,psikanie mgiełką jest super. Psika odpowiednią ilość produktu na buzie. Cena jak najbardziej okey. Produkt jest wydajny,może starczyć na długi okres czasu:) Jeśli chodzi o działanie, to na pewno zostawia twarz świeżą,ładnie pachnącą,promienną. Bardzo ważne dla mnie jest to,że nie zostawia efektu ściągniętej twarzy,tylko lekko nawilżonej i świecącej:) Producent oferuje opcję toniku przeciw niedoskonałościom. Ja niestety nic takiego nie zauważyłam, by ten produkt sprawił,że będę mieć mniej syfów na twarzy. A szkoda,bo byłby wtedy strzałem w dziesiątkę.

Uwielbiam ten tonik. Sprawdza się bardzo dobrze rano oraz wieczorem. Zach jest bardzo przyjemny, według mnie jeden z lepszych ( jeśli chodzi o toniki:) Nie powoduje efektu ściągniętej skóry, co zdarza się bardzo często przy tonikach przeciwtrądzikowych. Jest łagodny w swoim działaniu. Bardzo odświeżający. Zdecydowanie można go używać codziennie, nie podrażni cery.