Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane męskie

LM Parfums Black Oud EDP 

5 na 51 opinię
flame1 hit!
100% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
5 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 100% osób
  • 16 listopada 2013 o 18:39
    Własna prywatna smoła
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Czy zapach może doprowadzić do szału? Do pomieszania zmysłów? Do takiego etapu, kiedy odbiera człowiekowi rozum i jasność myślenia? Oud to ostatnimi czasy mój faworyt perfumeryjny. Owszem, mocno eksploatowany, obecny już nawet w seforowo - daglasowych kompotach, schodzi pod strzechy, a to za sprawą garstki zapaleńców, dla których ekstrakt z grzyba atakującego biedne drzewo agarowe stał się Mekką, do której zawzięcie pielgrzymują. Tak jak staram się chadzać własnymi ścieżkami, głównie pod prąd, tak ja również uległam oudowemu opętaniu w czasie, gdy jeszcze jedynie perfumiarze niszowi stawiali go na piedestale. Kompozycji z oudem znam wiele. Najmocniej męczonym tematem w tej dziedzinie jest połączenie oudu z różą. I chyba tu nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć, bo choć oud to woń wielka i lekko kapryśnia, to jednak temat to wdzięczny, ale nie na tyle, by wyczarować z tego połączenia setną kompozycję, która byłaby nowatorska. Ale przecież nie o to tu chodzi. Bo nie zawsze nowatorstwo zapachu musi być powodem mojego zachwytu. Do Black Oud podeszłam ostrożnie mając w pamięci Dark Oud Montale, który na kolana mnie nie powalił. A jednocześnie byłam już szczęśliwą posiadaczką Kabula i szykowałam się do zakupu Aoud Musk. Kabul to mój ukochany zapach. Jeszcze;) Jednak zauroczona Patchouly Boheme również stworzonej przez LM postanowiłam zapoznać się bliżej z Black Oudem. I przepadłam. Otwarcie jest nieco suche, ciut szorstkie i przyprawowe. Wyczuwalna gałka i kumin podszyte są kadzidłem, ale minimalnie, delikatnie co w efekcie zdecydowanie łagodzi ten akord i odbiera mu typowo kuchenny wyraz. Jednak niecierpliwy oud postanawia wybić się szybciej, nie czeka i już po kilku minutach wyczuwam go bezpośrednio w zwierzaczkowo - drzewnym towarzystwie. Jest jakby mokry, dziki, trochę fizjologiczny, dominuje całą kompozycję, ale nie do tego stopnia, żeby do reszty zagłuszyć inne nuty. To ciężka woń, lekko podduszająca, ale w niesamowicie przyjemny sposób. Zapach zdaje się gęsty, lepki wręcz i smoliście czarny i...tłusty. Tak... Bo Black Oud nie jest suchym, trzeszczącym, piaszczystym wręcz i skrzypiącym dymnym oudem: to oud gęsty, klejący się do skóry, od którego nie sposób się uwolnić, wsiąkający w skórę niczym jakiś magiczny eliksir. Ta wersja oudu wywołuje we mnie we mnie silne emocje, przyspieszony oddech i to uczucie kiedy powieki opadają, jakby były z ołowiu poddane tak silnej rozkoszy. To zapach z kategorii tych, za którymi się idzie ulicą, bez względu na to, kto go nosi. Nos uwięziony zostaje i prowadzony niczym młody byk na łańcuchu, a wyswobodzić się nie sposób. Ale czy tak naprawdę ja tego chcę? Black Oud to kuzyn Kabula, a więc zapach, który z chęcią posiadłabym. Jeśli dane mi będzie się z nim spotkać, to ta znajomość przetrwa wieki. Bo nawet zniewolenie potrafi być słodkie. Nazwa: trafna Flakon: piękny, prosty Trwałość: wełniany sweter pachniał nawet po praniu... Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: odlewka i życzę sobie więcej
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Wody perfumowane męskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.