Wydaje mi się, że dużo krzywdy zrobił sobie sam producent, określając ten produkt mianem korektora. Żaden z tego specyfiku korektor - natomiast jako silikonowa baza pod makijaż sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Poza ceną w zasadzie nie mam zastrzeżeń.
Baza - bo tak jednak będę określać ten kosmetyk - ma zwartą, bardzo wyraźnie silikonową formułę. W dotyku faktycznie aksamitna. Jest wizualnie biała, ale na skórze transparentna, nie nadaje żadnego koloru (dlatego tym bardziej nie można nazwać tego wynalazku korektorem). Używam jej na całą twarz, na nałożony wcześniej krem, po chwili na bazę nakładam podkład. W ogóle nie widzi mi się używanie jej punktowo jak korektora (tylko pod oczy czy w linie uśmiechu na przykład), dla mnie to produkt do aplikacji na całą twarz, dla wyrównania powierzchni cery i optycznego wygładzenia.
Nie zauważyłam żadnego rolowania się czy zbrylania - jednak tego rodzaju bazy zawsze trzeba nakładać w małych ilościach, wówczas podkład gładko się rozprowadza i nic się ze sobą nie kłóci. Ale uwaga - NAPRAWDĘ trzeba uważać z ilością, jeśli macie "ciężką rękę", to rzeczywiście, podkład mógłby się warzyć i rolować (jak przy każdej innej silikonowej bazie). Dodam, że podkład rozprowadzam gąbeczką.
Świetnie gra u mnie praktycznie z każdym podkładem, każdy dobrze na niej wygląda (gładko, bez smug, nie tworzy widocznej warstwy), dodatkowo baza przedłuża trwałość makijażu (zauważyłam, że podkłady mniej mi się na niej ścierają w newralgicznych miejscach).
Wygładzenie skóry jest widoczne, właśnie o taki efekt mi chodzi. Nie mam wyraźnych zmarszczek, ale i tak widzę efekt bardziej gładkiej, równej cery, na której podkład równo się rozkłada. Nie wiem, jak przy wyraźniejszych zmarszczkach - może wtedy efekt nie jest tak widoczny, ale jeśli oczekujecie po prostu ładnego wygładzenia przy mniej problemowej cerze, to tutaj produkt się sprawdza w 100 %.
Plus za nie wysuszanie cery - niektóre silikonowe bazy dają na mojej twarzy suchy, tępy efekt, ta tego nie robi.
Zapach - dla mnie jakoś niewyczuwalny.
Opakowanie - tubka wygodna w użyciu, choć pod koniec trzeba ją rozciąć, bo produkt jest gęsty i raczej nie wyciśniemy go w całości. Minus, że plastik jest mało elastyczny, co utrudnia dozowanie (może też 'strzelać' zawartością, gdy zassie powietrze).
Wydajność - bardzo dobra, wystarczy nakładać bardzo mało, żeby uzyskać zadowalający efekt, jedna tubka zawsze starczała mi na bardzo długo (choć nie powiem dokładnie, na ile - używam różnych baz zamiennie).
Cena - zdecydowane za wysoka, w dużo niższej cenie dostanę wiele innych baz o identycznych właściwościach. Za to i za mylący opis (wystarczyłoby nie nazywać produktu korektorem, ale bazą pod makijaż, żeby nie wkurzać konsumenta niespełnionymi obietnicami) odejmuję gwiazdkę.
Czy będę do tego kosmetyku wracać? Nie wiem, używam go od lat, zużyłam jakieś 2,3 opakowania, a jako że lubię próbować nowości i znalazłam sporo konkurencyjnych baz pod makijaż, nie wiem, czy jeszcze się skuszę. Ale niewykluczone :)
Jeśli nie wiecie, co począć z tym produktem (korektor z niego żaden, krem też nie, zamiast podkładu się nie sprawdzi) - wypróbujcie jako bazę wygładzającą i utrwalającą makijaż na całą twarz. Możliwe, że w tej formie i Wam przypadnie do gustu :)
(moja cera: normalna w kierunku suchej)
Zalety:
- przyjemna konsystencja, nałożona z umiarem świetnie nadaje się pod makijaż (daje podkładowi efekt równego i gładkiego krycia), przedłuża trwałość makijażu, wygładza optycznie cerę
Wady:
- o wiele za wysoka cena, mylący opis producenta (to nie jest korektor, ale baza pod makijaż!)
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie