Oriflame Soft Caress, Protecting Hand & Nail Cream Ochronny krem do rąk i paznokci

Ten krem jest właśnie taki, jakie lubię. Niesamowicie przyjemnie rozprowadza się go po rękach, nadaje bardzo przyjemną gładkość dłoniom. Jest takim kremem, który czuć na dłoniach, a właśnie o to mi chodzi, bo nie lubię gdy kremy od razu znikają i sama nie wiem czego użyłam. Ten jest na dłoniach i to jest naprawdę takie fajne uczucie. Nie klei się i nie jest tłusty - jest wyważony, delikatnie natłuszcza i mocno nawilża. Zapach też ma ładny, mi trochę przypomina zapach migdałów.

Olejek z orzechów makadamia.... Jak to świetnie brzmi! Od razu widzę oczyma wyobraźni wdzięczne mi dłonie...No nie tak szybko! Krem błyskawicznie się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy, mamy wrażenie miękkiej, przyjemnej i pachnącej skóry dłoni. Cudownie, prawda? Ciężko zgodzić się z producentem, że krem ten ma intensywne działanie nawilżające. Czy zapobiega przesuszeniu i odżywia skórę dłoni i paznokcie? Oj wątpię. Mam wrażenie, że ten krem znika wraz z pozytywnymi wrażeniami równie szybko jak się wchłania... I pozostaje po nim jedynie pytanie: czy ja kremowałam już dłonie? Oczywiście - jest w porządku, gdy często myjemy dłonie w biurze (mój stoi właśnie na biurku w pracy), ale jeśli oczekujemy po nim spektakularnych efektów, mega nawilżenia czy zadbania o paznokcie - tu będzie zawód.

Ten krem do rąk nie robi nic specjalnego, nie zbyt dobrze nawilża dłonie, a już na pewno nie działa na paznokcie. Bardzo długo się wchłania, czego nie lubię w kremach do rąk. Ma delikatny, przyjemny zapach. Na pewno nie kupię go ponownie.

Do zakupu skusiło mnie minimalistyczne opakowanie i fakt, że krem jest już na rynku wiele lat. To wzbudziło moje zaufanie. Ostatnio wzdrygam się przed ciągłymi "nowościami", które różnią się od siebie głównie fikuśnymi dodatkami zapachowymi. Krem jest zamykany w tubce z nakrętką zamykaną na kliknięcie. Jest to bardzo wygodne i sprawdzone rozwiązanie. Kosmetyk ma delikatny kremowy zapach i konsystencję o średniej gęstości. Bez problemu rozprowadza się na rękach, a tłusta warstwa utrzymuje się bardzo krótko. Dlatego jest to idealny krem do używania w pracy. Zmiękcza przesuszone dłonie i daje poczucie nawilżenia. Jest to sprawdzony klasyk.

Jestem nowa w Oriflame, nie znam większość kosmetyków stamtąd, więc większość sprawdzam na wizażu. Tutaj zerknęłam na wysoką średnią ocen, było ich stosunkowo dużo przy okazji, więc uznałam, że to całkiem bezpieczny zakup. Teraz zastanawiam się, czy Oriflame zmieniło skład czy mój egzemplarz był wyjątkowo felerny. Krem dostępny w dwóch wersjach, jeśli chodzi o pojemność, i to dosyć często w katalogu. Chyba sama kupiłam 100 ml za 12 złotych, więc nie najgorzej. Opakowanie poręczne, proste. Fajnie, że widać, ile produktu nam zostało. Zapach przyjemny, lekki, neutralny, taki niedrażniący, dosyć krótko utrzymuje się na dłoniach. Do tragedii dochodzi, kiedy spojrzę na konsystencje tego produktu. Naprawdę bardzo rzadka, wolę jednak trochę treściwsze formuły. Produkt szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Po kremie ochronnym spodziewałam się tłustej formuły, gęstości i porządnego nawilżenia. Spodziewać się mogłam, ale dostałam coś skrajnie innego. Produkt szybko się wchłania, a wraz ze wchłonięciem znika jakiekolwiek uczucie nawilżenia. Moje ręce nie są specjalnie przesuszone, a nawet z nimi sobie nie poradził. Właściwie nie widzę żadnej poprawy w stanie moich rąk. Nie wiem, za długo leżał w hurtowni, coś się z nim stało, zmienił się skład? W mojej opinii to zupełnie inny krem niż opisują go pozostałe recenzentki.

Ten krem to istne cudo. Nie lubię kremów które wchłaniają się 10 minut i wszystko czego dotykam jest tluste, mega irytujące, ogólnie tego uczucia tłustych dłoni nie lubię. A ten krem jest treściwy, nawilża i MOMENTALNIE się wchłania. I nie, nie przesadzam, jak go tylko nałożę zapominam, że cokolwiek miałam na dłoniach a ręce są mięciutkie i nawilżone. No kocham po prostu. Co do paznokci to nie potrafię powiedzieć czy jakoś na nie wpływa, ale na skórki wokół owszem, są nawilżone i ładne. Jego wersja fioletowa jest trochę bardziej gęstsza i tłustsze ale tez dość szybko się wchłania. Polecam!!!!

nie jest to zły krem, po prostu w moim przypadku trafil na zły okres, zima, suchość, dużo mycia, sprzątania, to nie jest dobry czas dla dłoni, moje były tak zmaltretowane, że zaczęła pękać skóra między palcami, krem oriflame kupiłam za 8zeta w promocji, przy pojemnosci 100ml, myslę, że cena ok, krem ma bardzo lekką, wodną konsystencję, szybko się wchłania i pozostawia delikatny silikonowy film na skórze, nie jest to niekomfortowe uczucie, ale jednak wolę żeby kremu nie było czuć na dloniach, działania odżywczego, długofalowego nie zanotowałam, po skończeniu całej tubki skóra jak sucha była tak jest, doraźnie nawilża i likwiduje uczucie suchości czy szorstkości (do kolejnego mycia rąk), nie na mroźną zimę bądź problematyczne dłonie, taki na trzy

Testowałam wiele kremów do rąk z Oriflame, natomiast ten mnie nie zachwycił. Ma ładny zapach, jest wydajny i w dużej pojemności, lecz jak dla mnie jest zbyt tłusty i niezbyt dobrze się wchłania. Jestem szczerze zawiedziona tym produktem i następnym razem wybrałabym coś innego.

Używam naprawdę bardzo dużo kremów do rąk przez wzgląd na moją pracę i szczerze mogę powiedzieć, że do tej pory nie spotkałam się z tak wydajnym kremem. Wystarczy odrobina, by móc go dobrze rozprowadzić na dłoniach. Dodatkowo dość szybko się wchłania i pozostawia przyjemne uczucie nawilżenia. Oczywiście, jeśli chodzi o ten punkt, czyli nawilżenie, nie jest to najlepszy produkt, jednak w tej półce cenowej uważam, że warto go zakupić i wypróbować na sobie. Opakowanie poręczne, łatwe w otwieraniu, nic się nie psuje, nie pęka, łatwo wyciska się resztki.

Do kupna zachęciła mnie cena. Krem ten dobrze regeneruje popękane dłonie, jednak na paznokciach nie ma żadnego rezultatu. Duże ilości ciężko wchłaniają się w skórę dłoni a to przez to, że jest dość tłusty. Niestety nie kupię go po raz kolejny. Plusem jest to, że dobrze nawilża i regeneruje.

Krem zakupiony w promocji w największym możliwym opakowaniu. Szalenie wydajny, w wygodnej tubie- to byłoby chyba na tyle, gdy chodzi o plusy tego produktu. Dlaczego? Krem przy wsmarowywaniu roluje się, nie wchłania się całkowicie. Zapachu nie lubię - przywołuje na myśl tani krem z kiosku o zapachu wymoczonych przez tydzień w nieświeżej wodzie kwiatów. Dodatkowo zostawia na skórze tłusty film, który odbija się na ubraniach, gdy przypadkiem się o nie dotknąć. Najsłabszy krem od Oriflame, choć część moich znajomych jest w nim zakochana.

Używam go od kilku lat z przerwami. Krem naprawdę dobry. Bardzo dobrze nawilża. Konsystencja nie jest gęsta. Taka aksamitna, w sam raz. Delikatnie pachnie. Jest bardzo wydajny. Szybko się wchłania. Jeden z najlepszych kremów, jakie znam.

Krem ten kupuję zawsze, dgy większa pojemność jest w katalogu w promocji. Tym sposobem zużyłam już kilka opakowań. Krem dobrze nawilża dłonie, szybko się wchłania, jego konsystencja jest dosyć rzadka, zapach przyjemny. Moje dlonie nie są zbyt zniszczone, bo kremów używam regularnie, dlatego dla mnie jest jak najbardziej ok. Nie zauważyłam jakiegoś istotnego działania na paznokcie.

Praktycznie to taki kąsek wśród kosmetyków Oriflame, jedno opakowanie już posiadam tyle czasu, że nawet nie pamiętam, kiedy dokładnie je zakupiłam, nie używam go może codziennie, ale jeśli już to nie szczędzę ilości nakładanej na dłonie, więc wydajność to jego główna cecha, ale przede wszystkim zaplusował u mnie tym, że się nie klei, nie lepi na rękach niezależnie od użytej obfitości, dobrze nawilża, ładnie pachnie, właściwie same plusy, minusów nie zauważyłam.

Nie używałam wielu produktów z Oriflame (żeby nie okłamać to jest mój drugi produkt z tej firmy). Krem jak najbardziej mogę zaliczyć do tych udanych kosmetyków. Posiada dobrą konsystencję, która fajnie rozmasowuje się na dłoniach. Stosunkowo szybko się wchłania nie pozostawiając tłustych śladów. Krem ma bardzo przyjemny zapach (nie jest zbyt intensywny i raczej szybko się ulatnia). Co do zastosowania... Krem jak najbardziej nawilża skórę (ale nie wydaje mi się aby był odpowiedni dla osób, które mają bardzo suchą skórę dłodni - tu jednak trzeba postawić na bardziej specjalistyczny produkty). Dłonie delikatniejsze w dotyku. Co do skórek nie zauważyłam tu żadnej różnicy. Ważnym jest aby nawilżać dłonie i skórki więc to robię. Opakowanie wygodne w użytkowaniu.

Używałam kilkanaście razy w pracy. Koleżanka wystawiła mu opinię świętego grala. Cóż mogę powiedzieć, jest ok. Nawilża, ładnie pachnie i odżywia skórę. Nie zauważyłam większych zmian. Smarowalam też na skórki i paznokcie ale nie widzę żadnej poprawy. Jest dobry, można śmiało używać go w pracy... Nie brudzi i klei wszystkiego czego dotkne. Cena w zależności od katalogu. Opakowanie smukłe w jasnej tobacji-stonowane

Skóra dłoni to moja zmora.. Są bardzo suche, atopowe i pękają.. Szukam więc ratunku w każdej formie: kremy, masła, maski, oleje i doprawdy dłonie chłoną jak gąbka wszystko co im podam.. Nie używałam wielu kosmetyków z Oriflame, ale o tym kremie powiedziała mi moja mama, że taki wspaniały. I rzeczywiście jest wspaniały, ale do mniej wymagających rąk..to znaczy powiem tak: krem nawilża, zdecydowanie wygładza i lekko zmiękcza skórę. Pozostawia lekko tłustą warstwę, ale w moim przypadku warstwa jest do kilku-kilkunastu minut.. Po tym czasie wszystko zostaje wypite. Nie polecam jednak stosować kremu na podrażnioną skórę, piecze niemiłosiernie ;( stosowałabym go wyłącznie na ,,zdrową" skórę i przy regularnym stosowaniu kilka razy w ciągu dnia efekty będą zauważalne - dłonie miłe w dotyku i jedwabiste. Formuła kremu gęsta w kolorze lekko różowym, bardzo kremowy, ale w kontakcie z ciepłą skórą robi się oleisty. Raczej na wzmocnienie paznokci bym nie liczyła, od tego są oddzielne odżywki jak na mój gust.. moze na zmiękczenie skórek podziała - tu już prędzej. Zapach - boski! Zawiera olej macadamia, ale dla mnie pachnie migdałami;) piękny zapach i całkiem długo się utrzymuje. Ocenię go na mocne 4 bo krem fajny i działa, ale w okresie atopowych zaostrzeń to trochę za mało..

Bardzo dobry krem do rąk. Dobrze się wchłania i nie pozostawia lepkiego czy tłustego filmu na skórze. Ma delikatny zapach i fajną konsystencję. Najczęściej kupuję go na promocji w opakowaniu 150 ml. PLUSY + działanie + dobrze się wchłania + wydajność + opakowanie z wygodą zamykaną nakrętką + dostępny również w dużym opakowaniu + cena MINUSY jak dla mnie brak