Golden Rose Color Corrector Crayon Korektor korygujący

Kredka pozwala zneutralizować czerwone odcienie na skórze, sprawdza się dobrze. Pigment kredki jest dosyć mocny i może się przebijać na podkładzie jeśli jest on lekkokryjący. Z produktem pracuje się fajnie, ma dosyć miękką konsystencje, dobrze się rozprowadza, jeśli się go odpowiednio zaaplikuje, wtedy może się nie przebijać nawet przy lekkim podkładzie, nie trzeba nanosić nie wiadomo jak dużej ilości, i dopracować bardzo dobrze gąbeczka. Cena jest ok,produkt jest po prostu tani. Z zewnątrz bardzo fajny, gruba kredka , widoczny zielony odcień wiadomo co się bierze i kupuje. Zachęcam do przetestowania.

Korektor kupiłam go w celu lepszego kamuflowania niedoskonałości. Produkt wygodnie się nakłada i rozkłada na twarzy. Trzeba mieć na uwadze, że pigment przebija spod lżejszych podkładów. Przy mocnym roztarciu efekt jest niemalże niewidoczny, natomiast przy większej ilości lubi się wysadzać i miejsce, które chciałyśmy zakryć wygląda gorzej niż przy samym podkładzie. Sporo korektora jeszcze mi zostało, więc nadal będę szukać na niego sposobu.

Nie jest to najgorszy korektor na świecie ale nie jest on też najlepszy. Aby go użyć trzeba uważać. Ma bardzo mocna pigmentacje, więc przy lekkich podkładach można się spodziewać, że będzie nam się przez niego przebijał. Jeśli zastosujemy kryjący podkład to wówczas będziemy w lepszej sytuacji. Gdy damy z kolei zbyt mało korektora, niedoskonałość która chcemy zamaskować i tak się przez niego przebija. Dodatkowo mam wrażenie, że nie jest super wydajny.

świetny! o kredkach dowiedziałam się w mojej szkole wizażu. używamy GR i Smashbox, GR niczym się nie różni od tego z wyższej półki. mam brzoskwinkę, aby zakryć cienie pod oczami. bardzo dobrze kryje zasinienia, fioletowe żyłki, ma świetną pigmentację. oczywiście trzeba go jeszcze zakryć normalnym korektorem - trzeba uważać z ilością produktu, bo może przebijać. przyjemna, kremowa konsystencja.

Korektor jest bardzo dobrze napigmentowany, dlatego na początku trzeba z nim uważać gdy używa się go przed nałożeniem lekko lub średnio kryjącego podkładu. Gdy jednak obeznałam się z nim to stwierdzam, że ten korektor szybko na inny nie zamienie

Kupiłam ten korektor w kolorze żółtym. Produkt średnio się rozprowadza i rozciera. Pigmentacja jest średnia, ale wystarczająco dobrze zakrywa zasinienia pod oczami.

Kupiłam ten korektor w prywatnej drogerii w moim mieście, kosztował 13zł. masa wynosi 4g a nie 1g jak jest napisane w opisie. Taka kredka jumbo jeśli chodzi o wielkość. kolor nie jest stricte fioletowy, tylko delikatny lawendowy - to bardzo dobrze ! Mocno napigmentowany, całkiem nieźle się rozciera. Zapach produktu jest raczej znikomy, chyba że bezpośrednio zatopisz nos w próbce rozsmarowanej na dłoni, no to może się wydawać taki minimalnie mleczno-waniliowy zapach. Co do efektu na twarzy, cóż, mogło to wyglądać nieco lepiej, ale bez obaw, też nie jest to jakość pokroju Delia czy Miss sporty :D Wykończenie jest matowe. Sama pierwej rysuję kredką po twarzy, potem nakładam odrobinę kremu do twarzy i taki mix dopiero rozcieram. Ogólnie produkty do korekcji koloru w tym kolorze niestety nie są aż tak popularne, dlatego fajnie, że jakaś firma wyszła z inicjatywą ;)