Garnier Botanic Therapy, Mityczna Oliwka, Maska do włosów bardzo suchych i zniszczonych 

Odżywka ma bardzo gęstą i zbitą konsystencję. Z jednej strony to dobrze, bo jest wydajna. Ale z drugiej ciężko się rozprowadza po włosach. Włosy były lekko dociążone i wygładzone, co przy moich gęstych i puszących się wiecznie włosach jest pożądanym efektem. Ale czy efekt był spektakularny? Raczej nie. Ułatwiała rozczesywanie i trochę ujarzmiała włosy, ale to tyle. Ma dość specyficzny zapach, ale raczej przyjemny. Opakowanie odkręcane, więc łatwo wydobyć wszystko z środka.

O swoje włosy od jakiegoś czasu dbam jak szalona. Mają gorsze lub lepsze dni, ale jeśli trafię z pielęgnacją to odpłacają się taflą. Jest to maska typowo humekantowa, więc działa nawilżająco. Jest gęsta, przez co bardziej wydajna. Fajnie sprawdza się jako pierwsze O w myciu OMO, bądź też samodzielnie jako zakończenie pielęgnacji. Włosy są po niej miękkie. Ma delikatny zapach. Polecam.

Miałam pozostałe maski z tej serii Garniera i byłam bardzo zadowolona, szczególnie świetnie u mnie sprawdziła się ta z propolisem. Mityczną Oliwkę kupiłam, bo była na nią fajna promocja w Hebe, wzięłam dla siebie i dla mamy. Jakie było moje zdziwienie kiedy po zastosowaniu tego produktu moje włosy były właściwie nie do rozczesania! Szorstkie, poplątane, jakby suche, zupełnie bez życia. Wyglądały po prostu fatalnie, na bardzo zniszczone, zaniedbane. Użyłam tej maski kilka razy i za każdym efekt był identyczny, włosy wyglądały okropnie. Po użyciu ulubionej odżywki innej firmy - pełne blasku, lśniące, pięknie się układające. Ku mojemu zaskoczeniu podczas odwiedzin u rodziców odkryłam, że w szafce u mamy w łazience stoi ta maska napoczęta jednak nie zostało kontynuowane jej używanie. Moja mama w stosunku do produktów do włosów zbyt wymagająca nie jest. Ma piękne, zdrowe i lśniące proste wlosy. Zapytałam, więc czy maska się u niej nie sprawdza i usłyszałam zgodną z moją opinię, że włosy stały się po niej szorstkie, niesforne, trudne do rozczesania i ułożenia. Jestem bardzo zawiedziona tym produktem. Dawałam mu szansę kilkukrotnie ale za każdym razem włosy wyglądały po jego użyciu okropnie, a w ciągu dnia się mocno plątały. Według mnie, tragedia.

Treściwa z dobrym składem i rewelacyjnym działaniem. To moja ulubiona maska emolientowa, którą używam nieprzerwanie od ponad roku. Mam włosy średnioporowate minus i spisuję się świetnie, jednak trzeba uważać bo w nadmiarze mocno obciąża włosy. W dodatku kosztuje niecałe 20zł, a często jest też na promocjach gdzie można spotkać ją za niecałe 15zł.

Niesamowicie wygładza i nawilża włosy, idealna na elektryzujące się zimą kosmyki. Lekko obciąża włosy wiec tracą na objętości, ale blask jest niesamowity

Na moich suchych, wysokoporowatych włosach naprawdę fajnie się sprawdziła. Nawet trzymana przez niedługi czas na włosach dawała fajne efekty - włoski dobrze się układały, były miękkie i błyszczące. Maska jest gęsta, bardzo dobrze można wydobyć produkt z opakowania.

idealna do wlosow cienkich, rzadko ktora maska nadaje sie na wlosy cienkie. Wlosy super sie rozczesuja, pieknie pachna:) z odzywka z tej serii to w ogole jest mega polaczenie, wlosy wygladaja jak od fryziera :)

Odzywka jest generalnie bardzo fajna, mam długie włosy blond które rozjaśniam i są przez to wysuszone, ta odzywka naprawdę pomaga moim włosom, stały się one bardziej błyszczące i miękkie, tylko ja stosuje ja na zasadzie OMO czyli odżywianie, mycie, odżywianie i jestem z niej naprawdę zadowolona

Mnie ten produkt za bardzo do siebie nie przekonał, bo nie robi z włosami nic specjalnego. Ułatwia rozczesywanie i to chyba tyle. Nie zauważyłam żadnego odżywienia, wzmocnienia czy poprawy wyglądu włosów. Używałam jej wtedy, gdy miałam mało czasu na pielęgnację włosów i chciałam nałożyć cokolwiek, co pomoże mi je później rozczesać. Raczej do niej nie wrócę, bo pomóc w rozczesywaniu może praktycznie każdy produkt, a ja oczekuję trochę więcej. Muszę też zwrócić uwagę na konsystencję maski, które jest bardzo gęsta i przez to trudna do aplikowania. Wydajność jest okej, dostępność też, zapach nie jest drażniący, cena dość wysoka.

Zakochałam się w tej masce bez opamiętania. Na moich średnioporowatych włosach sprawdza się idealnie na domknięcie pielęgnacji. Ma w składzie silikony więc to taka drobna informacja dla tych którzy ich unikają. Włosy po wyschnięciu są sypkie wygładzone i cudownie pachną. Maska ma genialną gęstą konsystencję z którą nigdy wcześniej się nie spotkałam. Dzięki gęstości jest bardzo wydajna. Ja osobiście wczesuje ją na drugie O w pielęgnacji OMO. Jestem w trakcie drugiego opakowania i z pewnością nie będzie to moje ostatnie.

Zużyłam kilka opakowań i muszę stwierdzić że to bardzo fajna opcja. Pięknie wygładza włosy i je dociąża. Jest łatwo dostępna a do tego w przystępnej cenie. Nie mam się do czego przyczepić. No chyba że do tego że mogłaby być większa bo szybko się kończy :) dodam że moje włosy są farbowane, suche i łamliwe na końcach i przetłuszczające się u nasady.

Bardzo lubię tą maskę. Moje włosy lubią się puszyć po jej użyciu są sypkie i zdyscyplinowane. Zapach ma ładny ale nie duszący. Konsystencja nie lejącą. Opakowanie jest wygodne. Jestem bardzo z niej zadowolona.

Odżywka ma fajny skład i gęstą konsystencję. Jest wydajna, starcza na długo. Zapach jest bardzo przyjemny i utrzymuje się na włosach dość długo. Po użyciu włosy są lekkie i mięciutkie, nie puszą się :) Dobrze się po niej rozczesuje włosy. Włosy po niej są bardzo odżywione i ładnie błyszczą. Nie obciąża włosów ani nie powoduje że szybciej się przetłuszczają.

Maska znajduje się w odkręcanym opakowaniu z grubego palstiku. Jest to wygodne opakowanie, bo pozwala bezproblemowo wydobyć produkt do samego końca. Konsystencję ma gęstą, zbitą, zbliżoną do masełka. Zapach maski jest mydlany. Mnie nie przydał do gustu. Kompletnie to nie mój zapach. Maska łatwo się rozprowadza i bez problemu spłukuje. Nie plącze włosów. Ułatwia ich rozczesywanie. Nie obciąża. Nie powoduje przyklapu czy przetłuszczania. I to tyle z zalet, bo poza tym maska nic z włosami pozytywnego nie robi. Maska nie dyscyplinuje włosów. Nie wpływa na ich ładniejsze układnie czy bardziej zdyscyplinowny skręt. Po prostu nie robi nic. Nie wygładza włosów i nie ogranicza ich puszenia. Włosy są takie same przed użyciem maski jak i po użyciu. Dla mnie ta maska to niewypał i rozczarowanie. Zalety: +nie obciąża, +nie plącze włosów, +ułatwia rozczesywanie, +dostępność, +opakowanie. Wady: -zapach, -nie nawilża, -nie odżywia, -nie wpływa na wygląd i stan włosów.

Prawie idealnie sprawdza się przy długich, falowanych włosach. Wydajny, więc pozwala zaoszczędzić. Nie powoduje przetłuszczania u nasady, ale zauważyłam lekkie obciążenie po każdym stosowaniu. Mimo tego wart swojej ceny, przyjemny zapach, łatwe spłukiwanie i przede wszystkim działanie. Włosy po użyciu ładnie błyszczą i wyglądają na zdrowsze.

Odżywka nie zawiera parabenów i jest o kremowej konsystencji <3 Zawiera ekstrakty z olejków i roślin... Zapach piękny - utrzymuje się bardzo długo na włosach... Maska nie obciąża włosów, są bardzo lekkie i mięciutkie :) Świetnie po niej rozczesuje się włosy... Ja używam ją 1-2 razy w tygodniu, wtedy efekt jest naprawdę widoczny :O Włosy po niej są bardzo odżywione i ładnie błyszczą <3

Maska ta była kolejnym z produktów, z serii Botanic Therapy, który zakupiłam. Opakowanie okrągłe, z nakrętką, dzięki czemu można zużyć produkt do końca. Konsystencja jest kremowa, gęsta i treściwa. Dobrze się nakłada i bez problemów spłukuje. Maska dobrze odżywia włosy, są po niej miękkie i ładnie pachną. Produkt nie obciąża i ułatwia rozczesywanie, a przy tym podbija skręt. Nie jest moim faworytem z tej serii ale jednak warto wypróbować!

wszystkie maski od garnier to strzał w dziesiątke dla suchych i zniszczonych włosów i ta również należy do hitów! Jej działanie widać już po kilku użyciach. Pachnie ślicznie, poprawia kondycje włosa. Jej pół-gęsta konsystencja sprawia, że czujemy, że naprawdę coś działa na nasze włosy, a także nie spada nam produkt podczas aplikacji. Po spłukaniu włosy są miękkie, gładkie, odżywione. Lśnią i pachną obłędnie. Maska sprawia, że końcówki od razu wyglądają lepiej, a włosy są widocznie wygładzone. Lubię obserwować jej efekty na moich włosach.