KONSYSTENCJA
Podkład jest dość gęsty, ale nie tłusty. Przypomina mi konsystencją farbę, którą niedawno malowałam mieszkanie ;)
NAKŁADANIE
Nakładam go palcami, jak wszystkie inne podkłady. Można go nałożyć cieniutką warstwą, intensywnie rozsmarowując. Można go też dokładać, warstwować. Lub nałożyć za jednym razem grubszą warstwę. Nie roluje się, nie robi smug, wygląda jednolicie, nie ciastkuje się, nie wygląda gorzej pod koniec dnia.
Najlepiej wygląda na lekkich kremach nawilżających. Natomiast na tłustych kremach typu: krem Nivea trudniej się go nakłada i może robić smugi.
Puder nie wpływa na jego trwałość (podkład sam z siebie utrzymuje się przez cały dzień i nie potrzebuje utrwalenia). Za to z pudrem ten podkład wygląda gorzej niż bez, staje się ciężki, a wręcz potrafi się ciastkować. Dlatego raczej nie używam do niego żadnego pudru. Za to róże i bronzery leżą na nim bardzo ładnie.
KRYCIE
Ma pełne krycie nawet przy bardzo cienkiej warstwie. Wiele razy ratował mnie, kiedy dostałam wysypkę albo miałam dużo wyprysków. Ogólnie to mój podkład do zadań specjalnych - kiedy mam fatalną cerę i wszystko inne zawodzi, wiem że w nim będę dobrze wyglądać.
WYKOŃCZENIE
Zaraz po nałożeniu wygląda matowo, kredowo, teatralnie i sztucznie. Zwłaszcza, kiedy tak jak ja wybieracie najjaśniejsze odcienie i nakładacie je grubą warstwą ;)
Jednak po godzinie-dwóch od nałożenia podkładu, gdy skóra zaczyna oddychać i wydzielać sebum, kredowość znika, a cera zaczyna wyglądać naturalnie, gładko i pięknie. Jest delikatnie rozświetlona. I pozostaje ładna do końca dnia.
TRWAŁOŚĆ
Ogromną zaletą tego podkładu jest trwałość, nieścieralność i wodoodporność. Lubię nosić go zimą, bo nie schodzi, kiedy smarkam w chusteczkę, ani nie odbija się na białych czapkach i szalikach. Lubię też nosić go na basen, bo mogę swobodnie w nim pływać bez obaw, że moje wypryski staną się widoczne.
Ogólnie jest super trwały i jeżeli nałożymy go rano, wytrzyma bez zmian do końca dnia.
Natomiast zdarza się, że przed miesiączką schodzi mi ze skrzydełek nosa - a dokładniej w miejscu, gdzie zakładam okulary. Wydaje mi się jednak, że wtedy moja skóra na kilka dni staje się bardzo tłusta i wszystkie kosmetyki gorzej na niej leżą. Dodam, że wystarczy wtedy "wyrównać i przyklepać" podkład palcem, żeby nadal wyglądał idealnie.
DEMAKIJAŻ
To nie jest podkład, który zmyjemy zimną wodą z mydłem. Ja zaczynam demakijaż od olejku, potem używam żelu do mycia twarzy, a na koniec przecieram twarz tonikiem. Zmywany w taki sposób, podkład znika bez problemu.
NIE SZKODZI
Mam cerę trądzikową i wrażliwą. Ten podkład jest dla mnie bezpieczny. Nie zapycha porów, nie potęguje wyprysków, nie podrażnia cery.
OPAKOWANIE
Szklana, przeźroczysta buteleczka z pompką i zatyczką robi robotę. Przyjemnie się jej używa, wygodnie leży w dłoniach. Pompka działa bez zarzutu i umożliwia aplikację nawet minimalnej ilości podkładu.
Jedyne, co mi przeszkadza, to biały kolor pompki i zatyczki. ZAWSZE mam je ufaflunione podkładem i nie umiem ich doczyścić.
CENA, WYDAJNOŚĆ
Zapłaciłam za niego na promocji ok. 28 zł. Myślę, że to dobra cena, Jednak zauważyłam, że jest mało wydajny, bo potrafię go zużyć w ok. 3-4 miesiące, podczas gdy inne podkłady zużywam w 1-2 lata.
PORÓWNANIE Z POPRZEDNIĄ WERSJĄ
Poprzednia wersja tego podkładu była moim ulubieńcem: miała leciutką konsystencję, doskonałe krycie, nie zapychała porów i była idealnie trwała.
Nowa wersja, którą właśnie recenzuję, jest inna, o wiele bardziej gęsta i raczej przeznaczona do cery przetłuszczającej się. Ale moim zdaniem to nadal bardzo dobry podkład. Tak jak poprzednik ma ładną gamę kolorystyczną, mocne krycie, perfekcyjną trwałość i nie szkodzi skórze.
PODSUMOWANIE
Wiem, że ten podkład ma wiele złych opinii, ale u mnie się sprawdza. Z jakiś powodów zużyłam już kilka opakowań i cały czas go kupuję ;)
Zalety:
- idealnie kryje *ukryje wypryski, wysypkę, sińce pod oczami)
- mimo że po nałożeniu wygląda kredowo i sztucznie, to po 1-2 godzinach od aplikacji zaczyna wyglądać naturalnie i pięknie
- stworzony do cery skłonnej do przetłuszczania (zdecydowanie nie dla cer suchych, ale też chyba nie dla cer mocno tłustych)
- najlepiej nakładać go palcami
- można nakładać go cieniutką warstwą, dokładać lub od razu nakładać grubą warstwą
- idealnie trwały, nieścieralny, wodoodporny (można w nim pływać na basenie przez kilka godzin i nie zniknie, nie brudzi ubrań, nie ściera się od okularów i smarkania w chusteczkę)
- ma ładne, twarzowe kolory
- wygodne opakowanie z pompką
- w dobrej cenie na promocjach
- lubię markę Maybelline
Wady:
- poprzednia wersja była ideałem, ta wersja jest od niej bardziej gęsta i kredowa
- biała pompka i zatyczka szybko się brudzą od podkładu, trudno je doczyścić
- jest mało wydajny
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie