Próbkę tej maseczki otrzymałam jako dodatek do zakupów w drogerii, i kojarzyłam, że Sisley to luksusowa, kosztowna marka, ale i tak lekko zrobiło mi się słabo na widok ceny regularnego produktu, który aktualnie, lekko licząc kosztuje ponad 400 zł, więc zużywając tę swoją małą próbkę – wartą po przeliczeniu 30 zł, czułam smak tego, jak pielęgnują urodę Kobiety w saudyjskiej rodzinie królewskiej, przy czym mam lepiej, bo nie muszę robić wszystkiego tego, czego się od owych Nieszczęśnic oczekuje.
Próbkę zużyłam z przyjemnością, choć nie odmłodziła mnie ona cudownie, i nie sądzę, że uczyniłaby to i pełna tubka za te 4 setki, więc nawet gdyby było mnie stać, nie przypuszczam, że sięgnęłabym po ten kosmetyk ponownie. Zaporowość cen tego typu specyfików jest dla mnie wręcz nieetyczna, ale rozumiem, że istnieją Ludzie, żyjący na co dzień na zupełnie innym poziomie, niż ja, więc wrażeniami z używania próbki mogę się podzielić, co czynię.
Maski używałam jak tradycyjnego kremu, ale z moją mieszaną cerą, lubiącą lżejsze specyfiki, stosowałam go na początku na wszelki wypadek na noc. Według instrukcji obsługi nadmiar miałam delikatnie zetrzeć, natomiast preparat, którym rozkoszowałam się niczym Świętym Graalem i dozowałam oszczędnie, tak ładnie i całkowicie wchłaniał mi się w skórę, że nie było potrzeby wycierania żadnego nadmiaru - bo go po prostu nie było.
Ponadto odkryłam, że krem skutecznie i trwale matuje cerę, więc używałam go na dzień, i byłam zachwycona efektem.
Dodatkowo kosmetyk prześlicznie pachniał – świeżo i subtelnie kwiatowo, niczym ekskluzywne perfumy, a cera po jego kilkunastodniowym stosowaniu (4 ml wystarczyły mi na ok. 3 tygodnie) prezentowała się wspaniale – była nawilżona, bardzo gładka, jędrna i miła w dotyku, i pozbawiona wszelkich niedoskonałości. Och, i ta boska aplikacja...
Szczerze polecam zatem ten krem-maskę wszystkim Osobom, które mogą Sobie na taki produkt finansowo pozwolić.
Zalety:
- efekt – zdrowa, jędrna, gładka, nawilżona cera bez niedoskonałości,
- wchłanialność – doskonała, przy mojej mieszanej cerze wchłania się całkowicie,
- wydajność – bardzo dobra – mała kropla wystarcza na całą twarz,
- konsystencja – przyjemna, gładka,
- zapach – prześliczny, subtelny, kwiatowy – jak ekskluzywne perfumy
Wady:
- cena – zaporowa; nawet gdyby było mnie na niego stać, miałabym etyczne opory przed używaniem tak drogiego kosmetyku (przetestowałam otrzymaną w drogerii próbkę), ale to naprawdę jeden z lepszych kosmetyków, jakich dane mi było w życiu używać – choćby przez krótki czas – więc nie odejmuję gwiazdki za karę za nieetyczną cenę
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie