Nivea, Fresh Natural, Antyperspirant w kulce

Antyperspirant jest czymś oczywistym do użycia. Ten kupiłam w Rossmanie. Opakowanie to standardowa szklana, przezroczysta buteleczka z plastikową kulką. Zapach ma bardzo delikatny, kwiatowy, nie gryzie się on z perfumami. Antyperspirant ma płynną konsystencję, którą dobrze się aplikuje. Szybko się wchłania i nie brudzi ubrań. Maskuje nieprzyjemny zapach chociaż trwałość może nie jest powalająca. Ale jak za te pieniądze jest ok.

Tak dla mało wymagających osób

Kupiłam ten produkt zachęcona promocją. Wróciłam po latach do Nivei, aby upewnić się, że między nami jednak miłości nie będzie.

Niezmiennie od lat- piękny zapach.
Kremowo- żelowa formuła dość długo zasycha.

Ten produkt dla mnie- osoby, która nie ma problemu z poceniem, jest produktem średnim. Nie mam dużych wymagań, nie uprawiam wyczynowych sportów. Na takie warunki by się nie sprawdził. Ani na upały. Na przeciętny dzień w biurze lub w domu ok.

Wydajność, opakowanie, zapach i cena na plus.
Mocna 4 ode mnie

Powiem szczerze - spodziewałam się bubla. Uwielbiam kulki pod pachy Nivea i mam wśród nich ulubieńców, ale tą wersję zapachową omijałam szerokim łukiem. Kupiłam ją latem tylko dlatego, że była na promocji za 9 zł. Obecnie antyperspiranty Nivea potrafią kosztować dwa razy więcej, więc stwierdziłam, że nie ma sensu wybrzydzać.
I powiem szczerze, że używam tej wersji z niesamowitą przyjemnością. Wręcz stała się moim ulubieńcem zaraz obok wersji Protect & Care (w granatowym opakowaniu, o zapachu kremu Nivea) i Fresh Energy (w błękitnym opakowaniu).

KOLOR, KONSYSTENCJA, ZAPACH
Wersja Fresh Natural ma formę ciekłego, przeźroczystego żelu/mazi.
Kiedy kupowałam ją w sklepie, nie było testera i spodziewałam się, że będzie bezzapachowa albo że będzie pachniała słabo i nudno. Nic bardziej mylnego. Zgodnie z nazwą, pachnie świeżo, czysto i orzeźwiająco. To zapach typowo morski, jak niebieskie mydełko "fa" i niebieskie sole do kąpieli. Działa aromaterapeutycznie, dodaje energii i optymizmu, a rano pomaga się dobudzić i zacząć dzień z uśmiechem. Jest naprawdę śliczny.

DZIAŁANIE
Jestem zaskoczona, że ta kulka naprawdę działa. Miałam antyperspiranty Nivea, które były o wiele słabsze i chroniły przed smrodem dosłownie przez 2-4 godziny (np. Fresh Rose Touch). Wersja Fresh Natural jest jedną z "tych lepszych" propozycji Nivea.
Używałam jej od późnego lata do wczesnej zimy, czyli w największe wakacyjne upały, a także przedzierając się przez zaspy śniegu ubrana w swetry i puchową kurtkę. W różnych warunkach: i podczas biegania, i na trudnym egzaminie. Za każdym razem idealnie chroniła przed potem i przykrym zapachem, a należę do osób, które potrzebują solidnej ochrony.

CZĘSTOTLIWOŚĆ NAKŁADANIA
Jedyne, co chciałabym dodać, to że ten antyperspirant chroni na jeden dzień. Możemy użyć go rano, pójść do pracy, wrócić z pracy, wieczorem wyjść na zakupy - i będziemy jeszcze całkiem świeże. Ale następnego dnia rano musimy się umyć ponownie.
Natomiast jeżeli uprawiamy sport typu bieganie czy jazda na rowerze, to podczas ćwiczeń będziemy cały czas świeże (zero smrodu i dyskomfortu), ale po powrocie musimy się umyć i reaplikować antyperspirant.
Wiem że to oczywiste oczywistości, ale spotkałam się z tym, że niektórzy ludzie nakładają antyperspirant tylko raz-dwa razy w tygodniu. Kulka Nivea Fresh zdecydowanie się do tego nie nadaje.

WYSYCHANIE (WCHŁANIANIE SIĘ W SKÓRĘ)
Różne wersje zapachowe kulek Nivea różnie się u mnie wchłaniają. Ta wersja wchłania się średnio - nie najszybciej, nie najwolniej. Po jej nałożeniu muszę pochodzić kilka minut bez ubrania, bo pachy są delikatnie mokre i kosmetyk musi wyschnąć. To trwa zwykle 2-3 minuty, maksymalnie 5 minut. Raczej mi to nie przeszkadza, bo w tym czasie myję twarz, robię fryzurę i makijaż.
Przy czym ja nakładam tego antyperspirantu naprawdę sporo, co na pewno opóźnia jego wchłanianie. Jeśli nakładacie kosmetyki w normalniejszych ilościach, może wyschnie u Was szybciej :)

WYDAJNOŚĆ
Mam wrażenie, że ta kulka zużywa się ciut szybciej niż inne wersje zapachowe Nivea. A może nakładam jej więcej niż innych? Nie wiem.
Jedno opakowanie wystarcza na ok. 2-3 miesiące codziennego używania.

OPAKOWANIE
Wersja Fresh Natural mieści się w szklanej, przeźroczystej buteleczce z białą nakrętką. Plastikowa, jasnobiała kulka delikatnie sunie po skórze, nie zacina się i nie przecieka. Etykieta jest nudna.
Ze wszystkich kulek Nivea to opakowanie jest chyba najbardziej banalne i skromne. A to pozory, bo zawiera jeden z najmniej banalnych i najlepszych antyperspirantów tej firmy.

CENA
Polecam polować na promocje, bo regularna cena kulek pod pachy Nivea mnie osobiście przerasta.

PODSUMOWANIE
Wiem, że ten kosmetyk ma mega słabe opinie, dlatego sama przez lata bałam się go kupić. A jest świetny. Jeśli dorwiecie go na promocji, kupujcie w ciemno.

Ciężki temat trochę z tym dezodorantem. Ogólnie zły nie jest - nie podrażnia, ale czy na pewno odświeża? Nie czuję tej świeżości. Gdy go użyłam to nie pociłam się, ale na pewno nie działa ten antyperspirant przez 48h. W południe znowu czułam pot pod pachami. Nie mówiąc już o tym, że przez cały czas nie było ani trochę świeżego zapachu, bo miałam wrażenie, że daje spod pach. Skład też pozostaje wiele do życzenia. Mamy wyciąg z muszli ostryg, wyciąg z osadów morskich i olej z awokado, które mają za zadanie odświeżyć i zadziałać łagodząco oraz antybakteryjnie. Antyperspirant zawsze nakładam na noc po prysznicu. Podsumowując działa, ale tak naprawdę przez jakieś pół dnia, a w upały w ogóle.

Niestety, ale produkt przy bardziej intensywnym wysiłku nie spełniał oczekiwań. Miałam wrażenie, że jest ok na normalne dni, gdy nie wychodzę z domu, albo niewiele się ruszam. W inne dni miałam wrażenie, że nie mam uczucia świeżości. Więc dla mnie nie spełnia podstawowego działania. Poza tym produkt nie był drogi, a zapach jest ok. Bardzo podoba mi się szklane opakowanie, dzięki czemu widzimy ile produktu pozostało.

Bardzo polubiłam antyperspirant Fresh Natural od marki Nivea. Nie podrażnia, nie zostawia śladów na ubraniach, daje uczucie świeżości, jest bardzo wydajny, pięknie pachnie, a przede wszystkim chroni przed brzydkim zapachem.

Niestety nie spełnił moich oczekiwań

Antyperspirant Nivea zakupiłam za grosze w Biedronce, nie było mojego ulubionego antypersirantu więc zdecydowałam się wypróbować coś innego. Wybór padł na tę kulkę, niestety nie przekonałam się do niej bo nie spełniła moich oczekiwań.

Wygodne w użytkowaniu opakowanie, kulka produktu dobrze się obraca, nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość produktu. Produkt rozprowadzony na skórze wysycha niestety dość długo, trzeba poczekać kilka minut - niestety tego nie lubię. Zapach produktu jest świeży, przyjemny a formuła nie pozostawia śladów na ubraniach. Niestety nie jest to produkt który hamuje wydzielanie potu. Po kilku godzinach od aplikacji, w sytuacjach stresowych czy przy wysiłku fizycznym produkt przestaje działać i niestety czuję się niekomfortowo. Niweluje zapach potu ale fakt że go nie hamuje niestety przekreśla ten produkt. Nie mam problemów z nadpotliwością a mimo to ten produkt nie daje mi takiej ochrony jakiej oczekiwałam, mimo iż producent umieszcza na opakowaniu "48h ochrona".

Podsumowując, nie sięgnę po ten produkt ponownie. Dla mnie antyperspirant musi przede wszystkim chronić przed potem i dawać uczucie świeżości na długo. Jeśli produkt mi tego nie daje nie sięgnę po niego ponownie.

Pięknie pachnie tuż po aplikacji, charakterystycznie dla tej firmy. Niestety zapach nie utrzymuje się na skórze zbyt długo, bo już po kilku godzinach miesza się z wonią potu.
Antyperspiranty w kulce od Nivea mają ten mankament, że dają ciągłe uczucie mokra pod pachami.
W żaden sposób nie podrażnia i nie przesusza skóry, ale co z tego, skoro nie zapewnia dostatecznej ochrony nawet przy braku aktywności fizycznej, czy w chłodniejsze dni.

Wszystko zależy jakie kto ma ph skóry i czy dany produkt zgra się z naszym ciałem. Poprzedni ulubieniec dry Comfort zaczął mi przeszkadzać i któregoś lata poczułam się nie świeżo, spróbowałam parę innych kulek z nivea i też coś nie pasowało. Ten to strzał w 10 dla mnie. Zapach obłędny z moja skóra, czasem ktoś pyta jakie perfumy mam na sobie a niczym się nie psiknęłam, tylko użyłam tej kulki. Trzeba po prostu testować na sobie, wiele razy dobre opinie nadciągnęły mnie na produkt i zakończył się bublem u mnie. Szkoda że dopiero teraz na niego się zdecydowałam, właśnie przez gorsza ocenę innych.

Mam problem z potliwością. Ten zapach jest najgorszy. Jakiś czas używałam dezodorantów ale niestety zbyt mocno podrażniły mi skórę pod pachą. Dlatego przerzuciłam się na kulki pod pachy. Jestem zadowolona z działania ale ta kulka jest krótkotrwała. Albo trzeba poprawić ją w trakcie dnia co jest niehigieniczne gdyż najlepiej kulkę użyć jednego dnia po umyciu. Szybko się kończy. Jest mało wydajna. Bardzo ładnie pachnie. Opakowanie wygodne i praktyczne.
Zapach jest bardzo ładny, naturalny i delikatny.

Konsystencja także delikatna i niepodrazniająca. Polecam osobom z niskim progiem potliwości.

Zapach rzeczywiście jest świeży. Dający nadzieję, na uczucie świeżości przez cały dzień (w ochronę 48h nie wierzę). Nie wiem pod jakim kątem miałby być natural. Choć jak pomyślę, pachnie dla mnie jak skóra po kąpieli w krystalicznym morzu Adriatyckim. Ale to miłe złego początki. Używałam go kwiecień / maj, czas kiedy temperatury pozwalają na ściągnięcie swetrów, ale jeszcze nie nosimy bluzek odsłaniających pachy. I chyba to wiosenne słoneczko obnażyło wielką wadę kulki: mokre plamy. A jak są one to jest i smród. I nieświeżość. I złość. Przynajmniej przeźroczysta konsystencja nie zostawiała białych smug kiedy trzeba było zarzucić ciucha na siebie.

To moja pierwsza kulka od Nivea. Zawiodłam się. Nie chroni przed potem w ogóle. Już po 2 godzinach od aplikacji pojawia się nieprzyjemny zapach potu. Na początku kulka ładnie pachnie, delikatnie świeżo. Nie klei się i szybko wysycha. Używana na podrażnione po goleniu pachy nie podrażnia dodatkowo. Muszę ją komuś wydać bo u mnie kompletnie się nie sprawdziła.