Peeling drobnoziarnisty z Olejkiem z Czarnej porzeczki jest podany w małej, poręcznej, miękkiej tubce zamykanej twardym korkiem na " klik ". Dzięki komfortowemu opakowaniu dawkowanie produktu jest bezproblemowe. Tubka mieści na sobie wszystkie niezbędne informacje dotyczace produktu, w tym pełny skład oraz sposób użycia. Peeling wyznacza się pięknym, pastelowo-lawendowym kolorem oraz zwartą, lekką konsystencją usianą mnóstwem ostrych, białym mikro-drobinek. Dodatkowo wzbogacony pestkami czarnej porzeczki, lub czymś innym, do złudzenia je przypominającym . Peeling, dzięki żelowej bazie, sprawnie się rozprowadza po skórze i... momentalnie działa! Choć początkowo wygląda niegroźnie, podczas masowania skóry ujawnia swoja " ukrytą " moc. Ostre, maluteńkie drobinki intensywnie " ścierają " skórę, nie oszczędzając ani milimetra twarzy. Oczywiście intensywność złuszczania dostosowujemy za pomocą nacisku, osobiście decydując czy peeling ma być " na ostro " czy łagodny Zabieg złuszczania uprzyjemnia zapach, który w tym przypadku absolutnie się pokrywa z nazwą. Nie wiem, co prawda, jak pachnie olejek z czarnej porzeczki, ale wyraźnie czuję w nim aromat świeżych, soczystych owoców prosto z krzaka podbity nieco specyficzną, ale przyjemną, syntetyczną nutką. Po złuszczaniu spłukuję peeling, co przychodzi z łatwością, i czuję pod palcami idealnie gładką, miękką, jedwabistą skórę. Nie wyczuwam żadnego filmu ochronnego, nie wiem też, czy peeling z olejkiem z czarnej porzeczki nawilża skórę, bo po nim, na tak doskonale oczyszczoną twarz, zawsze stosuję maskę. Ale z pewnością nie podrażnia ani nie wysusza mojej skóry, idealnie ją wygładza, ujednolica, .Mimo dość niepokaźnych rozmiarów, peeling wyznacza się wysoką wydajnością - dzięki dużej ilości mikro-drobinek już niewielka ilość wystarcza na dokładne złuszczenie i oczyszczenie twarzy, szyi i dekoltu. Spryciarz z niego :)
Zalety:
- zapach,
- opakowqnie,
- konsystencja,
- działanie
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie