Tarte Cosmetics Shape Tape, Matte Foundation Matujący podkład do twarzy

Podkład jak najbardziej mi się sprawdził . Zacznę od krycia . Krycie ma pełne wystarczy jedna pompka aby pokryć twarz . Maskuje wszystkie niedoskonałości i super się rozprowadza gąbka jak i palcami , można potem odklepać gąbeczka . Podkład utrzymuje się bardzo długo , mam cere mieszaną , nie zrobił mi ciastka . Ma piękne wykończenie . Twarz przy odpowiedniej pielęgnacji nie wyglada na suchą przy tym produkcie . Bo najważniejsza jest pielęgnacja bez niej każdy podkład będzie źle wyglądał . Pamietajmy o pielęgnacji przy tak ciężkich podkładach . Podkład można mieszać z podkładami rozświetlającym wtedy efekt jest delikatniejszy . Bardzo dobry podkład ale nie do stosowania na codzień samodzielnie bo jest dość ciężki . Na większe wyjścia super . Nie podkreślił mi żadnych lini ani porów .

Świetnie matuje i kryje wszelkie niedoskonałości. Trzyma się wiele godzin bez poprawek :) mam problemy z trądzikiem i pękającymi naczynkami. Ze wszystkim sobie radzi doskonale. Dodatkowo cera wygląda dużo lepiej. Nie muszę żadnej bazy używać a skóra jest idealna.

niestety produkt mnie rozczarował. zarówno ten matowy podkład jak i ten drugi nawilżający. produkt ciężko rozprowadzić bo dość szybko schnie więc radzę nakładać go partiami. nie jest też zbyt kryjący i trzeba nałożyć dwie warstwy aby uzyskać całkowite krycie. poza tym z czasem trochę się utlenia więc zdarza mu się przyciemnieć. jednak dobrze się go nosi i bez problemu łączy się z innymi kosmetykami. nie wysusza skóry i nie ściera się w ciągu dnia. daje ładne wykończenie. na mojej mieszanej cerze trzymał się tylko około 5-6 godzin. potem zaczął się delikatnie natłuszczać w strefie t. aczkolwiek i tak wyglądał lepiej niż większość podkładów. kolejnym rozczarowaniem są dostępne odcienie. tarte wypuścił tylko jasne kolory... jeśli chodzi o opakowanie to ja akurat jestem zadowolona z takiego rozwiązania. generalnie podkład świetnie sprawdzi się na krótkie kilkugodzinne wyjście, raczej spokojne typu kolacja z ukochanym czy inne spotkanie z przyjaciółmi przy stole. nie poleciałabym go na impreze...

Tarte Cosmetics ewidentnie chciało popłynąć na fali wielkiego zainteresowania swoim jedynym dobrym korektorem... Faktycznie ST to korektor idealny , z niecierpliwością oczekiwałam więc na pojawienie się podkładu. Ochoczo podjęłam się testów-na różnych typach skóry. Wyszło tylko poprawnie- idealne wpasowanie się w przysłowie Chytry dwa razy traci...Ale do rzeczy : OPAKOWANIE- podkład wygląda jak korektor gigant :) Ta sama szata graficzna , te same solidne opakowanie. Mam zastrzeżenia co do aplikatora- w korektorze taka gąbeczka to świetne rozwiązanie. Niestety w podkładzie nie do końca- z każdym użyciem przenosimy do produktu bakterie. Zawsze wylewam go na specjalną płytkę- świetne rozwiązanie nawet na użytek prywatny( w internecie jest ich na pęczki :) ) FORMUŁA- inna niż w korektorze. Jest bardziej lejąca się i tępa. Zastyga szybko więc trzeba go sprawnie rozprowadzić , by nie zrobił nam krzywdy. Bardzo ważna rzecz- produkt ma formułę wegańską, brakuje mu kilku składników pigmentacyjnych znanych z takich produktów, przez co przy każdym kontakcie z twarzą bardzo uaktywnia swój barwnik, radze więc zaopatrzyć się w dobry o ton a nawet półtora jaśniejszy odcień WYGLĄD NA TWARZY-jak już wcześniej wspomniałam szybko zastyga więc rozprowadzić trzeba go szybko co nie jest najprzyjemniejsze - ma dość tępą strukturę. Jednak nałożony na twarz daje bardzo ładny efekt satynowego matu. Nie roluje się , nie osadza na zmarszczkach mimicznych i porach ani na włoskach na twarzy. Na skrzydełkach nosa również wygląda ok. Twarz jest promienista krycie średnie-można je budować. Pracuje dobrze zarówno z produktami do konturowania jak i pudrami fiksującymi. Na każdym typie cery wygląda super około 4 godzin, później zaczynają się schody- przez swoją tępą formułę na skórach suchych i normalnych zaczyna ciastkować się na czole, i czuć takie jakby ściągniecie. Jeśli ktoś ma suche skórki-wszystkie zostaną podkreślone. Cery tłuste i mieszane- tu uczucia suchości brak jednak mat to kwestia tylko 5 godzin. Jednak z okolic żuchwy i brody nie schodzi . Łatwy do zmycia , nie zapycha , ale może przesuszyć czy podrażnić te dość suche czy wrażliwe cery. Więc nie sugerujcie się korektorem-z podkładem łączy je jedynie identyczne opakowanie. Szkoda mógł być idealny