Bioderma Sensibio, Light Cream Krem łagodzący o lekkiej konsystencji

Lekki krem nawilżający na dzięń - dobrze współgra z makijażem, w promocji można go dostać w przyzwoitej cenie, bazowy skład także warto dodać jakieś serum aktywne ładnie sie wchłania, ale nie do matu, zostawia leciutką świetlistą powłokę, mi to nie przeszkadza, ale skóry tłuste lubiące mat powinny na to zwrócić uwagę

Sensibio light to krem typowo na dzień jak dla mnie. Lekki, kremowy, ładny skład, bardzo przyjemny w użyciu. Odpowiednio szybko się wchłania, współpracuje dobrze z resztą pielęgnacji. Będę wracać

/ Moja skóra / Mieszana, z przetłuszczającym się nosem (ŁZS) oraz normalnymi, ale bardzo zaczerwienionymi policzkami z "kaszką". Czasami pojawiają się niedoskonałości. 24 lata. / Produkt / Standardowa, biała konsystencja. Bez wyraźnej nuty zapachowej. Bez większych problemów można wydobyć krem na początku. Kiedy jednak jest go mniej niż połowa, krem zapowietrza się. Najlepiej przeciąć opakowanie :) / Działanie / Słabe i rozczarowujące. Pomimo lekkiej konsystencji krem zostawiał na twarzy nieprzyjemny filtr. Nie była to jednak standardowa powłoka, a coś uciążliwego i nadającego niekomfortowe uczucie ściągnięcia. Miałam wrażenie, że krem zaognia mi wrażliwą skórę twarzy i przez niego skóra szybko zaczynała się czerwienić. Nie najlepiej dawał sobie radę z serum - nie wchłaniał się, każdy dotyk "zabierał" produkt. Był poprawny pod makijaż, ale pod maseczkę nie najlepszy. Na szczęście poprawnie współpracował z kremami z filtrami, chociaż wtedy świeciłam się jak bombka.

Bioderma sensibio o konsystencji light to najlepszy krem do codziennego stosowania jakikolwiek miałam. Odpowiada mi bardzo że konsystencja jest nieobciążająca ale nawilżająca. Nie posiada zapachu co jest drugim ważnym plusem dla mnie. Polecam do cery wrażliwej.

Kupiłam ten krem, po tym jak załatwiłam sobie twarz kwasami... Podrażnienie na całej twarzy, bąble pojawiające się dzięki podrażnieniu, ściagnięta skóra, szorstka i cała czerwona... Ten krem okazał się ratunkiem na mój problem. Juz po pierwszym użyciu było czuć natychmiastową ulgę! Skóra stała się gładka i delikatna. Po kilku dniach udało się poskromić całe podrżznienie skóry i je złagodzić.

Co o nim myślę? JEST ŚWIETNY! Łatwo się aplikuje i dzięki lekkiej konsystencji szybko wchłania. Nie ma nachalnego zapachu - pachnie neutralnie. Przy dłuższym stosowaniu zauważyłam, że problem suchych skórek mam już za sobą. Krem dogłębnie nawilża, nadaje miękkości i sprężystości skórze. Po aplikacji nie czuć żadnego ściągnięcia. Stosuję zawsze rano pod makijaż: nigdy nie zawodzi! nie roluje się, polubił się z każdym podkładem. Byłby idealny gdyby posiadał jeszcze filtr UV. Mimo to będę do niego wracać z wielką miłością. :)

Krem znajduje się w plastikowej tubce z zakrętką. Natomiast tubka zapakowana jest do pudełka, na którym zawarto wszelkie informacje dotyczące kremu. Krem zawiera nawilżający i stymulujący skórę kwas glicyretynowy, ramnozę i wyciąg z algi Laminaria Ochroleuca oraz glicerynę, xylitol i mannitol. Nie zawiera parabenów. Krem jest biały, gęsty, hipoalergiczny i bezzapachowy. Wystarczy niewielka ilość, aby pokryć nim twarz. Nałożony w większej ilości zaczyna się mazać. Dosyć szybko się wchłania. Nie pozostawia żadnej warstwy, nie lepi się, ani nie powoduje błyszczenia się skóry. Sucha skóra szybko go "pije". Dzięki niemu skóra jest miękka i nawilżona, a naczynka wyciszone. Pomimo, że krem sprawdza się pod makijażem, ja wolałam używać go na noc. Rano budziłam się z mięciutką i ukojoną buzią. Krem absolutnie nie podrażnia. Nie zapycha. Ogólnie jestem z tego kremu bardzo zadowolona. Jest bardzo przyjemny w użyciu i przynosi komfort suchej, naczynkowej skórze. Zalety: +zmiękcza, +nawilża, +wycisza, +koi, +szybko się wchłania, +nie lepi się, +nie tłuści, +nie zapycha, +dostępność, +konsystencja. Wady: -cena, ale warto szukać w promocji, -nałożony w większej ilości zaczyna się mazać.

Produkt dostałam od znajomej, kiedy dowiedziałam się, że choruję na trądzik różowaty. Wszystkie moje super - specyfiki odeszły w kąt. Niestety, ale przy takim zapaleniu jakie miałam musiałam ograniczyć się do minimum. A szkoda. Krem bardzo mi pomógł. Stosowałam go na dzień i na noc, cera była uspokojona, nie była wysuszona ani podrażniona. Bardzo ładnie zadziałał, jestem z niego zadowolona. Jedyne co mi nie odpowiada to cena. Cena, ponieważ widziałam w komentarzach, że na promocji można dostać krem za 19 zł, to bardzo dobra informacja. Gdybym znalazła go w takiej cenie, to brałabym bez zastanowienia. 50 zł to trochę sporo, skoro intensywnie go używam i nie oszczędzam. Skład ma mały minusik, ale naprawdę mały i to na końcu. Poza tym ok. Na pewno do niego wrócę, ponieważ pomógł mi naprawić ciężki stan mojej cery. Oczywiście wraz ze stosowaniem leków przeciwtrądzikowych :)

Używam tego kremu już od ponad 2 lat i uważam, że jest niezastąpiony. Jest bardzo lekki, nadaje się pod makijaż, przyjemnie i zauważalnie nawilża, nie zapycha mi porów - a większość kosmetyków w moim przypadku działa komedogennie. Mi wystarcza na dość długo, a nie jest też jakoś bardzo drogi ( kupuje przeważnie na promocjach za ok 30zł)

Mam mieszaną cerę ze skłonnością do przetłuszczania, ale bardzo wrażliwą i naczynkową - od jakiegoś czasu żeby ją ukoić sięgam tylko po produkty apteczne i ten krem (kupiony w promo za 19 zł!] spisuje się świetnie. Ładnie nawilża, nadaje się pod makijaż, jest lekki i szybciutko się wchłania. Nie ma zapachu i nie podrażnia. Przy większej potrzebie nawilżenia/natłuszczenia przyda się bardziej bogata wersja, ale jako codzienny krem sprawdzi się naprawdę dobrze. Ja kiedy chcę go bardziej wzbogacić, to na noc mieszam go z olejkiem różanym lub z czarnuszki.

Jestem posiadaczką cery trądzikowej (trądzik zaskórnikowy), tłustej, skłonnej do zapychania. Na codzień stosuję kremy regulujące i różne formy złuszczania skóry. Wiadomo, że czasem się przesadzi, więc na podorędziu warto mieć jakiś kojący nawilżacz. Ten krem bardzo dobrze nawilżał i łagodził moją skórę, nie zapychał, choć stosowałam go w okresie letnim bez dodatkowej regulacji skóry, za to używając codziennie filtra i wystawiając twarz na ostre słońce. Wzmocnił skórę, sprawiał, że nawet nakładane na nią filtry chemiczne tak nie szczypały. Cera była jasna, nawilżona, gładka, jakby wypoczęta. To, co jest szczególnie warte uwagi w tym kremie to to, że łączy on w sobie właściwości łagodzące - bez nadmiernej tłustości charakterystycznej dla wielu tego typu kremów i nawilżające - ale bez drażniącego uwrażliwioną, odwodniną cerę, zapachu. Polecam zarówno do codziennej pielęgnacji, jak i do pielęgnacji podrażnionej, nadmiernie złuszczonej, odwodnionej tłustej skóry. Świetny skład - zwłaszcza obecność ekstraktu z lukrecji bardzo na plus.

Bardzo fajny produkt. Idealny krem na dzień, lekki ale ma fantastycznie działanie na cerę. Jest nawilżona i ładnie rozświetlona. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych kremów na dzień. Będę do niego wracała.

Krem uzyskał u mnie duży plus za to, że bardzo szybko się wchłania. Lubię bardzo konsystencje żelowe, dlatego w okresie letnim to dla mnie strzał w dziesiątkę. Faktycznie łagodzi i niweluje zaczerwienienia. Mam jedynie uwagi co do tego czy nawilża, ponieważ mam wrażenie, że moja skóra jest lekko spęta po jego użyciu. Poza tym nadaje się pod makijaż i zdecydowanie najlepiej sprawdzi się przy temp. letniej.

Bardzo długo szukałam dobrego kremu nawilżającego na dzień dla mojej suchej skóry. Naprawdę uważam, że tym razem trafiłam na ideał. Wchłania się momentalnie, nie pozostawia tłustej warstwy, a jedynie sprężystą skórę, jest mega wydajny - wystarczy odrobina, by spokojnie rozprowadzić go na całą twarz. Praktycznie od razu mogę nakładać podkład. Używam go codziennie i widzę ogólną poprawę stanu skóry - jest bardziej sprężysta, nawilżona. Krem udało mi się upolować na promocji, ale nie będę miała problemu z zapłaceniem za niego regularnej ceny - jest tego wart.

Kupiłam zachęcona opinią sprzedawczyni w drogerii. Chciałam czegoś co nawilży moją mieszaną, ale z deka wrażliwą skórę i będzie się nadawać pod makijaż. Jest bardzo wydajny. Wystarczy niewielka ilość, żeby rozprowadzić po całej twarzy.po zastosowaniu czuć że skóra jest nawilżona, ale nie jest tłusta. Jak się przesadzi z ilością, to rzeczywiście zostawia jakby śliski film. Nadaje się pod makijaż, ale strefa T szybciej się świeci w ciągu dnia po nim. Używałam na noc. Nawilżał ok, ale po każdym zastosowaniu miałam rano wysyp na twarzy. Odstawiłam - było ok i bez niespodzianek. Zastosowałam ponownie - znów wysyp. Zatem nie jest to poprostu krem dla mnie.

Bardzo fajny, lekki i przyjemny krem do twarzy. Nie zapycha, delikatnie nawilża, pozostawiając skórę twarzy bardzo miękką w dotyku i odżywioną :) Zalety: + dostępność + zgrabne opakowanie + lekka konsystencja + nie klei się + nie zapycha + idealnie się sprawdza jako bada pod makijaż + nie uczula + nie podrażnia + nie wysusza +bezzapachowy + szybko się wchłania + delikatnie redukuje wydzielanie sebum + bardzo wydajny wady? - cena - pojemność - ilość

Bardzo dobry krem na lato, lekka konsystencja idealnie nadaje się pod podkład, jest wydajny i tani. Nie zauważyłam jakichś specjalnych efektów jeżeli chodzi o łagodzenie cery naczynkowej ale jako lekki krem nawilżający nadaje się idealnie. Kupię go ponownie

Kosmetyki Biodermy i Avene to moim zdaniem najlepsze produkty do skóry wrażliwej/problematycznej. Uważam, że osoba, która nie ma lub nie miała problemów dermatologicznych nie doceni w pełni ich działania. Ja mam skórę wrażliwą, zaczerwienioną, z zaleczonym trądzikiem różowatym. Momentalnie reaguje ona na produkty ze złym składem. Krem kupiłam w promocji za 24,90 w mojej aptece (cena sztos!). Podobne działanie ma też klasyczny Sensibio AR (mój ulubieniec).