Catrice Highlighting Eyeshadow Rozświetlające cienie do powiek

Rozświetlający cień do powiek marki Catrice umieszczony jest w przezroczystej kasetce. Opakowanie jest solidnie wykonane i działa bez najmniejszego zarzutu. Minimalistyczna, a zarazem gustowna szata graficzna nadaje subtelnej elegancji. Posiadam odcień nr 030 – metallic lights. Kosmetyk świetnie spisuje się w roli cienia rozświetlającego. Z powodzeniem możemy zastosować go w wewnętrznym kąciku oka, pod łukiem brwiowym, a nawet na całą ruchomą powiekę. Kolor nr 030 to jasny, srebrzysty odcień wpadający w chłodny i delikatny róż. Kolor dobrze dopasowuje się do jasnej karnacji, pięknie odświeża spojrzenie i pomaga optycznie powiększyć oko. Cień Catrice nadaje ładne, satynowe wykończenie i może pochwalić się dobrą pigmentacją. Zawiera maleńkie, subtelnie połyskujące drobinki, które pięknie rozświetlają, a przy tym nie błyszczą zbyt intensywnie. Konsystencja jest optymalna – cień nie pyli, nie kruszy się. Kosmetyk zapewnia całkiem przyzwoite krycie (zawsze nakładam go na bazę), nie tworzy grudek, nie podrażnia oczu. Można go łatwo rozprowadzić przy pomocy palca lub aplikatora. Jest trwały, do końca dnia pozostaje na swoim miejscu, nie rozmazuje się i nie osypuje. Dopiero pod wieczór, zaczyna minimalnie gromadzić się w zagłębieniu powieki. Wydajność jest rewelacyjna. Produktu używam od kilku miesięcy, prawie codziennie, i nie zużyłam nawet połowy opakowania. Polecam osobom, które poszukują niedrogiego, dobrze rozświetlającego cienia. U mnie kosmetyk spisuje się wyśmienicie, stanowi podstawę każdego makijażu. Z pewnością kupię ponownie! :)

Pojedynczy kolor, dobrze napigmentowany, wystarczyło lekko nabrać kosmetyku na pędzel, a i tak miało się wrażenie, że nabrało się go za dużo. Bardzo trwały - pozostaje na miejscu nawet do paru godzin.

Mam mieszane uczucia co do tego produktu. Kupiłam ten cień w kolorze białym, gdy szukałam małego rozświetlacza. Produkt w opisie wymienił, że można cień stosować jako rozświetlacz. Opakowanie jest minimalistyczne (2 g produktu) kwadratowe i dobrze się go otwiera i zamyka. Jako cień jest słabo napigmetowany, chodź w opakowaniu konsystencja jest biała z drobinki, to na oku zostają tylko same drobinki lub bardzo słaby efekt koloru, poświata chodź w kąciku oka wygląda to ładnie. Tym samym jest mało wydajny, bo trzeba się nastarać na oku i dokładać koloru. Natomiast jest trwały. Chodź kupiłam ten cień w innym celu, to wypróbowałam jego dwa zastosowania tzn jako rozświetlacz i sam cień, a rzadko się maluje. Jako rozświetlacz jest to dobry i trwały produkt, lekko nadający poświaty. Za słabą pigmentacje to cena 14,50 jaką zapłaciłam w Hebe jest za wysoka.

Szukając inspiracji na make up dla druhny znalazłam w sieci ten cień i stał się moim marzeniem, jednak nie znalazłam go w okolicznej drogerii, kupiłam go kilka mięsięcy później w drogerii Jawa, na inną imprezę do tej samoej pudrowej sukienki. Jej odcień poszarzał moją cerę a cień Cateroce dodał mi blasku eatując moją kreację! Użyłam go na powieki, jako róż a także zamiast szminki. Mega trwały! Tańczyłam, jadłam, całowała Państwo Młodych :) i tuliłam się w tańcu a makijaż prztrwał całą noc bez poprawek i bez bazy! Ma kilka lat zrezygnowałam z używania cieni, bo brzydko zostawały w załamaniach powieki, w tym przypadku tego nie doświadczyłam! Wymarzony kolor, cudnt kolor. Faktycznie musiałam nałożyć sporo produktu, co obniżenia wydajność ale cena jest śmiesznie niska, za tę kwotę kupowałam niewiwle warte, nietrwałe cienie. Nie jestem ekspertką ale według mnie warto!

Bardzo lubię opakowania cieni Catrice. Kwadratowy, płaski kształt. Mocny plastik i porządne wykonanie. Opakowanie jest przezroczyste więć od razy widać kolor produktu. U mnie najbardziej się sprawdza w dni kiedy nie mam czasu na makeup. Nakładam błyszczący cień na całą powiekę oraz jako rozświwtlacz i gotowe:) Dobrze się utrzymuje przez cały dzień.

Cena jest niewygórowana i w zamian dostajemy też przeciętną jakość. Cień jest względnie trwały, ale zbyt mocno kredowy. Trudno nakładać go w związku z tym pędzlami, ostatecznie nakładam go palcem. Trochę się osypuje i trudno nim budować jakąś intensywność - w zasadzie do wyboru mamy tylko odrobinę widoczny efekt albo prawie białe powieki, nic po środku. Mam różowy odcień i cień jest faktycznie chłodny, ale tego różu praktycznie nie widać, jest to taki biały rozświetlacz. Opakowanie nawet solidne, choć to zwykły plastik po kilku miesiącach przewalania się w mojej kosmetyczne nadal wygląda estetycznie i nie pościerało się.