Clarins Supra Serum Haute Exigence Multi-Intensif [Super Restorative Serum] 

Któregoś kiepskiego dnia, kiedy spojrzawszy w lustro stwierdziłam,że upływający czas zdecydowanie działa na moją niekorzyść postanowiłam poprawić sobie humor i zacząć przeciwdziałać pierwszym zmarszczkom :( Nic tak nie poprawia humoru jak zakupy w sephorze :) I nic tak nie rujnuje mojego portfela :) Zdecydowałam sie na Super Restorative Serum, bo wydawało mi sie najkonkretniejsze oraz najbardziej odpowiadające potrzebom mojej skóry. Choć jest dla kobiet w wieku około menopauzalnym a mi jeszcze brakuje co najmniej dwudziestu paru lat to przyda mi sie mega dawka regeneracji. Zwłaszcza, że ostatnio na mojej ultradelikatnej skórze stres, ciągłe niewyspanie, używki odbijają sie wyjątkowo niekorzystnie :( Rzeczywiście to serum okazało sie strzałem w 10 :) Już po kilkunastu stosowania zauważyłam znaczna poprawę, najpierw w nawilżeniu skóry, potem poprawił sie jej koloryt, skóra nabrała blasku. Rozpromieniła się :) Odżywia i ujędrnia skórę. Zdecydowanie najlepsze serum jakiego dotąd używałam :) Pomału mi sie kończy, więc teraz stosuję nieregularnie, raczej jako kilkudniowy S.O.S. gdy skóra potrzebuje czegoś mocniejszego :) Z chęcią kupiłabym kolejne opakowanie, ale mam całą szufladę kosmetyków,które czekają na zużycie a moja szafa błaga już o odświeżenie :) Wady? cena.......cena..........cena............ Używam tego produktu od:parę miesięcy Ilość zużytych opakowań:1