Szampon ten kupiłam z dwóch powodów - kolory opakowania (wiadomka :D) i dobre recenzje, nie tylko na KWC. Oprócz tego też przez obietnice producenta, ale w znacznie mniejszym stopniu. Kosztował trochę ponad 20 złotych w pewnym sklepie internetowym.
Mam włosy niskoporowate, cienkie i ostatnio nieźle wypadające, a skóra głowy się przetłuszcza. Uwielbiam szampony głęboko oczyszczające, a więc takie z mocniejszym detergentem w składzie. Myję włosy co 2-3 dni, więc nie potrzebuję delikatnego działania do codziennego mycia. Lubię czuć, że skóra głowy jest dobrze odświeżona, a kłaczki na długości odpowiednio dociążone, chociaż w minimalnym stopniu. Szampon nie musi dociążać, a nawet, w przypadku mojego rodzaju włosów, nie powinien. Zrobi to za niego odżywka w strategicznych miejscach, a nie na całości. Do gagatka od Ecolab podeszłam bez większego sceptyzmu, jakoś czułam, że nic złego się nie wydarzy. No i moja intuicja nie zawiodła. Toż to geniusz <3. Ma konsystencję idealnie wyważoną - gęstą, ale nie za gęstą. Pieni się mocno nawet na największym tłuszczu, za co go po prostu ubóstwiam. Przy mniejszym przetłuszczeniu nie potrzeba go zbyt wiele, żeby uzyskać efekt idealnego odświeżenia, więc wydajność jest naprawdę zaskakująca. Tylko zaznaczam, że mam włosy cienkie i liche, a takie potrzebują zdecydowanie mniej kosmetyków. Po umyciu, za każdym razem czuję te przyjemne odświeżenie, czuję czystość i widzę efekty. Te efekty to przede wszystkim mega wygładzone i błyszczące włosy na długości, do tego sypkie i bardzo miękkie. Błyszczenie mam już z natury, bo taki urok niskoporów, ale niektóre produkty tylko je potęgują i tak właśnie jest w tym przypadku. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam wpływ na zmniejszenie przetłuszczania się skóry głowy. Po dwóch dniach, już od jakiegoś czasu, nasada włosów nie wygląda bardzo nieświeżo, jak to wcześniej bywało. Błyszczy się, ale od czystości, a nie tłuszczu. Mycie kończę, dodając odżywkę, czy to w spray'u, czy klasyczną do spłukania, i ostatecznie wyglądam, jak po kosztownej wizycie u dobrego fryzjera. Powiem Wam, że czasami mam ochotę te swoje całkowicie proste i gładkie kłaki wyrwać, ale wtedy zauważam ile kobiet walczy o taki wygląd włosów i zaczynam je doceniać. Często słyszę komplementy, nawet od narzeczonego :D. A więcej się ich zrobiło odkąd mam właśnie ten szampon i używam go wraz z różnymi odżywkami. Czyli odwala dobrą robotę :). Polecam!
Zapach ma specyficzny i na pewno nie będzie odpowiadać każdemu. Czuję tutaj zapach jakiegoś białego kwiatu z dodatkiem nuty mydlanej. Wiem, że śmiesznie to zabrzmi, ale prosto z butelki czuję też zapach nowej gazety kolorowej :D. Wiecie o co mi chodzi :D. Te połączenie papieru z tuszem. Nie wiem skąd się to wzięło, ale tak to odczuwam. Nie spodoba się każdemu - tego jestem pewna.
Opakowanie to smukła, plastikowa butelka w kolorze brązowym z zamknięciem na znienawidzony przeze mnie klik. A znienawidzony dlatego, że większość z nich przecieka w transporcie. Dość często muszę przenosić swoje kosmetyki z jednego mieszkania do drugiego, więc chcę, żeby były szczelne. No a takie zamknięcia zbyt szczelne nie są. Ale wybaczam. Zawartość jest genialna, a to najważniejsze. Przechodząc do szaty graficznej... Dużo tu brązów i innych ziemistych, zgaszonych kolorów, a takie lubię najbardziej. Nic dziwnego, że szampon ten tak łatwo rzucił mi się w oczy. Mamy tu w tle jakieś białe kwiaty (wybaczcie, nie znam się :D), a na środku prostokąt, na którym wypisane są informacje, ale nie tylko... Są tu widoczne pod światło śliskie wzory, które wyróżniają się na matowej etykiecie. Wygląda to całkiem luksusowo. W ogóle całość jest przepiękna. Jedna z ładniejszych butelek, jakie widziałam. Pojemność to 350ml.
Zalety:
- 98,5% składników pochodzenia naturalnego
- Świetnie oczyszcza przetłuszczającą się skórę głowy
- Nie przesusza włosów na długości
- Włosy po umyciu są sypkie i miękkie
- Dodaje blasku, wygładza
- Nie obciąża
- Daje uczucie czystości i odświeżenia
- Przy regularnym stosowaniu zmniejsza przetłuszczanie
- Mocno się pieni
- Idealnie wyważona konsystencja
- Mega wydajność!
- Według mnie całkiem przyjemny, nienachalny zapach
- Przepiękne i dobrej jakości opakowanie (może oprócz tego zamknięcia na klik :D)
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie