Hoa Natural, Serum witaminowe `Migdał i winogrono`

Serum zakupiłam na promocji w drogerii Kontigo za 15 zł. Zachęcona pozytywnymi komentarzami stwierdziłam, że nie zaszkodzi spróbować. Od tamtej pory polecam ten produkt każdemu! Jest uniwersalny i każdy powinien mieć go w swojej kosmetyczce.

Mam cerę mieszaną. W okresie jesienno-zimowym stosuję kwasy + w połączeniu z niskimi temperaturami i ogrzewaniem, moje policzki i nos mają tendencję do wysuszenia.

Serum używam na noc. Jedna kropla wystarczy, aby pokryć całą twarz. Pielęgnację zamykam kremem.
Na poduszkę kładę ręcznik żeby nie ubrudzić poduszki, bo olej zostawia tłustą warstwę.

Skóra po nim jest NAWILŻONA, odżywiona, napięta, gładka. To jest niesamowite jak tak tani produkt działa! Nie zatyka porów, nie powoduje wysypu niedoskonałości. Ideał! Zostanie ze mną na dłużej.

Serum jest dobre na noc dla skóry suchej potrzebującej nawilżenia. Trzeba uważać, żeby nie nałożyć go za dużo, gdyż serum pozostawia świecącą warstwę na skórze. Przyjemnie pachnie, skóra po nocy wygląda na wypoczętą, Polecam każdemu kto potrzebuje odżywić swoją cerę.

Serum z hoa natural kupiłam do wieczornej pielęgnacji. Produkt zamknięty jest w (niestety) plastikowej butelce z białą pipetą. Opakowanie zawiera 30ml produktu.
Serum ma delikatny zielony kolor a jego zapach jest przepiękny. Wyraźnie czuć w nim nuty winogron. Zapach dłuży czas utrzymuje się na skórze.
Serum bazuje w składzie na olejach- olej z winogron, z migdałów, z lnu, olej archodowy i malinowy. Aż 95% składników jest pochodzenia naturalnego.
Konsystencja hoa natural jest bardzo płynna ale i olejowa. Serum zdecydowanie nalezy do tłustych a po aplikacji przez długi czas pozostaje na skórze.
Olej z winogron zapewnia głębokie nawilżenie i jest to odczuwalne juz po pierwszym użyciu. Skóra staje się bardziej miękka, nawilżona i promienna. Olej archaidowy widocznie regeneruje skórę a malinowy łagodzi.
Serum będzie idealne do każdego typu skóry. Odżywia, nawilża i nadaje blask. Skóra po użyciu wygląda na zdrową i promienną

Kontigo wyprzedaje takie maleństwa za 10zł.
10 złotych polskich, za kosmetyk z świetnym składem, wydajny, pachnący i w wysokopółkowym opakowaniu. Polujcie!
Ja kupiłam przez przypadek, z wewnętrznego imperatywu poszukiwania niskobudżetowych perełek i trwam w zachwycie już od miesiąca.
Zależało mi na tym, żeby wypracować sobie pozimową pielęgnację. Zastąpić ciężkie, otulające kremy czymś lżejszym, ale równie nawilżającym bo mam skórę przesuszoną, szarą i zmęczoną. No i na noc wybrałam sobie ten olejek z podstawową obawą: czy nie zrobi krzywdy, czy mnie nie zapcha?
W zachwycie donoszę, że wysypu zaskórników brak, pory się nie roztworzyły, żadnego przetłuszczania, błyszczenia, ciężkości. Mam buzię wręcz soczystą! Zauważyłam, że skóra jest jędrna, nawilżona, wygląda zdrowo i dobrze reaguje na pozostałą pielęgnację.
Nakładam niewiele, 3-4 krople (po jednej na czoło, na policzki i brodę) i z przyjemnością rozmasowuję, kosmetyk błyskawicznie się wchłania, a zapach jest zachwycający! Ja już wielokrotnie się przyznawałam, że jestem uzależniona od kosmetyków pachnących, ale wiem, że to niebezpieczne bo może uczulać. Poza tym, niektórzy producenci, zapachem maskują brak innych, kosmetycznych zalet...ale tutaj wrażenia idą w parze z jakością. Słodkie winogrona, takie soczyste, słodkie i letnie upijają skórę- serio, można się uzależnić!

Cudeńko warte polecenia :)

Niepozorne serum w szklanej buteleczce z pipetką. Bardzo wygodne do użytkowania i bardzo wydajne.
Migdał i winogrono - Bomba witaminowa dla buzi.
Używam na noc. Pieknie się wchłania, nawilża i odżywia buzię. Rano buzia jest gładziutka i mięciutka.

Był to mój pierwszy produkt z marki Hoa Natural i już wiem, że nie ostatni ❤️
Zakochałam się w zapachu tego serum, używanie tego produktu to czysta przyjemność.
Buzia jest rozświetlona, odżywiona i co najważniejsze nie zapchana.
Moja skóra jest tłusta i problematyczna i często produkty do pielęgnacji mnie zapychają. Tutaj mamy konsystencję olejową i naturalne składniki, co niekoniecznie mogło mi się sprawdzić, ale cieszę się, że jest inaczej ❤️
Serum stosowałam na noc, do porannej pielęgnacji się nie nadaje, bo makijaż by z pewnością na nim „zjeżdżał”. Rano cera była super miękka i ukojona.
Wydajność? Przeciętna. Serum starczyło mi na jakieś 3 tygodnie.
Na pewno kupię ponownie, tylko na jakiejś promocji, bo warto mieć to serum w swoich zasobach pielęgnacyjnych ❤️

Serum ma konsystencję płynną, lekko żółtawego koloru ???? zapach delikatny, wyczuwalne są winogrona. ???? Składniki z jakich jest wyprodukowane serum są w 95% pochodzenia naturalnego co mnie bardzo cieszy. ????

Serum nie wysusza skóry, nie podrażnia jej i sprawia, że skóra jest dobrze nawilżona. Ja serum nakładam na noc, żeby skóra mogła sobie z nim odpocząć przez całą noc. ????

Pierwsze co sprawiło że zakochałam się w tym produkcie to zapach. Pierwszą wyczuwalna nuta jest winogrono i to ono gra tam główne skrzypce. Zapach jest Bardzo owocowy, ale przy tym nie jest drażniący i bardzo poprawia nastrój. Opakowanie z pipetka jest moim ulubionym rozwiązaniem jeżeli chodzi o aplikacje serum. Można nabrać odpowiednią ilość produktu i kontrolować jej ilość. Jeżeli chodzi o działanie to muszę przyznać że jestem zadowolona ale zauważyłam też jeden minus ale o tym opowiem później . Pierwsze co zauważyłam po stosowaniu tego serum to głębokie nawilżenie skóry . Stała się miękka w dotyku i nie mam suchych skórek a to duży plus. Skóra również została rozjaśniona i rozpromieniona dzięki czemu wygląda młodziej i świeżo. Zauważyłam również że jakieś zmiany po wypryskach zostały zalagodzone i są mniej widoczne. Jeżeli chodzi o tej minus to to że bardzo długo to serum się wchłania. Ja jestem zwolenniczką produktów które wchłaniają się szybciej a tutaj jednak trzeba chwilę poczekac, ale jeżeli dla kogoś to nie stanowi problemu to będzie zachwycony tym produktem.

Produkt polecam wszystkim osobom , które mają baaardzo wrażliwa twarz . Serum nie wysusza , a działa nawet jak olejek nawilżający. Czasem nie trzeba nawet stosować kremu na noc , bo produkt tak nawilża naszą twarz , że nic więcej nie trzeba

Serum jest w wygodnej buteleczce z pipetką, dzięki której łatwiej można dozować kosmetyk . Bazuje na olejkach przez co jest tłusty ale też na swój sposób lekki. Trzeba uważać przy nakładaniu , żeby nie nachlapać na ubrania bo ma dość wodnistą konsystencję. Szybko się wchłania jednak pozostawia na skórze lepką warstwę, przez co stosowałam wyłącznie na noc. Nie nadaje się pod makijaż. Ale ma dobry wpływ na cerę, wyraźnie nawilża. Nie uczula i nie podrażnia, nie zatyka porów.

Prawdę mówiąc na początku dosyć sceptycznie podeszłam do tego produktu, ponieważ moja skóra na twarzy nie do końca lubi się z olejami, ale muszę powiedzieć, że ten produkt naprawdę bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Co prawda nie używam go codziennie w obawie, aby mnie "nie zapchał", ale świetnie się sprawdza aplikowany co drugi dzień. Po jego użyciu skóra jest nawilżona, świetlista i pełna blasku. Aplikuję go tylko i wyłącznie na noc. Duży plus za szklane opakowanie z pipetą. Ja w tym produkcie wyczuwam głównie zapach winogron, ale bardzo mi to odpowiada. Serum potrzebuje chwili, aby wchłonąć w skórę.

Serum ma przyjemny dość delikatny zapach. Na pierwsze miejsce wysuwa się tutaj woń winogron. Produkt jest bardzo wydajny ponieważ wystarczy kropelka aby pokryć twarz. Skóra jest po nim dobrze nawilżona, przyjemna w dotyku. Na mojej mieszanej cerze sprawdził się świetnie. Nie podrażniał mnie ani nie zapychał, ale stosuję go naprawdę mało.