Bourjois Velvet The Pencil Pomadka w kredce

Pomadkę posiadam w kolorze red vintage i kolor bardzo mi się podoba jednak mam pare uwag. Opcja pomadki w kredce jest bardzo wygodna i precyzyjna, jendak ta kredka jest bardzo ciężka do temperowania - nieraz musiałam wkładać ją do lodówki na jakiś czas, aby móc ją natemperować. Pomadka świetnie wygląda na ustach - kolor jest żywy i naprawdę piękny, ale po jakimś czasie zaczyna podkreślać wszelkie niedoskonałości na ustach. Czasami nawet sprawia, że usta wyglądają na suche i zniszczone. Do momentu jedzenia wszystko jest okej, ale kiedy zdecydujemy się zjeść jakiś posiłek musimy liczyć się z doprawieniem go o pomadkę z ust. Niestety nie należy ona do najtrwalszych produktów i w ciągu dnia trzeba poprawiać usta.

Pomadkę do ust firmy Boujrois kupiłam do testów. Po powiesze dlatego ,że bardzo lubię tusze tej firmy:) a po drugie żeby sprawdzić czy pomadka z Bourjois zrobi na mnie tak samo dobre wrażenie jak pomadka w kredce Matte Lipstick Crayon od Golden Rose. Mam dwa kolory bo nie mogłam się zdecydować jaki wziąść i opinia dotyczy kolorów Peche Mignon nr 12 ( czerwień bardziej arbuzowa ) oraz Framboise Griffee nr 13 ( kolor malinowy róż). Kredki zrobiły na mnie dobre wrażenie, ale oczywiście jest jakieś ,,ale ,,. Zacznę od plusów: * pigment- dobry :), dwie warstwy, w pełni pokryte usta * forma kredki - bardzo fajna , łatwo idzie wyrysować kształt ust * super miękka- przyjemnie sunie po ustach * trwałość- dobra, ale jak się użyje bazy pod pomadkę np. z MACA ( innej nie mam ) - wiadomo coś tam przy posiłku się zje ,ale można jej spokojniej dokładać * lekko pudrowy zapach słabo wyczuwalny * nie ma problemu ze zmywaniem - wacik ,płyn micelarny i zaraz pomadki nie ma. A teraz minusiki : * w zbyt dużej ilości warstw wygląda bardzo sucho na ustach * podkreśla suche skórki - więc gładkie usta trzeba mieć * bez bazy pod pomadkę 8 godzin to ona nie wytrzyma * minusik za to że trzeba ją temperować- lepsza wersja by była wykręcana -no ale to taki mały minusik. Ceny nie zaliczam do plusów czy minusów-idzie kupić ją na promocjach, ale w cenie regularnej to bardziej wolałabym kupić tą z Golden Rose. Moim zdaniem jest trochę trwalsza bez użycia bazy pod pomadkę i tańsza. Czy te Velvet the Pencil z Bourjois jeszcze kupię? Nie wiem, być może tak ,ale nie w cenie regularnej.

Generalnie nie przepadam za kolorem na ustach, w mojej opinii trochę mnie postarza. Ale zwłaszcza zimą zaczynam mieć ochotę na jakiś mocniejszy akcent. Kredkę kupiłam w trakcie szału zakupów -50% w Rossmannie, i uważam że jak za ok. 20 zł jest to bardzo porządny produkt. PLUSY: - twarzowy kolor, ani nie wpada w róże, ani w sztuczne czerwienie, ładny, lekko ceglasty zgaszony kolorek, - cudowna konsystencja, właśnie taka trochę aksamitna, można nałożyć na część wargi i rozsmarować palcem dla delikatniejszego efektu, - nawet laik powinien sobie z nią poradzić, jest fool-proof, nie wymaga dokładnego obrysowywania, wygląda wyjątkowo naturalnie, - wygładza strukturę skóry, - matowa, nie znoszę błysku na ustach, - wyjątkowo wydajna, nawet nie mam pojęcia kiedy się skończy ;) - pasuje do typowych temperówek z większym otworem, - trwała, znika odrobinę jedynie pod wpływem jedzenia i picia, Polecam zakup na promocji :)

Niestety jestem mocno rozczarowana i zawiedziona tą kredką. Tyle szczęścia, że nie zapłaciłam za nią ceny, która jest podana na wizażu i która obowiązuje w Rossmanach. Online wypada dużo taniej. Z marki Bourjois uwielbiam podkłady, praktycznie wszystkie, na pomadki ponownie raczej się nie skuszę. -ciężko się temperują -regularna cena -odbija się bardzo mocno na wszystkim -bardzo wysusza usta -podkreśla suche skórki, których nie ma -niezbyt trwała -kruszy się i kulkuje

Mam kolor Red Vintage. Kredka jest niesamowicie trwała, trzyma się na ustach wiele godzin, mimo jedzenia i picia (i zjada się też całkiem spoko). Kolor jest niesamowicie intensywny, piękny i pasuje do mnie idealnie. Jedyny minus to struganie jej, to jest lekko niewygodne. Mogłaby być wykręcana. Jest bardzo wydajna dzięki swojej trwałości. Na pewno kupię jeszcze nie jedną z tej serii!

Kredka jest miękka, ale doskonale można nią narysować obrys ust i następnie wypełnić. Gama kolorystyczna jest bardzo piękna, mam kolor Rose Story - zgaszony róż, myślę że to kolor który będzie pasował wielu cerom. Bardzo dobrze nosi się na ustach, nie rozmazuje się, nie zjada się w brzydki sposób, nie podkreśla suchych skórek. Ma wykończenie satynowo - matowe. Nie jest to typowy mat który zasycha i powoduje dyskomfort. Nie klei się. Trzyma się ok. 5h. Nie wytrzyma tlustszych posiłków, pełnego obiadu, ale picie i przekąski bez problemu, a późnej można w szybki sposób poprawić. Kupiłam w promocji za ok 20 zł. Kredke się tempreruje, a nie wykreca, jakby mogło się to wydawać na pierwszy rzut oka.

Kredka ma bardzo precyzyjną końcówkę, przez co bez problemu można wyrysować kontur ust, a następnie go wypełnić. Produkt utrzymuje się na ustach dość długo, ale nie jest bardzo długotrwały. Dużym plusem jest fakt, że pomadka nie wysusza ust i ma kremową, przyjemną dla warg konsystencję. Niestety kredka nie jest wysuwana, więc nie będzie zbyt wydajna. ZALETY Precyzyjna Nie wysusza Matowa Kremowa Kolory WADY Trwałość Niewydajna

Bardzo dobra pomadka zapewniająca długotrwały makijaż ust o wyrazistym kolorze i idealnym matowym wykończeniu. Szczerze kupiłam ją zachęcona przez promocję w Rossmannie i nie żałuję! Bardzo długo utrzymuje się na ustach nawet podczas jedzenia i picia. Końcówka pomadki w kredce umożliwia łatwą aplikację, a lekka konsystencja zapewnia maksymalny komfort noszenia przez cały czas. Polecam!