Dessange Professional Hair Luxury, Blond Californien, Odżywka do włosów blond i z pasemkami 

Witam wszystkich:-) recenzja dotyczy odżywki z serii Dessange do włosów blond. Na wstępie dodam, że przetestowałam już praktycznie wszystkie kosmetyki z tej firmy i każdy jest rewelacyjny. Jeżeli ktoś ceni dobre profesjonalne produkty to będzie na pewno zadowolony. Moje włosy są rozjaśniane i długo szukałam metodą prób i błędów odpowiednich kosmetyków. Nie zawsze były to trafione wybory. Ale dzięki temu znalazłam odpowiednią drogę. Wiem, że np. metoda OMO jest absolutnie nie dla mnie. Włos rozjaśniany wymaga zupełnie innej pielęgnacji. Odnajduje ją właśnie w takich produktach. Seria zapewnia mi wszystko co najlepsze: odbudowę, nawilżenie, regenerację, wydobywa blask rozjaśnianych włosów. Pozwala na zatrzymanie koloru blond na dłużej. Myślę, że każdy musi znaleźć swoje produkty, które zadbają o jego włosy. Ja już odnalazłam i cieszę się, że są zawsze dostępne w drogerii i bardzo często mogę je kupić w promocyjnej cenie. Brak mi jedynie większych opakowań co bardzo mi ułatwia sprawę w przypadku np. marki L'Oreal czy Wella profesjonalną. Mam spokój na dłuższy czas. Mimo to są to moi ulubieńcy i zawsze będą na mojej półce:-). Polecam:-)

Kiedy po raz pierwszy pofarbowalam włosy u fryzjera, zastanawiałam się jakiego produktu użyć, żeby pózniej ,,podkręcić" mój złoty blond, jaki wówczas miałam na włosach. Padło na tą odzywkę i szampon z tej samej serii i jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona. Samo opakowanie wygląda bardzo ładnie, profesjonalnie. Przywodzi na myśl produkty w salonach. A zapach? Jest przepiękny! Pachnie właśnie tak ,,salonowo i profesjonalnie". Dla mnie wyczuwalne są miodowe nuty, jest to bardziej słodka woń, ale nie sztuczna. Długo też utrzymuje się na włosach i w pomieszczeniu, gdzie używaliśmy odżywki. Jeśli chodzi o działanie to również jestem zachwycona. Włosy przepięknie błyszczą, blond jest idealnie podkreślony. Nie wiem jednak jak seria będzie spisywała się na takich platynowych blondach, ale złote blondy będą z pewnością zadowolone. Dodatkowo odżywka dodaje miękkości włosom. Jestem przekonana, że sięgnę po nią ponownie.

Moja pierwsza myśl na temat tej odżywki? Piękny zapach! Kojarzy mi się go z perfumami i utrzymuje się długo na włosach. Odżywka ma kremową konsystencje, łatwo się ją wydobywa z opakowania i gładko rozprowadza na włosach. Niestety nie zauważyłam, aby odżywka jakoś szczególnie podkreślała kolor włosów blond. Po jej użyciu włosy są gładkie i bardzo miękkie w dotyku, ale przy dosyć częstym używaniu obciąża trochę kosmyki włosów. Dla tego zapachu pewnie kupię ją ponownie, ale w promocyjnej cenie.

Odżywkę kupiłam na promocji ,zachęcona pozytywnymi opiniami na wizażu. Zacznę od zapachu- przepiękny, intensywny zapach perfum utrzymujący się długo na włosach. Konsystencja dość rzadka , z widocznymi drobinkami. Jeśli chodzi o działanie to mocno wygładza i dociąża włos- myślę, że na okres jesienno zimowy gdzie będzie dużo wilgoci , deszczu sprawdzi się świetnie. Odżywka faktycznie nabłyszcza włosy i to jest dla mnie największy plus ponieważ mam włosy naturalne w odcieniu średni blond i dość ciężko nadać im blask. Podsumowując , naprawdę fajna odżywka, myślę, że nie raz do niej wrócę.

Odżywka rozświetlająca włosy blond. Opakowanie: klasyczne Zapach: przyjemny, intensywny, długo utrzymujący się na włosach. Konsystencja: kremowa. Efekty po zastosowaniu: Wygładza, odżywia, nawilża włosy i ułatwia ich rozczesywanie; Bardzo dobrze sprawdza się na włosach rozjaśnianych poddawanym codziennym zabiegom stylizacji; Nadaje się do codziennego stosowania; Nie obciąża włosów, sprawia, że fajnie się układają .

Odżywka tak samo jak szampon z tej serii ma konsystencję gęstą, o zapachu perfumowanym, który utrzymuje się przez długi czas na włosach. Produkt dobrze wygładza, nadaje miękkość, gładkość w dotyku, ułatwia rozczesywania włosów, ale niestety obciąża włosy.

Dla mnie największym minusem zapach - intensywny, utrzymujący się cały dzień. Przy używaniu na co dzień delikatnych perfum, zapach tej odżywki ewidentnie się przebijał i przeszkadzał. Trzeba natomiast przyznać, że odżywka rzeczywiście wygładza włosy oraz ułatwia rozczesywanie, chociaż wydaje mi się, że podobny efekt na moich włosach uzyskiwałam już wcześniej używając tańszych, drogeryjnych kosmetyków.

W przeciwieństwie do kremu tu po użyciu odżywki nie zauważyłam różnicy w moim blondzie. Odżywka ma kolor biały, nie zredukowała na moich włosach żółtego odcienia ale i tak ja polecam ponieważ pięknie wygładziła moje włosy. I ten zapach <3

Odżywka jest mocno wygładzająca, dociązająca, włosy wyglądają i pachną po jej użyciu jak po wyjściu z salonu. Nie nadaje się oczywiście do codziennego stosowania, ale moje rozjaśniane włosy po jej użyciu wyglądają przyzwoicie.

Odżywkę stosowałam zarówno w połączeniu z szamponem z tej samej serii, jak również z innymi szamponami. Efekt jej działania był dokładnie taki sam,więc do odżywki chętnie wrócę, bo uważam ją za najlepszy produkt z tej serii, do szamponu już niekoniecznie. Po dłuższym używaniu stwierdzam, że kosmetyki z serii "Blond Californien" faktycznie nadają głęboki odcień blondu i sprawiają, że włosy są odżywione i nawilżone. Odżywka nie obciąża włosów, są sypkie, miękkie i puszyste - tak jak lubię. Łatwo się rozczesują i ładnie układają. Jedyny minus to cena odżywki w stosunku do pojemności produktu. Opakowanie wygodne, poręczne i estetyczne, ale raczej standardowe, jak u większości tańszych producentów. Przy marce uchodzącej za "luksusową" spodziewałam się czegoś ciekawszego.

Odżywka ma kremową, gęsta konsystencję. Dobrze rozprowadza się na włosach i ma dość specyficzny zapach, który nie każdemu może się podobać. Po wysuszenie czupryny zapach ulatnia się a włoski pachną przepięknie. Produkt odżywia, nawilża, wygładza i regeneruje włosy. Po jej użyciu kosmki są miękkie, sypkie i wyglądają na zdrowe. Ogromny plus za to, że odżywka nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Jak dla mnie mój nr 1 ;)

Odżywkę tę stosuję razem z szamponem o kremem tonującym z tej serii, które testowałam w Klubie Recenzentki, i spełnia na swoje zadanie. Dla lepszego efektu trzymam ją ok. 15 minut pod czepkiem i ciepłym ręcznikiem. Włosy są wtedy wygładzone i lśniące. Używam jej za krótko, by powiedzieć czy długofalowo wpływa na poprawę kondycji włosów, ale też mam od tego maski regenerujące. Natomiast efekt miękkości i blasku po użyciu faktycznie się pojawia.

Jestem pod wrażeniem tych kosmetyków. Włosy farbuję na blond od dawna, po jakimś czasie zawsze pojawia się żółty odcień, już po pierwszym użyciu kremu korygującego moje włosy nabrały nowego odcieniu, platynowego, pięknego koloru. Po umyciu włosy są mięciutkie, delikatne i odżywione, zapach jest ładny, taki jak z salonu fryzjerskiego, taki jak u profesjonalisty. Jestem pewna że wrócę do tych kosmetyków, jeśli gdzieś je spotkam to na pewno kupię by moje włosy miały co najlepsze.

Stosowałam razem z szamponem. Zacznę od tego, że przepięknie pachnie. Łatwo się rozprowadza oraz łatwo spłukuje. Nie ma problemu z tym że zostają resztki produktu, które obciążają włosy. Wlosy po odżywce wyglądają na zadbane (nawet bardzo zniszczone). Są promienne i nie plączą się.

Szampon w połaczeniu z ta odzywka jest dla mnie....cuudowny. Włosy są gładziutkie, mega nawilżone i cudownie sie błyszcza. Łuska włosa jest zamknieta dzieki czemu zawdzieczamy to rozświetlenie i blask. Włosy przepieknie mienią sie w słońcu. Odzywka jest godna uwagi z racji, że nie obciąza delikatnych cienkiech wlosow i swietnie odzywia "zmordowane" zabiegami fryzjerskimi włosy.

Odżywka zdecydowanie nie dla mnie l. Moje włosy po jej użyciu są ciężkie i przetluszczone. Produkt nie dla mnie. Włosy pachną jakbym wyszła od fryzjera , domowe spa gotowe!

W swoim życiu przerobiłam setki produktów pielęgnacyjnych do włosów. Jestem posiadaczka rozjaśnianych, kręcono- falowanych, wysokoporowatch kudłów, które bez odpowiedniej (dobrej!) pielęgnacji wyglądają jak sterta siana.... szukałam, wybierałam, wydawałam pieniądze, duże pieniądze na żabiego regenerujące w salonach fryzjerskich, na profesjonalne kosmetyki, których ceny były trzycyfrowe. Nigdy, żaden nie osiągnął 10/10. Żaden. Dopóki nie sięgnęłam po odżywkę Dessange. Nie obiecywałam sobie wiele, wyobraźcie sobie moje zdziwienie po zmyciu odżywki, a potem po wysuszeniu... cudo! Włosy jedwabiste jak po Olaplexie, efekt utrzymuje się po następnym myciu, cena w porównaniu do efektu śmieszna wręcz. Zauważyłam tez pozytywny wpływ na kolor włosów, nie robi ich lodowato zimnych ale nadaje bardzo szlachetny odcień, niezauważalny na pierwszy rzut oka ale nadający całości fryzury elegancji i klasy. Produkt idealny dla zmęczonych rozjaśnianie włosów blond, po wakacjach, wietrze i słonej wodzie tez będzie wybawieniem dla Was wszystkich. Obiecuje tu i teraz, zostanę jej wierna po wsze czasy ❤️

Odkąd pamiętam to moje rozjasnione włosy były zawsze przesuszone i niezdyscyplinowane! Zawsze używam masek do włosów głęboko nawilzajacych. Odkąd otrzymałam do przetwstowania ta odżywkę z szamponem i kremem neutralizujacym do włosów blond jestem bardzo zadowolona. Odżywka wraz z szamponem sprawia,ze włosy są nawilżone, pięknie pachną i włosy są rozswietlone. Bardzo przyjemnie się używa i odkąd mam te produkty to wszystko inne poszło w kąt. Polecam w 100%