Treaclemoon My Coconut Island, Bath and Shower Gel Żel do kąpieli i pod prysznic

Cześć :) Żele pod prysznic to stałe bywalce w mojej łazience. Latem zazwyczaj sięgam po bardziej orzeźwiający wersje, a w okresie jesienno-zimowym ciepłe i otulające. Idealnym na zimową okresie stał się Treaclemoon My Coconut Island. Żel: -ma bardzo kremową konsystencję -wegańską formułę -pięknie pachnie - delikatnie i kokosowo, oczywiście -idealnie się pieni -zawiera 100% ekstrakt z orzecha kokosowego -jest bardzo delikatny, nie uczula i nie podrażnia skóry -nie powoduje ściągnięcia -nawilża skórę i dobrze ją oczyszcza -cudownie relaksuje -wygodnie się go aplikuje -jest bardzo wydajny -opakowanie 500 ml wystarczy na naprawdę długo -opakowanie jest wyprodukowane z plastiku wydobytego z mórz i oceanów Kokosowy żel Treaclemoon sprawia, że każda kąpiel jest pełna wspaniałych i relaksujących doznań. Otula ciało niesamowitą wonią kokosa. To odprężenie po ciężkim dniu. Ciało jest również bardzo nawilżone i pięknie pachnie. Polecam!

Żel jest super wydajny, świetnie oczyszcza skórę. Zapach jest tu jednak zdecydowanie numerem 1 ???? kąpiel w takim aromacie to czysta przyjemność. Duża pojemna butelka wystarcza naprawdę na długo :)

Przyjemnie pachnący kokosem żel do kąpieli i pod prysznic. Przystępna cena, dosyć wydajny. Myje i odrobinę nawilża, więc w zasadzie spełnia swoją rolę. Podoba mi się jego proste, ładne opakowanie z "literackim" opisem, dzięki któremu można przenieść się w myślach na egzotyczną wyspę.