Od razu na początku mojej recenzji muszę powiedzieć, że kupiłam ten żel wyłącznie dla ładnego opakowania :D Nie miałam pojęcia, jaki będzie miał zapach, ale spodobał mi się ten uroczy jeżyk, a cena za te żele jest śmiesznie niska, więc nie zastanawiałam się długo, tylko brałam.
Opakowanie, kształtem i wyglądem nie odbiegające od innych żeli Isany jest naprawdę urocze, ten jeżyk jakoś tak mnie rozczula. Nie podoba mi się jednak to, że ta naklejka z całego opakowania zaczęła się odklejać zaledwie po tygodniu od rozpoczęcia używania go, nie wiem, czy to przez kontakt z wodą, czy przez co, ale nigdy wcześniej (a używam żeli tej marki już od lat) nie zdarzyło mi się tak, żeby naklejka się porwała na butelce i odchodziła od niej.
Konsystencja kosmetyku jest podobna do innych tej marki, dość lejąca, ale nie przesadnie, o barwie przezroczystej z delikatnym fiołkowym podtonem (no, fioletowo przezroczysty żel :D). Zapach miałam nadzieję, że będzie fajny i nie jest zły, ale nie jest to taki aromat z kategorii tych, co ja lubię. Przepadam bowiem za zapachami kremowymi, nieco jedzeniowymi, czekoladowymi, z Isany moja ulubiona wersja to oliwka. Tutaj mamy owocki, nic drażniącego dla nosa, nic nieprzyjemnego, ale po prostu zapach nie z kategorii tych, które najbardziej lubię.
Jakość produktu jak zwykle u Isany na plus, żel super się pieni, świetnie myje, zapach nie zostaje długo na skórze, ani w łazience, ale to taki standard. Nie oczekuję cudów od kosmetyku do mycia za 2.99 zł. Wydajność standardowa. Przeważnie żel 250 ml lub 300ml zużywam w około miesiąc i tak też było z tym.
Generalnie jest ok, ale po prostu nie jest to moja ulubiona kategoria zapachów i też nie jestem zadowolona z faktu, że opakowanie tak szybko się poniszczyło, więc nie wiem, czy bym kupiła ponownie.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie