Nivea Straight Anti-frizz Creme Krem do włosów wygładzający

Jeśli twoje włosy żyją swoim życiem i puszą się przy każdej zmianie pogody, to ten krem może pomóc. Ma lekką konsystencję, nie obciąża, ale fajnie wygładza i sprawia, że włosy są bardziej zdyscyplinowane. Efekt nie jest mocno dociążający, więc nie ma co liczyć na taflę jak po prostownicy, ale włosy wyglądają na gładsze i bardziej ujarzmione. Zapach typowy dla Nivea – delikatny i kremowy. Najlepiej sprawdza się na lekko wilgotnych włosach przed suszeniem. Nie skleja, nie robi tłustych pasm, tylko daje naturalne wygładzenie. Dobra opcja na co dzień, jeśli chcesz mieć mniej baby hair odstających na wszystkie strony.

Kupiłam ten produkt już bardzo dawno temu. Używałam go sporadycznie na dwa sposoby. Pierwszy sposób: nakładałam na suche włosy i rozczesywałam, a po jakiś 10min zmywałam i myłam włosy szamponem. Drugi sposób: nakładałam troszkę kremu na wilgotne włosy i suszyłam suszarką. Muszę przyznać, że krem dobrze radzi sobie z puszeniem się włosów. Jeśli chodzi o wygładzenie, to na moje długie włosy, średnio sobie poradził ten produkt. Włosy szybko się przetłuszczały po tym kremie. Zapach bardzo przyjemny i długo utrzymywał się na włosach. Opakowanie bardzo wydajne, starczyło mi na ponad rok.

Krem kupiłam będąc w Niemczech w Niemieckim rossmanie. Potrzebowałam czegoś co wygładzi moje niesforne włosy po prostowaniu. Dzięki temu kremowi włosy są wygładzone i lśniące a fryzura utrzymuje się cały dzień. Krem znajduje się w poręcznej tubie z nakrętką typu klik. Krem można postawić na nakretce. Krem ma przyjemna konsystencję taka delikatną. Krem ładnie ale dość intensywnie pachnie. Krem koloru białego. Krem łatwo się dozuje i rozprowadza na włosy. Wystarczy niewielka ilość aby uzyskać wymarzony efekt. Pojemność kremu 140 ml. Napisy w języku obcym . Krem nie obciąża włosów i ich nie wysusza . Wlosy są wygładzone i pięknie błyszczące

Jestem rozczarowana, nie tego oczekiwałam. Krem stosuję zawsze na koniec po wyprostowaniu włosów prostownicą, aby je dodatkowo wygładzić i nadać kształtu. Niestety krem jest mam wrażenie suchy, słabo się rozciera w dłoni, pozostawia na włosach biały kolor. Skleja. Być może moja opinia podyktowana jest tym, że porównuję go do kremu marki biotebal. Zdecydowanie lepszy. Skuszona zostałam promocyjną ceną i chęcią spróbowania czegoś nowego. Być może też bardziej sprawdzi się nakładając go przed prostowaniem na wilgotne włosy. Ja jednak poszukiwałam czegoś innego.

Hej :) kiedyś nie lubiłam swoich włosów, ciągle się puszyly, nie były ani proste ani kręcone... Takie sianko po przejściach. Od kiedy zaczęłam stosować ten krem, moje włosy są gładkie, nie piszą się i pojawiły się fajne fale :) polecam dla osób z niezdecydowanymi wlosami

Wygładzający krem do włosów NIVEA miałam okazję użyć w ramach testu ze strony NIVEA. Krem jest naprawdę skuteczny - wygładza puszące się włosy i sprawia, że są gładkie. Krem pięknie pachnie, jest wydajny i nie obciąża włosów. Dla mnie super!

Nie będę się rozpisywać. Polecam i tyle. Podchodziłam do tego produktu jak pies do jeża. Potrzebuję kremów wygładzających, kiedyś latami używałam takiego produktu od Nivei (Straight& Easy), a ostatnio dobrze sprawdzał mi się L'Oreal (taki w pomarańczowej, grubiutkiej, nieprzeźroczystej buteleczce z różowym korkiem). Ale mimo wszystko tak często inne kosmetyki tego typu przesuszały mi włosy (zwłaszcza oleo-kremy Biovax!!!), że dosłownie pól godziny stałam w Rossmannie przy półce, trzymałam ten krem od Nivei i myślałam: "kupić...? nie kupić...?'. Aż w końcu kupiłam. I nie żałuję. Sprawdził mi się rewelacyjnie. Używam go non stop, włosy W OGÓLE nie są przesuszone, tylko ładnie wygładzone i proste. Aha, dla porządku wyjaśnię, że używam go po umyciu i osuszeniu włosów, kiedy są jeszcze wilgotne i spryskane odżywką w mgiełce. Potem na końcówki nakładam jakiś olejek. I to wszystko. Mam włosy idealne :) (tzn. nie idealne obiektywnie, ale doprowadzone do porządku i "idealne" jak na mnie, czyli bez szopy ;) ) A, i do tego ładnie, kwiatowo pachnie. Delikatnie, ale miło. Dodam jeszcze, że używam tego kremu na stałe i mam zamiar używać, dopóki go nie wycofają ze sprzedaży. Dalej nie szukam, znalazłam swój KWC wśród prostujących kremów do włosów.

Dostałam go na mikołajki i szczerze to bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Bardzo ładnie wygładza włosy i nie zostawia tłustych włosów (jeśli nie nałożymy za dużo). Jedyne co mi w nim przeszkadza to zapach po nałożeniu na włosy, bo wydaje mi się że jest on wtedy taki lekko rybny (?) Poza tym, efekt pozostaje na dość krótko jeśli nie używamy żadnego innego produktu. Krem sam w sobie bardzo wydajny. Opakowanie wygodne.

Niestety kosmetyk bardzo slaby. Nie spelnia obietnic producenta. Nie nadaje sie do stylizacji za pomoca suszarki i szczotki. Oblepil mi wlosy, zmatowil i pozostawil je sztywne. Praktycznie nadawaly sie do ponownego umycia w drodze wyjatku do spiecia, co tez zrobilam. Nie polecam, nie kupie wiecej. Dalam mu dwie szanse i ani pol wiecej

Niestety ten produkt kompletnie mi się nie sprawdził, nie zrobił z moimi włosami nic co obiecał producent, produkt jedynie trochę wygładził włosy w ciągu dnia. Ale nic więcej nie podziała na moje włosy. Lepki, później włosy są sklejone. Plus ładny zapach

Po zastosowaniu tego produktu włosy są wygładzone, nie puszą się, nawet przy noszeniu szalików, golfów itp. fryzura wygląda zupełnie inaczej (nawet zostałam zapytana czy zmieniłam kolor).

Krem do włosów wygładzający idelanie nawilża i wygładza włosy. Dzięki zastosowaniu tego kremu mam ujarzmione nawet najbardziej nie sforne kosmyki. Moje włosy, które tak się puszyły mają teraz bardzo gładki wygląd.

Krem fajnie uzupełnia codzienną stylizację włosów. Włosy są po nim realnie wygładzone. Nakładany nawet na suche włosy (oczywiście w rozsądnej ilości) nie skleja ich, ani nie powoduje "przyklapu". Moje włosy są z natury proste, ale mam mnóstwo krótszych włosów, oraz tzw baby hair odstających na całej długości. Krem pozwala mi nad nimi zapanować. Stosowałam zarówno na wilgotne jak i suche włosy. W obu przypadkach krem spełnia swoje zadanie. Po wyprostowaniu prostownicą, włosy nie puszą się i są dłużej gładkie.

krem ma za zadanie wygladzic nam wlosy. Produkt ma przyjemna konsystencje dzieki czemu latwo sie go rozprowadza. Ladnie pachnie. Czy wygladza? no normalnie kosmos wlosy gladkie nic nie odstaje(a nic wczesniej mi tak nie ujarzmilo wlisa) mam wrazenie ze rowniez nablyszcza ...ALE uwazajmy z jego iloscia! Na mouch delikatnych wlosach tworzy sie przyklap a stosuje tak jak producent zaleza.. mysle wiec ze produkt bedzie baaardzo wydajny. Jest to niezbetny produkt w dni kiedy robie kucyk a wkurzaja mnie odstajace wlosy he. Krem prostuje wlosy nawet bez uzycia prostownicy a z jej pomoca wlosy sa proste na dluuugi czas.

Krem wygładzający Nivea w 100% spełnil swoje zadanie. Do tej pory po prostowaniu wlosow efekt utrzymywał się kilka godzin a po użyciu kremu wygładzającego włosy są proste nawet po umyciu. Jest to świetny produkt o przyjemnym zapachu. Jego stosowanie to czysta przyjemność

Krem jest świetny i rzeczywiście wygładza idealnie włosy ale radzę nakładać go w małej ilości na suche włosy. Dzięki niemu nagle przestała mi być potrzebna prostownica, jest genialny.

Krem świetnie sprawdza się jako preparat wygładzający do stosowania tuż po myciu włosów. Jednak przy nakładaniu go na całą długość zdecydowanie przetłuszcza nasadę włosów. Ułatwia rozczesywanie, suszenie i prostowanie. Włosy w konsekwencji nie puszą się, są gładkie i proste. Jedynym mankamentem jest poczucie "gumowatości" na włosach przy zastosowaniu wszytskich trzech kosmetyków z serii.

Pięknie wygładza moje z natury proste włosy do ramion, jednak niesforne i puszące się. Pięknie pachnie, zresztą jak cała linia. Stosować na mokre włosy, jednak nie należy przesadzic z ilością, bo może obciążyć włosy.