Peter Thomas Roth Mega - Rich Nourishing Conditioner Odżywka do wszystkich rodzajów włosów

Tę odżywkę znam dzięki wielokrotnym pobytom w sieci hoteli, które ją oferowały. Pewnie zużyłam ze 20 małych (30 ml) opakowań. OPAKOWANIE Miałam tylko małe tubki, zakręcane. Ładnie wyglądające. SKŁAD Wzbogacona kilkoma witaminami. Czy jest ich tyle, by miały szansę działać? I po co włosom (nie mówię o skórze głowy) witaminy? DZIAŁANIE Takie uniwersalne. Jeśli coś takiego istnieje. Jest niezbyt gęsta, dobrze się rozprowadza na włosach. Dobrze spłukuje. Włosy dobrze się rozczesują. Trochę redukuje puszenie (choć z mojego doświadczenia puszenie bardziej zależy od rodzaju wody i wilgotności powietrza, niż stosowanych produktów). Poza tym dość ładnie pachnie. Natomiast pewnością nie jest "mega rich" jak zapewnia producent. PODSUMOWUJĄC Przyzwoita odżywka. Idealna do luksusowych hoteli. Czy warto kupić? Myślę, że nie, bo nie różni się od wielu innych odżywek, które kupimy w drogerii za niższą cenę.

To rzeczywiście odżywka do wszystkich typów włosów. Zaspokaja podstawowe potrzeby, pomaga bez problemu rozczesać włosy,są poniej miękkie, nawilżone, nie przeciążone. Ma dość rzadką konsystencję, wsiąka we włosy, trzeba jej użyć dość dużo na 1 raz i nie jest zbyt wydajna - wydaje mi się, że całe opakowanie wystarczyło mi na kilkanaście użyć. Zapach ma bardzo delikatny, nienarzucający się i do bólu zwykły. W ogóle nie sprawia wrażenia luksusowego kosmetyku. Mimo, że nie mam uwag do jej działania brakuje mi czegoś, co sprawiłoby, że chciałabym wydać znów na nią kwotę, za którą mogę mieć dużo innych, profesjonalnych i dających przyjemność z używania kosmetyków.