TRESemme Botanique, Nourish & Replenish, Conditioner with Coconut Oil & Aloe Vera Regenerująca odżywka dla włosów wymagających z olejem kokosowym i aloesem

Moje włosy są raczej cienkie, farbowane, przesuszone na końcach, lubiące się puszyć. Dodatkowo używam suszarki i czasem prostownicy. Uznałam, że ta odżywka powinna sprostać tym warunkom. Zakupiłam ją jakiś czas temu w Rossmanie przy okazji jakiejś promocji. Ogólnie nie jest zła, ale nie na tyle dobra, abym koniecznie chciała do niej wrócić. Opakowanie w którym otrzymujemy odżywkę to butelka o pojemności 400 ml. Jest w białym kolorze, nieprzeźroczysta, także trochę to utrudnia kontrolę pozostałej ilości produktu. Zamknięcie typu klik, które dobrze zabezpiecza, ale z drugiej strony nie rodzi problemu z otwarciem. Korek jest nie za duży, co uniemożliwia postawienie na nim butelki, a szkoda bo zawsze łatwiej wydobyć pod koniec produkt i nie trzeba czekać aż spłynie. Szata graficzna typowa dla marki. Oszczędna. Oczywiście nie zabrakło rysunku kokosa, który odgrywa tu główną rolę. Odżywka jest nieprzeźroczysta w białym, kolorze. Ma dla mnie przyjemny i dobrze wyczuwalny, ale nie męczący zapach, przy czym kokos się wyróżnia. Na włosach pozostaje jeszcze jakiś czas po umyciu. Konsystencja jest bardzo gęsta jak na odżywkę, ale to zdecydowanie plus bo zyskuje na tym wydajność oraz aplikacja jest łatwiejsza bo nie spływa między palcami czy z włosów. Dobrze rozprowadza się na włosach bo jest śliska, a moje włosy szybko ją wchłaniały. Odżywkę nakładałam na długości i trzymałam zazwyczaj tak od 3 do 5 min. Przy zbyt dużej ilości były u mnie przeciążone także musiałsm uważać, aby nie nałożyć jej w nadmiarze. Co do właściwości to ogromną jej zaletą jest to, że zdecydowanie ułatwia rozczesywania włosów, nawet tych długich. Sprawia, że są błyszczące, miękkie, lepiej się układają, zdecydowanie mniej sią plączą, co szczególnie zauważyłam u córki. Efekt puszenia się włosów został ograniczony. Także generalnie jej działanie oceniam pozytywnie.

Odżywka zbiera u mnie dodatkowe punkty za to, ze jest naprawdę duża i w takim samym rozmiarze co szampon. ❤️ Duzo firm tworzy odżywki mniejsze niż szampon - gdzie w moim przypadku szampon moze być malutki a odżywka duża ???? Odżywkę zakupiłam w rossmannie na promocji. W obecnej chwili te produkty poszły bardzo cenowo do gory, przez co przestawiłam się niestety na inne produkty. Mimo to odżywka jest godna przetestowania - ułatwia rozczesywanie, ograniczyła kruszenie się końcówek.

Odżywka działa u mnie chyba jak humektantowa. Nie jestem pewna, może jednak efekt lekkiego spuszenia to kokos? W każdym razie nie mam co do niej jakiś szczególnych uczuć. Była ok, nie obciążała, nie podkreśliła skrętu. Taki zwyklak w dobrej cenie i dostępności. Co do opakowania i zapachu nie mam zastrzeżeń.

Odżywkę kupiłam na promocji, nie wiążąc większych nadziei. Po otworzeniu okazało się że odżywka jest dość rzadka, w dłoniach sprawia wrażenie jakby tłustej, dzięki czemu łatwo rozporwadzić ją na włosach. Zapach wyraźnie kokosowy, ja wolę jednak bardziej owocowe zapachy ale ze względu na działanie odżywki mogę przymknąć na to oko :) Włosy co prawda nie są jakoś wyjątkowo miękkie, osiągałam już lepsze efekty ale mimo wszystko efekt jest zadowalający. Włosy są śliskie, sypkie, ładnie się błyszczą. Są wygładzone, nie puszą się. Przez konsystencję, odżywka jest wydajna, łatwo pokryć nią kosmyki niewielką ilością. Cena jest bardzo przystępna, szczególnie że można kupić ją na promocji. To moja pierwsza butelka tego produktu ale myślę że nie ostatnia.

Tresemme jest jedną z moich ulubionycu włosowych Marek. Zarówno szampony i odżywki świetnie się sprawdzają na moich kręconych włosach. Ta z kokosem szczególnie przypadła mi do gustu po pierwsze ze względu na bardzo długo utrzymujący się zapach ale też dobre nawilżenie i poprawienie kondycji włosów. To jedyny kosmetyk z wyżej wspomnianym kokosem które tolerują moje włosy.

Butelka odżywki w drogeriach często bywa w promocji w cenie 14zł, przy objętości 400ml. Jest to najtańsza odżywka jaką znalazłam wspomagająca stylizację z ideologią producenta dedykowana suchym włosom. Posiada dokładnie takie same właściwości jak odżywki w salonach fryzjerskich; szybko zmiękcza włosy, jest pachnąca i wygładza je. Pokonuje trzy etapy przed stylizacją włosów i nawet ten charakterystyczny zapach kokosa jak najbardziej wpisuje się w profesjonalne kosmetyki dedykowane salonom fryzjerskim. Mam długie i gęste włosy a od systematycznego farbowania są przesuszone i trudno je rozczesać bez preparatu wspomagającego, czyli dodatkowego kosmetyku do rozczesywania. - Jako jedna z nielicznych odżywek która rozczesuje moje włosy i wcale jej długo nie trzymam na włosach, włos reaguje od razu po nałożeniu. - Zmiękcza co ułatwia także stylizację - Nasyca kolor matowych wypłukiwanych po farbie włosów - Słodki zapach kokosa utrzymuje się na włosach jeszcze długo po stylizacji Tak przygotowane włosy łatwiej mi stylizować, nie mam większych problemów z rozczesaniem. Włosy są elastyczne błyszczą i są lekkie, a olejek kokosowy w żaden sposób ich nie obciąża. Polecam do włosów suchych i farbowanych

Wybór odżywek do włosów na rynku jest tak przeogromny, że ciężko znaleźć swojego ulubieńca i przywiązać się do jednego produktu na dłużej. Ja również testuję sporo różnych produktów do włosów, ale przyznam, że odżywka Tresemme urzekła mnie i sięgnę po nią pewnie nie raz, gdy będę chciała sprawdzonego efektu. A efekt jest taki, że po regularnym używaniu odżywki z olejem kokosowym moje włosy są lśniące, gładkie i zdrowe. Produkt odżywia i nawilża, ale przy tym nie przetłuszcza, choć czasem hojnie nakładałam ją na włosy. Fajnym efektem jest też to, że włosy są sypkie i świeże, a przy tym niesamowicie gładkie. Odżywka jest w wielkiej butli 400 ml, więc starcza na długo. Ma świetną konsystencję - kremową, ale nie gęstą, przez co dobrze wyciska się ją z butli i jeszcze lepiej nakłada na kosmyki. Zapach idealny dla fanek kokosa - delikatne wiórki kokosowe zatopione w kremie. Super produkt, więc należy się piątka.

Moje włosy są wysokoporowate - cienkie i słabe ze skłonnością do łamania i suchych końcówek. Odżywkę kupiłam przypadkiem - zachęciła mnie promocja w Rossmanie i to był szczęśliwy traf bo okazała się idealna do moich suchych włosów :) Odżywkę trzymamy na głowie ok 3 minuty przed spłukaniem tak jak pisze na opakowaniu. Ma bogaty skład : dzięki zawartemu aloesowi włoski zostały w dużej dawce nawilżone a olejek kokosowy który zawiera produkt pięknie je wygładził.

Odżywka jest w dużej butelce z wygodnym aplikatorem. Ma przepiękny kokosowy zapach i jest bardzo wydajna. Już niewielka ilość wystarczy aby włosy zostały równomiernie pokryte produktem. Włosy po niej są miękkie, świetnie się rozczesują i są błyszczące. Jednak nie ujarzmiła moich puszących się wysokoporów. Mimo wszystko bardzo ją lubię. Myślę, że może po dłuższym stosowaniu mogę zauważyć większe efekty, dlatego też na pewno z niej nie zrezygnuję.

Uwielbiam produkty marki TRESemme. Tworzy idealne zestawienie z szamponami tej marki. Wygładza, nadaje blasku, nie obciąża włosów. Odżywka jest w przystępnej cenie i często pojawiają się promocje w Rossmanie.

Bardzo dbam o włosy, że względu na odbyciu kilku keratynowych zabiegów. Szukam produktów, które ich nie obciążą, ale poprawią ich stan i wydobędą blask. Jako posiadaczka wysokoporowatych blond kosmyków zazwyczaj sięgam po odżywki, które będą się fajnie wchłaniały, wygładza wlosy, zapobiegną puszeniu przy jednoczesnym ich nie obciążeniu. I ta odżywka sprawdza się w 100%. Jest bardzo wydajna, jestem posiadaczką długich włosów, ale nie używam jej od samej nasady. Moje kosmyki są gładkie, błyszczące i sypkie. Jeszcze nie zdarzyło się żeby były przeciążone i tłuste po tej odżywce. Ich stan nie zmienił się jakoś drastycznie na lepsze, ale ja już dawna nie potrzebuje takich efektów (daje mi je keratynowe prostowanie). Na pewno wrócę kiedyś do tego produktu.

Odżywka do włosów TRESemmé Botanique Nourish & Replenish z serii Pro Collection. Odżywka zwiera olejek kokosowy i aloes. Jest przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych i można ją dostać w Rossmannie. Odżywka świetnie się u mnie sprawdziła. Bardzo dobrze odżywia włosy i pozostawiona na 5 minut zdecydowanie pomaga w wygładzeniu ich, a także późniejszym ich rozczesaniu. Po wysuszeniu włosy są pełne blasku i dobrze się układają. Bardzo fajny produkt !

Odżywkę kupiłam w Rossmannie w czasie promocji 1 + 1, która jest bardzo opłacalna, bo za butlę 400 ml płacimy jakieś 15,00 zł. Po odżywkę sięgnęłam z braku laku, bo nie było już za bardzo w czym wybierać, a takich produktów nigdy za wiele. Produkt zapakowany jest w typową dla marki smukłą butelkę z otwieraniem w formie klika, które dobrze dozuje odżywkę. Butelka nie wyślizguje się z rąk w czasie mycia. Szata graficzna jest przyjemna dla oka - stonowana. Odżywka jest dość gęsta, dzięki czemu ładnie siedzi na włosach. Dobrze się spłukuje za co ma u mnie duży plus. Zapach kokosa utrzymuje się przez chwilę na włosach. Ogólnie jest to bardzo dobry produkt, tym bardziej kiedy kupimy go w czasie promocji. Włosy są wygładzone, zdyscyplinowane, ładnie się błyszczą i nie plączą. Pewnie kupię ten produkt ponownie.

Odżywkę kupiłam w promocji 1 + 1, bardziej jako dodatek do szamponu, który chciałam przetestować. Na odżywkę nie miałam pomysłu i sięgnęłam po tę, której zapach najbardziej mi odpowiadał, wiem, niezbyt mądre. Ogólnie jest to przeciętny produkt, bezpieczny dla niskoporowatych, ja mogłam się domyślić, że ten kokos mi nie będzie sprzyjał, bo mam ciężkie do ujarzmienia fale. Nie myliłam się, włosy mam po niej spuszone, ale generalnie miłe w dotyku i dobrze wyglądają, zapach też utrzymuje się na włosach przez dłuższy czas. Podoba mi się opakowanie, praktyczny klik, pojemność jest spora, mam ją już długo przy używaniu co drugi dzień na włosy poniżej ucha. Uważam, że jest dosyć lekka, mimo tego oleju kokosowego, mi nie dociąża. W kolorze białym, nie ścieka z palców. Czy regeneruje śmiem wątpić, ale krzywdy nie robi, pomaga przy rozczesywaniu i włosy są przynajmniej wizualnie zadbane.

Moje włosy od lat przeżywały katorgi , jako nastolatka zafundowałam im pierwsze farbowanie na czarno , potem rozjaśnianie i tysiące po drodze wszelkich zabiegów , przez co straciły swój blask , zaczęły być bardzo ciężkie w rozczesywaniu dość często wypadały a końcówki istna pomsta do nieba. Na odżywkę natrafiłam podczas zakupów w Rossmannie szukałam jakiegoś produktu który chodź da im mały zastrzyk energii i regeneracji , nie byłam jakoś nastawiona na odżywki które regenerują dla mnie to był tani chwyt marketingowy by produkt dobrze się sprzedał. TRESEMMÉ BOTANIQUE NOURISH & REPLENISH była w atrakcyjnej cenie kupiłam ją podczas promocji za 15.20 gdzie kosztuje prawie 20 złotych za 400 ml. Odżywka ma fajny aplikator klikamy i używamy ile chcemy jak chcemy zamknąć również klik :) przez co nie paskudzi całej buteleczki. Zaczęłam testowanie po pierwszym umyciu włosów. Jak napisałam producent odżywkę rozprowadzamy na wilgotnych włosach od połowy ich długości , zostawiamy na 2-3 minuty i płuczemy. Włoski podsuszyłam i efekt wydał mi się wow , olejek kokosowy który zawiera produkt jest strzałem w dziesiątkę , włosy wydały mi się pięknie wygładzone gdzie zawsze po zwykłym myciu miałam efekt puszenia się na wszystkie możliwe kierunki , dzięki zawartemu aloesowi włoski zostały w dużej dawce nawilżone , gdzie nie które szampony jak i wcześniej stosowane odżywki nie dawały sobie z tym rady , kolejny wielki plus za to że odżywka nie zawiera zbędnych barwników i silikonu , i zapach jak dla mnie obłędny , po otwarciu butelki w nasze noski uderza przepiękny zapach kokosów ! który również utrzymuje się po użyciu. Odżywka nie obciąża włosów nie przetłuszcza ich , i włoski nie wymagają kilkukrotnego mycia po użyciu jej, oczywiście żeby mieć zadziwiające efekty zakupiłam szampon tej samej marki. Z czystym sercem polecam osobom które przez wszelkie zabiegi fryzjerskie zniszczyły sobie włosy.

Odżywka bardziej mi pasuje niż szampon z tej samej serii. Jest śliska i gęsta, ładnie się rozprowadza na włosach i je wygładza. Po spłukaniu łatwo rozczesuję włosy, bardzo przyjemnie pachną. Używam jej tylko na końce włosów, żeby nie obciążać ich u nasady.

Odżywkę kupiłam w zestawie razem z szamponem z tej samej linii, na promocji w Rossman. Ogólnie nie interesowałam się marką wcześniej, gdzieś umknęła mi tylko reklama że są to kosmetyki porównywalne do tych używanych przez fryzjerów. Jeśli tak - niestety nie zgadzam się z tym . Cena rzeczywiście wskazuje że kosmetyki są ze średniej półki. Sama odżywka jest w miarę okej, niestety ciężko mi się ją zmywa co poźniej sprawia że włosy są ciężkie i "klejące". Czy to przy użyciu kropli czy większej ilości odżywki. Zapach jak najbardziej na plus, jednak nie utrzymuje się na moich włosach za długo. Konsystencja gęsta . Niestety nie zużyłam jeszcze jednego opakowania i nie zapowiada się że kupię kolejne, chyba że na rynku pojawi się jakaś nowośc godna uwagi :)

Jestem posiadaczką włosów cienkich, dość suchych i zniszczonych na końcach przez rozjaśnianie. Jednocześnie puszą mi się u dołu i oklapują od nasady. OPAKOWANIE: tu jest wielki plus, bo odzywka jest wielka i za ta cenę niedroga, jak i również bardzo wydajna. Praktyczne opakowanie na klik. KONSYSTENCJA: rzadka o białym zabarwieniu ZAPACH: urzekający kokos, dość długo się utrzymuje na włosach DZIAŁANIE: ogólnie to nie wierzyłam w konkretne działanie odżywek , bardziej wierzyłam maskom, a odżywki były dla mnie za delikatne. W przypadku tej odżywki mogę powiedzieć, że ma zdecydowanie lepsze działanie niż większość stosowanych przeze mnie masek. Mimo tego, że produkt ma delikatna konsystencję, ma bardzo bogate działanie. Stosuję zawsze od ucha w dół, nigdy na skalp. Bardzo dobrze zmywa olej z włosów, a nawet wzmacnia efekt olejowania. Bardzo fajnie wygładza włosy już podczas nakładania, nigdy tez nie zmywam odżywki całkowicie z włosów. Włoski się dzięki niej nie plączą, dobrze rozczesują, są mięciutkie, gładkie i niezwykle błyszczące niczym kobitki z Bollywood. Naprawdę efekt jest powalający. Zostaje moim ulubieńcem włosowym. Często na porządnej promocji w Rossmannie.