Biolove Avocado, Light Body Butter Lekkie masło do ciała `Awokado`

Ostatnio skończyłam ostatnie masło z moich zapasów kosmetyków Biolove. I akurat padło na Avocado. Zapach ładny, świeży, jakby delikatnie cytrusowy. Nie jest to mój ideał, ale przyjemnie się go używało. Produkt średnio wydajny. Ma lekką konsystencję, ale jest to mylne, ponieważ jest ono tłuste i nie wchłania się do końca. Pozostawia na skórze trochę mokrą warstwę, ale mi to nie przeszkadza, ponieważ ciało po jego użyciu jest doskonale nawilżone. Stosuję zawsze na noc, bo w dzień mógłby otłuścić mi ubrania. Niesamowicie aksamitne, delikatne, nie podrażnia.

Jestem na zdecydowane nie dla tego masła.. Ostatnio moja normalna skóra stała bardziej sucha, czułam po kąpieli mocne ściągnięcie co dotychczas nie miało miejsca. Więc postanowiłam walczyć z tym problemem m.in. wprowadzając mocniejszy kosmetyk do ciała niż lekkie balsamy i mleczka, które najbardziej preferuję. Na lekkie masło do ciała natknęłam się w Kontigo, był tester więc sprawdziłam sobie jego konsystencję. Przypomina ona krem, który wydawał się dość gęsty ale nie tłusty. Niestety, ale po zużyciu całego opakowania muszę stwierdzić, że to nie prawda.. Lekkie masło wcale nie jest takie lekkie, zostawia tłustą powłokę na skórze, a co najgorsze mam wrażenie, że ta powłoka wyciera się np w ubranie czy pościel i kompletnie nie nawilża. Po ok 10-15 min musiałam ponownie nakładać to masło bo czułam suchość! Rano tak samo - skóra sucha, uczucie nieprzyjemnego ściągnięcia.. no niestety ale baardzo zawiodłam się tym kosmetykiem. Ma ono pojemność 150ml i w regularnej cenie kosztuje ok 27 zł, ja je kupiłam w dużej promocji i dałam coś koło 18 zł choc uważam ze to i tak duzo.. Masło jest niewydajne, starcza na bardzo krótki okres czasu choć w moim przypadku to zaleta bo nie musiałam się z nim długo męczyć. Jedyny plus to zapach- dość świeży, intensywny ale nie duszący. Chętnie kupie zel pod prysznic o tym zapachu, bo akurat zele z Biolove bardzo lubię. Na lekkie masła jednak więcej się nie skuszę.