Kupiłam serię w sensie szampon i odzywkę, ponieważ miałam nadzieję, że nazwa volume deklarowana przez producenta przełoży się na realny efekt uniesienia włosów, okazało się jednak, że oba te produkty to zwyczajne niewypały.
W swojej rutynie włosowej używam tylko szamponu i odżywki, bardzo rzadko lakieru do włosów (może raz na miesiąc), zależy mi, żeby szampon oczyszczał i nie obciążał, a odżywka pomagała w rozczesaniu włosów, które mam do pasa, no i oczywiście jeśli ma jeszcze jakieś dodatkowe działanie to byłoby miło, tak jak w tym wypadku ta ma dawać objętość.
Używałam tego produktu po szamponie Aussie dającym objętość (który jest też słaby, osobna recenzja), nakładałam od wysokości karku do koncowek włosów i zostawiałam na kilka minut.
Musze jeszcze nadmienić, że odżywka ma postać dość gęstego lotionu, a opakowanie jest na klik, więc jakby czekać, aż to spłynie do tej maleńkiej dziurki, to możnaby czekać i z 10 lat, dlatego trzeba butelkę wcisnąć. Konsystencja jest biała i ogromnie przypomina mi takie delikatne półżelowe kremy do twarzy. Zapach lekko kwiatowy, niezbyt intensywny.
Niestety już przy pierwszym użyciu wiedziałam, że to będzie tragedia, dalsze używanie potwierdziło moje pierwotne przypuszczenia. Ta odżywka właśnie jak wspomniałam jest takim lotionem, niezależnie od tego, czy weźmiemy tylko trochę, czy pół opakowania i nałożymy na włosy, to to jakby znikało, jakby tego w ogóle nie było. Po odczekaniu spłukuję włosy i mam wrażenie, że odżywka jest też całkowicie spłukana, włosy są matowe, strąkowe, nie dają się rozczesać. O objętości to można zapomnieć. Używam ją już tylko dlatego, że Aussie tanie nie są i żal mi pieniędzy, które na to wydałam, ale nigdy nie wrócę do tych produktów, bo nie robią nic z moimi włosami. Szampon myje, ale na następny dzien na włosach jest łój, a odżywka nie pomaga w niczym, równie dobrze mogłabym po prostu nie nałożyć nic, ale przy włosach do pasa potrzebuję czegoś, co mi pomoże w rozczesaniu. To niestety nie ten kierunek.
Ogromnie się zawiodłam, szczególnie, że to moje pierwsze spotkanie z marką i wiem, że już ostatnie.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie