WSTĘP
Z antyperspirantami Nivea w kulce mam love-hate relationship. Często są dla mnie za słabe, ich zapachy bywają mdlące, a jednak zawsze wracam do nich z ulgą, bo inne produkty tego typu są gorsze.
ZAPACH
Wersję Fresh Rose Touch kupiłam ze względu na uroczy, kobiecy, pudrowy, różany zapach. W opakowaniu i podczas aplikacji na skórę, a także jakiś czas potem, pachnie ślicznie. Nie gryzie się z perfumami. Po kilku godzinach od nałożenia jest słabo wyczuwalny.
KOLOR, KONSYSTENCJA
Ma perłowo-biały kolor. Jest niezbyt rzadki, nie spływa ze skóry po nałożeniu.
MAŁO WYDAJNY
Mam wrażenie, że ta wersja jest mniej wydajna niż przeźroczyste kulki Nivea. Może dlatego, że słabiej działa i czuję potrzebę, żeby nakładać jej więcej.
DŁUGO SIĘ WCHŁANIA
Bardzo długo schnie pod pachami, u mnie nawet 10-15 minut. Zazwyczaj nie mam z tym problemu, bo w tym czasie robię makijaż, ale inne kulki z Nivea wysychały szybciej.
Często specjalnie przed wyjściem z domu myję się wcześniej, bo wiem, że po nałożeniu tego antyperspirantu przez 15 minut nie będę mogła nałożyć żadnych ubrań. No i po jego aplikacji chodzę po domu nago z szeroko rozłożonymi rękoma, żeby szybciej wysechł (XD), bo kiedy trzymam ręce opuszczone swobodnie w dół, wchłania się wieki.
Mimo to rano, kiedy spieszę się na autobus, zdarza się, że ten antyperspirant nie dosycha mi pod pachami. Nakładam wtedy ubranie bezpośrednio na niego, przez co wchłania się w materiał zamiast w skórę, a ja się potem szybciej pocę.
DZIAŁANIE
To jedna ze słabszych, mniej udanych kulek Nivea. Mam wrażenie, że chroni słabiej niż inne antyperspiranty tej firmy.
Mimo że zawiera aluminium, to przypomina mi dezodoranty bez tego składnika. "Naturalne" kulki Nivea, oznaczone napisem 0% aluminium, też ładnie pachną i też po pewnym czasie od ich użycia muszę ponownie się umyć i je nałożyć dla odświeżenia.
Już po kilku godzinach po nałożeniu antyperspirantu Nivea Fresh Rose Touch przestaję się czuć świeżo, nawet kiedy nie wykonuję żadnego wysiłku. Podczas spacerów, wyjścia na zakupy, noszenia cięższych rzeczy, a nawet stresu, mam plamy pod pachami. A wieczorem troszkę śmierdzę - nie jest to nic strasznego, ale często myję wtedy pachy i aplikuję ten antyperspirant jeszcze raz, żeby poczuć się czysto. Innych kulek z Nivea mogłam używać raz dziennie i czułam się komfortowo.
Chociaż muszę przyznać, że kiedy kupuję kulki z Nivea, to nawet w moich ulubionych wersjach zdarzają się gorsze egzemplarze, słabiej chroniące przed potem. Może to zależy, gdzie się kupi dany produkt, gdzie został on wyprodukowany. Wydaje mi się też, że Nivea zmieniła składy tych kosmetyków na słabsze w porównaniu z tymi, które były kilka lat temu.
Może gdybym kupiła wersję Fresh Rose Touch w małym sklepiku, wyprodukowaną w Niemczech, z lepszej partii, działałaby bez zarzutu?
PODSUMOWANIE
Z powodu długiego wchłaniania, słabego działania i małej wydajności nie wiem, czy kupię ten kosmetyk ponownie. Nie za bardzo polecam tę wersję. Zamiast niej lepiej kupić jakąś kulkę "0% aluminium", bo efekt będzie podobny, a mniej zaszkodzi naszemu zdrowiu.
Chociaż wersja Fresh Rose Touch ma naprawdę uroczy zapach - jeżeli jeszcze ją kupię, to tylko dla tego zapachu.
Póki co, moimi ulubieńcami pozostają kulki Nivea Fresh Energy i wersja klasyczna pachnąca kremem Nivea - czyli Nivea Protect&Care. Czuję się po nich komfortowo przez cały dzień.
Zalety:
- ładny, różany, pudrowy, kobiecy zapach
- idealna na co dzień, nie za słaba, nie za mocna, w sam raz, żeby czuć się czysto i świeżo do następnego mycia
- przyjemna kremowa konsystencja, nie spływa ze skóry po nałożeniu, nie podrażnia skóry po depilacji
- schludne, szklane opakowanie
- aplikator w formie kulki nie zacina się, nie przecieka, wygodnie nakłada produkt
- kocham markę Nivea, mam do niej sentyment
Wady:
- wolę inne wersje kulek Nivea, bardziej świeże lub typowo kremowe, zapach Fresh Rose Touch często wydaje mi się nudny i mdlący
- działa słabiej niż inne kulki Nivea, zwłaszcza przeźroczyste
- zawiera aluminium, ale w działaniu przypomina kulki Nivea bez tego składnika
- długo schnie pod pachami, nawet 10-15 minut
- niewydajna
- wysoka cena, ostatnio produkty tego typu zdrożały o połowę :(
- za tą cenę zdecydowanie wolę kupić wersję, która działa lepiej (Nivea Fresh Energy, Nivea Protect&Care), albo wersję bez aluminium
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie