beBIO Naturalny zmiękczający krem do stóp z olejem macadamia i avocado 

Regularnie używam kremów do stóp i preferuję tutaj bardziej treściwe konsystencje niż w przypadku dłoni. Krem beBIO ma przyjemną formułę, nie jest bardzo lekki, ale nie przypomina też masła. Idealnie się rozsmarowuje, dobrze wchłania, zostawiając delikatną (ale nie tłustą) warstewkę, dzięki czemu skóra stóp dłużej pozostaje nawilżona i odżywiona. Zapach delikatny, po prostu kremowy, nie wyczuwam w nim niczego konkretnego. Skromna graficznie tubka z zamknięciem na klik. Jak wspomniałam krem nawilża i odżywia, co już jest plusem, ale chciałam zwrócić uwagę na dopisek "zmiękczający" w nazwie. Otóż ten krem naprawdę taki jest. Zawiera olej macadamia, awokado, sok z liści aloesu, witaminę E oraz ekstrakt z owoców australijskiej roślinki Microcitrus Australasica. Wszystko razem i każde z osobna posiada dobroczynne właściwości, ale summa summarum w komplecie doskonale wygładzają i zmiękczają stopy. Skóra jest mięciutka, aksamitna i efekt ten utrzymuje się do kilku godzin. Zwykle kremy do stóp w mniejszym lub większym stopniu nawilżają i natłuszczają, a ten konkretny robi coś więcej, naprawdę nadaje miękkość. Krem troszkę czekał u mnie na swoją kolej i teraz z żalem zauważyłam, że nie jest już dostępny. Naprawdę szkoda, jeśli uda mi się gdzieś na niego trafić, na pewno kupię ponownie, ponieważ jest godny polecenia - jeden z lepszych kremów do stóp, jakich przyszło mi używać.

Kupiłam kiedyś w promocji, z czystej ciekawości, miałam kiedyś krem do rąk tej marki i nie zachwycił mnie, stwierdziłam że spróbuje do stóp, przecież wszystkie kosmetyki tej marki nie mogą być złe. A jednak mogą... mam wrażenie, że to kosmetyki tworzone na siłę, bo trzeba coś stworzyć. Trochę nawilża, osadza się na stopach, nie wchłania się do końca. Wątpię żeby poradził sobie z naprawdę problematycznymi stopami. Ja nie mam wielkich problemów ze stopami, a i tak nie zrobił za wiele. Jest masa lepszych kosmetyków do stóp za grosze i mają o wiele lepsze działanie. Nie polecam, szkoda pieniędzy.

Krem kupiłam na przecenie, jakoś nie szczególnie przemawiają do mnie produkty tej marki. Nie jestem systematyczna w pielęgnacji stóp, lecz jeśli już sięgam po krem, ostatnio jest to właśnie ten. Ma dość gęstą konsystencję, szybko się wchłania, jest bezzapachowy. Nawilża stopy, ale przy mocno przesuszonych i szorstkich piętach może być za delikatny. Dobry do codziennego stosowania.

Mocarzem żadnym ten krem nie jest, nie radzi sobie z problemem suchych pięt. Jest wystarczający przy mniejszych problemach - nawilża i trochę też natłuszcza; nie wchłania się do końca, lekki film pozostaje na skórze, wolę używać go na noc. Jest prawie bezzapachowy. Ogólnie to taki średniak, cecha regularna jest według mnie za wysoka w stosunku do jakości. Spodziewałam się czegoś lepszego...

Krem do stop zakupiłam za cenę nieco ponad 10 zł w drogerii Rossmann. Krem jest zamknięty w tubce o pojemności 75 ml, łatwo się go aplikuje a przy samym końcu rozcięłam opakowanie i zużyłam resztę produktu. Krem stosowałam codziennie po wieczornej kąpieli na czyste stopy. Po pierwszym zastosowaniu stopy były już nawilżone. Stosując go codziennie przez ponad miesiąc moje stopy były dogłębnie nawilżone i zadbane. Krem ten łatwo się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Zapach delikatny według mnie nieco słodki.

Krem faktycznie zmiękcza skórę stóp - zauważyłam, że od kiedy go stosuje, skóra moich stop nie twardnieje i nie rogowacieje tak jak wcześniej, co jest bardzo na plus. Niestety w kwestii nawilżenia jest dla mnie zdecydowanie za słaby. Rano skóra jest wysuszona i muszę ją koniecznie czymś posmarować, a wcześniej raczej mi się to nie zdarzało. Rozważam wypróbowanie stosowania zamiennie, co drugi dzień z jakimś mocniej nawilżającym kremem. Natomiast tego na pewno zupełnie nie odstawię, bo bardzo mnie zaciekawił. Ma też bardzo fajną, lekką konsystencja- szybko się wchłania i zostawia tłustej warstwy. Myślę, że będzie fajny na dzień. Czy kupię ponownie - tego jeszcze nie wiem.

Krem robi swoje, stopy są nawilżone i miękkie w dotyku. Kosmetyk szybko się wchłania, nie ma potrzeby aby wyczekiwać, aby wejść do łóżka. Zapach jest praktycznie nie wyczuwalny, nie ma specyficznego zapachu jak to jest przeważnie w kremach do stóp. Krem całkiem wydajny. Opakowanie standardowe na "klik" Plus za naturalne składy.

Kupiłam krem w promocji z sympatii do marki oraz z zamiarem przetestowania wraz z jego odżywczo-regenerującym bratem. Trzecią wersję głęboko nawilżającą dobrze znam i cenię, więc chciałam sprawdzić czy pozostałe kremy z linii są tak samo dobre. A ponieważ są tańsze i bardziej dostępne od wersji głęboko nawilżającej, skusiłam się. Chciałam też zobaczyć, czy to trio mogłoby stanowić kompleksową kurację dla stóp. Czy można by, stosując je przemiennie, zbudować z nich pełną pielęgnację stóp? Linia zawiera bowiem krem nawilżający, zmiękczający i odżywczo-regenerujący. Teoretycznie komplet. Stosowałam dwa kremy codziennie rano i wieczorem przez 2 tygodnie. W jednym tygodniu jeden na drugą stopę, a drugi na drugą, Po tygodniu zamieniłam, gdyż zauważyłam, że stopa smarowana kremem zmiękczającym jest w wyraźnie lepszej kondycji. Na plus dla tego kremu, że dobrze się wchłania, jest średnio gęsty i ma ciekawy, głęboki naturalny zapach, charakterystyczny dla marki. Plus za wydajność - przy tak częstym stosowaniu mam wrażenie, że zostało jeszcze około połowy w tubce. Jestem też zachwycona stylistyką opakowań - kolorystyka i minimalistyczna linia są przemyślane. Sama tubka jest miękka i przyjemnie matowa. Lepszy mógłby być aplikator - tutaj standardowo dla marki krem się trochę osadza. Co do samego działania i używania - krem jest przyjemny w codziennej pielęgnacji, jednak nie daje spektakularnych efektów. Jest też za lekki jako kuracja na noc. Myślę, że będzie idealny jako dzienny krem nawilżający o średnio gęstej konsystencji i średnim tempie wchłaniania. Czuć, że się na stopy coś nałożyło, choć nie jest to tłusty film. Krem nie wymaga re-aplikacji w ciągu dnia. Stopy są w dobrej kondycji cały dzień po aplikacji. Zapach też dość długo się utrzymuje. W trio tej marki oceniam go na srebrny medal. Jednak dla wymagających stóp potrzeba czegoś więcej. Ten krem może wspomóc bardziej intensywną nocną kurację kremami o większym działaniu zmiękczającym, zapobiegającym rogowaceniu.