Donum Naturea Krem z mocznikiem 50% 

Zużyłam już ze 4-5 opakowań tego kremu, bo to moim zdaniem jeden z lepszych kremów do stóp. Dzięki tak dużej zawartości mocznika szybko radzi sobie ze zrogowaciałym naskórkiem, nawet tym opornym. Jest naprawdę komfortowy w użyciu. Zazwyczaj psioczę na kremy do stóp, bo potrafią mieć przeróżne dziwne konsystencje, a w tym przypadku nie mam żadnych zastrzeżeń. Formuła jest dość gęsta i raczej po tej tłustszej stronie więc oczywiście trzeba chwilę poczekać aż się wchłonie, ale zazwyczaj ubieram skarpety po kilku minutach i w ogóle już tego nie czuję, a dodatkowo mam okluzję i krem może sobie nawet lepiej zadziałać.

Już po jednym zastosowaniu widać ogromną poprawę wyglądu skóry. Po trzech dniach stosowania rewelacja totalna, skóra gładka i miękka, ale samo użytkowanie kremu pozostawia wiele do życzenia. Słabo się wchłania i pozostawia klejącą i „tępą” warstwę, która jest tak długo na stopach do póki się jej nie zmyje. Zastosowanie skarpetek na posmarowane stopy - niewiele pomaga, dalej jest wyczuwalna ta dziwna warstwa. Szkoda, że takie dobre efekty zostały przyćmione przez komfort (a raczej jego brak) użytkowania. Gdyby stosować go raz w tygodniu - to można się przemęczyć, natomiast do codziennego stosowania się nie nadaje.

To drugi krem z 50% zawartością mocznika w składzie jaki miałam okazję używać. Poprzedni oznaczyłam jako hit, tutaj natomiast będę bardziej krytyczna. Ogólnie całkiem dobry, zmiękczający suchą, zrogowaciałą skórę kremik. Nada się do pielęgnacji zniszczonej skóry rąk, stóp, łokci, kolan oraz pękających pięt. Regularnie stosowany znacznie poprawia jej kondycję. Wygładza, zmiękcza, nawilża, regeneruje. Pozwala pozbyć się twardej, pękającej czy łuszczącej skóry. Z efektów byłam bardzo zadowolona. Jednak odejmuję jedną gwiazdkę za to że potrzeba trochę więcej czasu na wchłonięcie. Podczas aplikacji tworzy się tłusta, biała warstwa która bardzo powoli się wchłania. Ten tłusty film długo pozostaje na skórze i dla mnie nie jest to zbyt przyjemne. A gdy już się wchłania to skóra pozostaje trochę tempa w dotyku. Nie wiem, może tak ma być, żeby szybciej sie ten naskórek ścierał. Jednak mi ta warstwa trochę uprzykrzała korzystanie z tego kremu. Z poprzednim kremem z mocznikiem, który zdążyłam już pochwalić w KWC nie miałam takich doświadczeń - tamten krem, również z 50% zawartością mocznika wchłaniał się szybciej, korzystanie z niego było dużo bardziej satysfakcjonujące i przyjemne. Poza tym ok, krem ma subtelny, ale wyczuwalnie przyjemny, jakby cytrusowy zapach. Znajduje się w poręcznej plastikowej tubce z wygodnym zamknięciem na klik. Cena za tubkę 50 ml , zaczyna się już od 9 zł a więc super. Krem jest skuteczny, jeżeli chodzi o zmiękczanie naskórka i na pewno warty wypróbowania. Jednak ja raczej do niego nie wrócę, ponieważ mam już swój ulubiony w tej dziedzinie.

Zakupiony w lokalnej aptece, okazał się skuteczny i przyjazny dla skóry. Używam tego produktu głównie do stóp - świetnie zmiękcza suchą skórą, przyjemnie się rozprowadza i wchłania w krótkim czasie. Przystępna cena to dodatkowa zaleta. Myślę, że będę do niego wracać - robi to co powinien!