Apis Professional, Symbiotic Home Care, Krem z probiotykami i probiotykami na noc 

Jeden z lepszych kremów jakie było mi używać, bardzo fajnie nawilżył i odżywił mi zmęczoną i wysuszoną cerę. Stosowałam go w zestawie z kremem na dzień. Zapach ma kremowy delikatny i bardzo fajne wygodne opakowanie z pompką. Szybko się wchłaniał i nie było żadnego efektu maski na noc, super wchłonięty szybko i można kłaść się spać

Krem w plastikowym białym opakowaniu z pompką. Dosyć gęsty i wydaje się być bogaty. Przy nakładaniu na twarz widać białe smugi. Ale szybko się wchłania. Ma ładny lekki zapach. Dobrze nawilża i regeneruje skórę. Działa w nocy. Rano buzia wygląda na wypoczętą. Dosyć drogi, ale daje fajne efekty. Nie uczula. Nie zapycha.

Ten krem zakupiłam w okresie wiosenno letnim i jest bardzo dobrym kosmetykiem do mojej mieszano suchej skóry. Odżywia, nawilża i regeneruje. Konsystencja jest bardzo przyjemna, nie trzeba nakładać zbyt dużej ilości chociaż wadą tego kremu jest zbyt wolne wchłanianie.

Zakupiłam ten krem na okres wiosenno letni żeby zadbać o barierę hydrolipidową skóry która mocno się przesuszyła po kuracji kwasami w zimie. Moja sucha, wrażliwa i naczyniowa cera pokochała ten krem od pierwszego użycia. Jego konsystencja jest bardzo bogata, zwykle na noc lubię takie cięższe kremy, domykające całą wieczorną pielęgnację. Na drugim miejscu w składzie mamy już olej z otrąb ryżowych, który odpowiada za tworzenie warstwy okluzyjnej. Dalej w składzie mamy jeszcze dwa inne oleje - abisyński oraz z awokado. Podczas rozsmarowywania krem pozostawia białe smugi, ale po chwili wchłania się w całości. Rano twarz jest po nim miękka, gładka, nawilżona. Po miesiącu używania mam wrażenie że nie zużyłam jeszcze nawet połowy opakowania, krem jest bardzo wydajny. Jedna pompka zdecydowanie wystarcza na pokrycie całej twarzy. Jeśli chodzi o pro i prebiotyki to nie jestem w stanie konkretnie ocenić ich działania, krem jako całość natomiast sprawdza się zgodnie z tym co producent obiecuje. Polecam zaopatrzyć się w krem na promocji w drogeriach internetowych, wówczas cena wychodzi coś poniżej 30 zł za opakowanie co jest bardzo dobrą ceną jak za taki kosmetyk. Jedyna wada dla mnie to dość mocny zapach, który jest co prawda przyjemny, słodki, ale dla mnie zdecydowanie zbyt silny.

Krem o bardzo dużej objętości bo aż 50 ml zawarty w duzym białym opakowaniu. Krem ma na celu ochronę mikrobiomu naszej twarzy, zadba o równowagę pH naszej skóry, odświeży i nawilży naszą skórę aby wstać rano z promienna buzią. Konsystencja kremu to dość treściwa biała emulsja która potrzebuję dość dłuższej chwili aby się wchłonąć. Krem nie ma konkretnego zapachu co wielu z nas nie drażni bo zbyt intensywny zapach też potrafi odstraszyć. Co do cery tłustej która mam to uważam że kremik jest za bardzo bogaty w konsystencję, niestety zostaje na twarzy i nie wchłania się całkowicie. nie robi krzywdy w postaci nowych wyprysków ale pozostawiam mocna maskę nawilżająca która rano trzeba zmyć bo skóra jest przesycona. I cena nawet promocyjna jest dość duża.