Too Faced Brow Wig Eyebrow Gel Żel do brwi

Nie wyobrażam sobie codziennego makijażu brwi bez użycia koloryzującego żelu. Ten kupiłam w sumie w ciemno, bez czytania żadnych opinii ponieważ byłam po prostu ciekawa jak sprawdzi się żel do brwi tej marki. No i u mnie sprawdza się świetnie, lubię go praktycznie tak samo jak Gimme Brow :) Opakowany jest bardzo ładnie i solidnie. To dobrej jakości plastikowa tubka w odcieniu brązu z zakrętką w odcieniu Rose Gold. Całości dopełniają estetyczne napisy. Ogółem jeśli chodzi o opakowania kosmetyków to moim zdaniem Too Faced robi jedne z najładniejszych. Posiadam odcień Taupe i trafiłam z nim idealnie. Jest idealnie szarawy i chłodny. Do moich farbowanych na chłodny blond włosów i szarych brwi pasuje wręcz idealnie- jest kompletnie dopasowany do odcienia moich brwi a często zdarza się, że żele wybijają u mnie jakiś brązowy za ciepły ton a tutaj tego nie ma i to mnie bardzo cieszy. Szczoteczka jest bardzo wygodna- niewielkich rozmiarów i nie jest przesadnie twarda dzięki czemu nie szarpie ani nie wyrywa włosków. Jeśli chodzi o konsystencję jest to faktycznie żel o idealnej gęstości i ma w sobie włókienka . Ich ilość jest spora dlatego jeśli z wyboru nosi cienkie brwi lub też nie ma zbyt wielu ubytków które chce wypełnić to faktycznie ten żel może się nie sprawdzić. Ja na gęstość brwi nie narzekam, nie przepadam też za takimi mega cienkimi a jeśli chodzi o ubytki to od zawsze mam delikatne prześwity na początku prawej brwi dlatego takie włókienka które mi to wypełniają to dla mnie jak anioła głos. Z aplikacją produktu nie ma absolutnie żadnego produktu. Ja używam go na koniec gdy już nałożę kredkę czy pomadę w kredce i odrobinę szarego bronzera do twarzy ( bo zawsze to właśnie tym kosmetykiem delikatnie wypełniam ubytki ). Wystarczy po prostu przeczesać nim brwi i są idealnie ułożone, zdyscyplinowane i faktycznie dzięki włókienkom takie '' fluffy'' Jeśli chodzi o utrwalenie to ja na nie narzekam bo żel trzyma brwi w ryzach od momentu nałożenia aż do zmycia produktu . Na brwiach go nie wyczuwam bo nie robi jakieś tam przeszkadzającej warstewki na modłę kleju- i za to kolejny plus. Nie zauważyłam też by się rolował czy grudkował ani by w ciągu dnia robił się wyblakły. Nie ma też problemu z tym by go usunąć bez względu na to po jaki rodzaj produktu do demakijażu sięgam. Jak dla mnie to żel idealny i z cała pewnością ponowie zakup.

Nie jestem chyba jednak fanką. Opkakowanie jest bardzo fajne, po wielu miesiącach wygląda bardziej dobrze, nie jest popękane, odrapane. Produkt starcza na wieki. Szczoteczka w sumie ok. Z jednej strony krótsza, nabiera więcej produktu, dłuższą stroną można to wyczesać albo nałożyć żel na początek brwi. Kolor niestety trochę ciemnieje i robi się mocno chłodny ( mam odcień taupe) . Niestety jaśniejszy jest znowu rudy. Żel ma w sobie sporo włókienek co nie zawsze wygląda dobrze i trzeba naprawdę przyłożyć się do układania brwi żeby nie skończyć z błotem. Produkt niestety praktycznie nie utrwala, nawet słabiej niż gimme Brown które też jest słabiutkie. I tak trzeba użyć czegoś utrwalającego na koniec a to trochę bez sensu. No jakoś nie możemy się dogadać i chyba wolę pisak i żel przezroczysty. Zwłaszcza w tej cenie.