OnlyBio Hair in Balance, Aktywator skrętu do włosów w kremie bez spłukiwania 

mam włosy gęste, wysokoporowate, które bardzo się puszą, ale mają tendencję do kręcenia się. Zakupiłam produkt w rossmanie. Próbowałam tego produktu na wszelkie sposoby, ale i tak włosy puszyły się nawet jeszcze bardziej niż normalnie. Nie polecam tego produktu. Ale może jak ktoś mam inną strukturę włosów, to mu się sprawdzi

Uwielbiam ten aktywator - ładnie podbija skręt, pozostawia włosy gładkie i sprężyste. Cena wyjściowa także jest atrakcyjna, nie mówiąc o tym, iż często znajdziemy go na promocji. Skład produktu jest godny pochwały - warto zwrócić uwagę na zawartość: masła murumuru (bogate w kwasy Omega 3 i 6, przeciwutleniacze, wit. A,E, C), które powinno sprawdzić się zwłaszcza u nisko- i średnioporów ze względu na lekką i nieobciążającą konsystencję oraz właściwości wnikające, olej awokado (bogate w omega 6 i 9l wit. A,D,E, K, C, minerały, biotynę, kwas oleinowy) zalecany dla włosów średnioporowatych).

Aktywatora używam od ponad 2 lat. Jest świetny dla moich cienkich włosów, przede wszystkim ich nie obciąża! Po wysuszeniu wyglądają naprawdę dobrze, mają pięknie wydobyty skręt. Już niewielka ilość produktu potrafi podkręcić włos. Podczas nakładania aktywatora należy dokładnie rozprowadzić go na całej długości wilgotnych włosów, czasem zdarza się kosmyk, który nie do końca złapał aktywator.

Świetny wybór do wydobywania skrętu! Działa lekko, nie obciąża a skręt utrzymuje się do kolejnego mycia :) Nadaje lokom ładny kształt, jednocześnie je nawilżając. Idealny do codziennej pielęgnacji.

Aktywator Skrętu w Kremie OnlyBio Jest to kosmetyk stworzony z myślą o podkreślaniu naturalnego skrętu. Zawiera emolienty i humektanty, które nawilżają oraz wygładzają włosy, jednocześnie definiując loki.

Gdy tylko córka daje mi jakieś kosmetyki do przetestowania to wiem że będą odpowiednie dla potrzeb mojej skóry,włosów i całego ciała bo wiem co każda z nas lubi i jak lubimy próbować nowości z którymi nie miałam nigdy okazji się poznać i tak jest w przypadku tego kosmetyku który ma za zadanie nadawać naszym włosom objętości oraz wydobywać naturalny skręt a w moim przypadku włosy utraciły swoją gęstość oraz tendencję do kręcenia się z wiekiem oraz z powodu osłabnięcia oraz wypadaniem ale w ostatnim czasie zauważyłam jak włosy urosły i zagęściły się w znaczącym stopniu dlatego postanowiłam poeksperymentować z kosmetykami do ich pielęgnacji dlatego możliwość przetestowania tego kremu okazała się dobrą metodą na nadanie fryzurze ciekawego efektu w postaci ładnie podkreślonych i układających się pasm oraz pojedynczych kosmyków, fryzura nabrała objętości a włosy zostały zarówno odżywione oraz nawilżone jak i wzbogacone o wiele cennych składników,nie będę pisała o metodzie wykonania zabiegu bo starałam się go wykonywać według zaleceń na opakowaniu ale myślę że zrobiłam to na tyle dobrze że włosy stały się naprawdę piękniejsze, oczywiście należy tego typu zabiegi wykonywać często aby fryzura wyglądała korzystnie jak najdłużej ale moja ogólna opinia będzie jak najbardziej pozytywna i polecam wypróbować jak lubicie tego typu produkty.

Próbuje wyciągnąć skręt z włosów i zachęcona opiniami spróbowałam aktywatora z only bio. Niestety konsystencja nie przypadła mi do gustu, efekt też mnie zawiódł. Największym minusem okazał się zapach- na początku piękny ale szybko zbutwiał co zniechęciło mnie do dalszego stosowania.

Zużyłam już dwa opakowania i na pewno będzie więcej Moje włosy bardzo go lubią. Nie obciąża za bardzo, pomaga wydobyć skręt, przyjemnie pachnie i wygładza włosy. Lubię to że ma kremową śliską konsystencję i po nałożeniu go na włosy można je z łatwością przeczesać. Nie trzeba go dużo więc jest wydajny a cena nie jest wysoka zwłaszcza że często można dostać go w promocji.

Produkt kupiłam z ciekawości po obejrzeniu kilku recenzji. Mam włosy lekko falowane i chciałam podkreślić ich skręt. Aktywator nałożyłam na wilgotne włosy i zaczęłam je ugniatać. Po wysuszeniu włosów skręt rzeczywiście był bardziej uwydatniony, włosy nie były sklejone lub obciążone. Dodatkowy plus to piękny zapach który uprzyjemnia pielęgnacje.

Mam włosy podatne na falowanie, ten aktywator świetnie podkreśla u mnie loki, Aktywator skrętu bez spłukiwania to prawdziwa perełka dla osób z kręconymi włosami, które pragną podkreślić naturalny skręt. Produkt ma lekką formułę, która nie obciąża włosów, dzięki czemu fryzura wygląda naturalnie i świeżo przez cały dzień. Dodatkowo, aktywator skutecznie redukuje puszenie się włosów, pozostawiając je gładkie i pełne blasku!!! Warto również docenić jego piękny, intensywny zapach. Dzięki wygodnemu opakowaniu produkt jest łatwy w aplikacji i bardzo wydajny.

Po wydaniu setek złotych się poddałam w poszukiwaniach produktu do podkreślenia skrętu i zaczęłam używać jedynie olejku. Do czasu, aż moja siostra pdała mi spróbować aktywatora. TO TOTALNY HIT! W ogóle nie skleja ani nie obciąża włosów! Naprawdę wydobywa skręt w magiczny sposób! Oczywiście włosy są lekko spuszone. Jeśli ktoś chce się tego pozbyć to można użyć żelu Onlybio. Wtedy skręt jest ładnie wydobyty, ale włosy posklejane. Ja tego nie lubię, ale uważam, że efekt jest lepszy niż użycie przereklamowanego Tigi Catwalk, który wylądował u mnie w koszu.

Aktywator skrętu w kremie kupiłam w drogerii Rossmann za coś ok 20zł. Ładne kolorowe opakowanie o pojemności 200 ml z zamknięciem na klik. Po umyciu włosów naniosłam niewielką ilość kosmetyku na moje włosy i zaczęłam je ,,ugniatać" Pierwsze co mnie urzekło w tym kremie to jego cudowny cytrusowy zapach kiwi. Naprawdę moje włosy obłędnie pachniały. Muszę przyznać, że kosmetyk ładnie podkreślił fale i nie obciążył moich włosów. Są lekkie, miękkie i ładnie się ułożyły. Produkt jest wydajny bo naprawdę wystarczy niewielka ilość. 98 procent to składniki pochodzenia naturalnego. Jak dla mnie super.

Zacznę od tego, że ten produkt faktycznie wydobywa skręt, ale… u mnie nie wchłania się do końca. Zawsze pozostaje po nim takie lepkie uczucie na włosach. Próbowałam różnych ilości. Lepkość jest odczuwalna w większym bądź mniejszym stopniu przy wszelkich kombinacjach. Jesli chodzi o zapach, jest ok. Opakowanie również. Nie przesusza. Cena atrakcyjna. Gdyby tylko się tak nie lepił.

Używam ponad rok i jestem zadowolona z tego aktywatora skrętu. Urzekł mnie również zapach, uwielbiam go. Mam bardzo długie, kręcone włosy, które po myciu oraz rozczesaniu strasznie się puszą. Użycie niewielkiej ilości aktywatora na mokre umyte włosy daje widoczny efekt nawilżenia, włosy po wysuszeniu są błyszczące oraz fajnie podkreślony zostaje skręt, nie ma efektu puszacych włosów oraz sklejenia. Polecam szczególnie osoba o długich włosach

Mam włosy długie, grube, falowane. Aktywator poleciła mi siostra, która też ma włosy z tendencją do falowania. U mnie problemem zawsze były puszące się po myciu włosy. Już po pierwszym użyciu aktywatora zakochałam się. Jest gęsty i wydajny. Używam go na rozczesane wilgotne włosy, nakładam równomiernie od wysokości ucha i ugniatam. Piękny słodki zapach uprzyjemnia używanie aktywatora. Włosy schną same, nie używam suszarki. Fale są pięknie zdefiniowane, nawet robią się takie ładne "spirale". Włosy są dociążone i ładnie błyszczą. Jestem bardzo zadowolona!

Mam włosy średnioporowate, bardziej ukierunkowane do niskoporów, próbowałam tego produktu w każdy sposób, z każdą odżywką i z każdym utrwalaczem, ale zawsze otrzymywałam puch i obciążenie.

Aktywator skrętu kupiłam będąc na zakupach w rossmanie, była na niego akurat promocja. Mam średniopory w kierunku do wysokoporów. Produkt ma przyjemny zapach, ale nie utrzymuje się on na włosach. Używam małej ilości, wczesując go grzebieniem, ponieważ przy większej potrafi obciążyć i włosy są matowe i takie 'tłuste'. Napewno sam aktywator nie wystarczy aby podkreślić skręt, potem używam stylizatora zazwyczaj pianki tej samej firmy lub innej. Polecam ten aktywator falom lub lekkim skrętom.

Nie polubiłam się z tym produktem. Poza ładnym zapachem, dobrym składem i uroczym opakowaniem nie jestem w stanie podać innych pozytywnych cech. Mam gęste włosy skłonne do falowania i bez względu na to ile bym użyła tego produktu to włosy po nim wyglądają źle. Strączkują się, są matowe i wyglądają na tłuste. Nie wiem, być może nie potrafię go używać.