Błyszczyk od marki Joko bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Mimo słabej trwałości ma szereg zalet, a dodatkowo bardzo ładne odcienie do wyboru, także każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Do tej pory nigdy nie miałam styczności z produktami od marki Joko. Nie mam bladego pojęcia, gdzie można je dostać stacjonarnie, natomiast już wiele razy widziałam czy czytałam bardzo dobre opinie na ich temat, zwłaszcza w przypadku serii o nazwie Nature Of Love. Na recenzowany błyszczyk zdecydowałam się tak naprawdę z czystej ciekawości, nie mając wobec niego większych oczekiwać, chciałam mieć coś takiego do torebki, żeby móc szybko, w biegu zaaplikować na usta, co by nadać im jakiś kolor i jednocześnie ich nie wysuszyć. Kosmetyk zakupiłam na stronie jednej z popularnych drogerii internetowych, korzystając z atrakcyjnej promocji.
Produkt został zamknięty w bardzo ładnie i zarazem uroczo prezentującym się opakowaniu w formie niedużej, poręcznej tubki, która ma pojemność 12,5 ml. Zachowana została w odcieniu pastelowego, jasnego różu i za pomocą białej czcionki umieszczone zostały tutaj wszystkie najważniejsze informacje o kosmetyku, to znaczy logo jego producenta czy nazwa, zaś z drugiej strony opakowania - zalecany sposób użytku, opis czy skład. Sam aplikator niestety jak dla mnie jest bardzo niepraktyczny, tak naprawdę go tutaj nie uświadczymy, z racji tego, kosmetyk musimy zwyczajnie wylać z tubki, żeby móc go zaaplikować. Jak dla mnie rozwiązanie tego typu jest bardzo niewygodne, nie umożliwia precyzyjnego nałożenia kosmetyku i jest jakieś takie mało higieniczne.
Podczas wybierania tego błyszczyka bardzo mocno zastanawiałam się na tym, który kolor powinnam wybrać. Teoretycznie ten o numerze 05 jest najbardziej zbliżony do moich preferencji odnośnie codziennego makijażu, natomiast ja, na przekór samej sobie, wybrałam odcień, do którego jestem mniej przyzwyczajona, żeby sprawdzić, jak mi podpasuje. Ostatecznie mój wybór padł na kolorek o numerze 02. Jest to bardzo ciekawy, lekko rudawy odcień, wpadający zarówno w brązowe, jak i nudziakowe nuty.
Błyszczyk ma bardzo przyjemną konsystencję, niczym olejkowe, a zarazem niesamowicie leciutkie i nietłuste masełko. Jego aplikacja, mimo fatalnego aplikatora, jest całkiem przyjemna. Produkt sunie po ustach, ale nie rozlewa się po za ich granice ani nie przechodzi na zęby. Kosmetyk posiada delikatnie słodki zapach, który po chwili się ulatnia. Posiada on średni pigment, to znaczy coś tak kryje, ale jednocześnie jest również transparentny. Dodatkowo oprócz typowo błyszczykowego efektu jaki daje, który ja lubię nazywać ,,efektem lustra", posiada w sobie także rozświetlające drobinki, co prawda nie jakoś sporo, ale i tak tworzą one piękny efekt na ustach. Dodatkowo błyszczyk ten optycznie powiększa nasze wargi. Jego jedyną wadą jest słaba trwałość, kosmetyk jakby wchłaniał się w usta, nie wspominając już o tym, że całkowicie przegrywa z jedzeniem czy piciem czegokolwiek.
Błyszczyk od marki Joko bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Mimo słabej trwałości ma szereg zalet, a dodatkowo bardzo ładne odcienie do wyboru, także każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Jest niedrogi i naprawdę wydajny. Zdecydowanie polecam, bardzo udana propozycja.
Zalety:
- Opakowanie
- Wydajność
- Cena
- Konsystencja
- Zapach
- Dostępne odcienie
- Efekt na ustach
- Optycznie powiększa
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie