Revox Plex, Step 5 Bond Care Conditioner Odżywka odbudowująca do włosów

Kupiłam odżywkę z ciekawości w Hebe okazało się że jest to genialny produkt. Dosłownie uratowała mi włosy . Moje włosy były bardzo suche zniszczone po rozjaśnianiu włosów. Dzięki tej odżywce bardzo szybko poprawiła się kondycja moich włosów . Po użyciu włosy są gładkie lekkie błyszczące . Odżywka jest wydajna i ładnie pachnie . Jedyny minus to opakowanie z którego ciężko ta odżywkę wycisnąć . Jest to produkt godny polecenia .

Chociaż nie mam farbowanych, zniszczonych włosów - a do takich ta odżywka jest głównie przeznaczona - to jednak włosy mam bardzo suche, często wręcz "sianowate", z tendencją do puszenia. Lubię maski i odżywki mocno regenerujące od wewnątrz, bo zewnętrzne wygładzenie u mnie się nie sprawdza - mam przetłuszczającą się skórę głowy i nadmierne wygładzenie jeszcze bardziej potęguje ten efekt i sprawia, że włosy szybciej są nieświeże. Dlatego ważne jest dla mnie to aby dążyć do zdrowych i silnych włosów od środka. Ta odżywka zainteresowała mnie niewątpliwym podobieństwem do słynnej serii kosmetyków do włosów (której jeszcze nie miałam okazji testować) - stwierdziłam, że zacznę od budżetowej wersji. To co na pierwszy rzut oka mnie nie zachwyciło to opakowanie. Przyznam, że nie do końca rozumiem ideę producenta, bo odżywka jest naprawdę gęsta i wydobyć ją z okrągłego opakowania z małym otworem to nie lada sztuka. Ja trzymałam opakowanie od początku do góry nogami, więc na szczęście nie było to aż tak problemowe, ale i tak pod koniec musiałam się trochę namęczyć żeby resztki wycisnąć ze środka. Jednak wybaczam tę niedogodność, bo dla moich włosów odżywka okazała się po prostu wspaniała. Doskonale nawilża i wygładza, zostawiając włosy przy tym lekkie i zupełnie nieobciążone. Po wysuszeniu są one sypkie i sprężyste, aż przyjemnie się je przeczesuje palcami. Bardzo lubię taki efekt sypkich, ale jednocześnie nawilżonych włosów, bez żadnego uczucia ciężkości, ale także bez tendencji do puszenia i nadmiernej lekkości. Jak dla mnie tutaj ten bilans został idealnie zachowany. Włosy zdrowo wyglądają, błyszczą, i to nie tylko bezpośrednio po myciu; mam wrażenie, że najlepiej wyglądają nawet kilka lub kilkanaście godzin po myciu. Czuję, że są zregenerowane i dobrze wyglądają. Używałam tej odżywki przez ostatnie dwa miesiące na przemian z bardziej odżywczą maską i zawsze kiedy chciałam żeby włosy wyglądały świetnie, to w ten dzień używałam tej odżywki. Odżywka jest bardzo wydajna, bo jest gęsta i treściwa. Nie ma jednak problemów z jej aplikacją na włosy, w kontakcie z wodą staje się bardziej śliska i łatwo ją nałożyć, ale nie ma obaw, że spłynie z włosów. Ma również przyjemny zapach, taki trochę charakterystyczny dla kosmetyków fryzjerskich. Na pewno kupie ją ponownie, chociaż marzę, żeby producent umieścił ją w innym opakowaniu. Czuję się także zachęcona do wypróbowania oryginału, którym inspirowana jest ta odżywka, bo skoro w tym przypadku jestem tak zadowolona, to oryginał chyba musi być jeszcze lepszy. Polecam do regeneracji zwłaszcza włosom cienkim i delikatnym - mocne odżywienie bez zbędnego obciążenia gwarantowane.

Odżywka marki Revox to totalna nowość na rynku kosmetyków drogeryjnych do włosów i łudząco przypominająca kultowy Olaplex - w opakowaniu, nazwie etc. Musiałam wypróbować to cudeńko i sprawdzić czy założenia producenta są trafne i prawdziwe. Już po pierwszym użyciu zauważyłam ,ze moje włosy mniej się puszą, są wygładzone, super miękkie i zdrowsze. Odżywka ma standardową konsystencję, łatwo rozprowadza się na włosach i równie łatwo się spłukuje. Cena jak za 260 ml jest spora bo regularna to ok 45 zł w promocji 29.99 zł, ale za taki efekt można w nią zainwestować. Polecam :)