Serum z witaminą C świetnie nawilża, wygładza, dodaje skórze blasku i poprawia jej koloryt. Idealnie sprawdzi się w codziennej pielęgnacji anti-age.
Serum marki Alterra z witaminą C to stosunkowa nowość na rynku. Nie miałam jeszcze żadnego serum tej marki, byłam więc tym bardziej zaintrygowana i jak tylko pojawiło się w drogerii musiałam je kupić. Marka Alterra ma ogólnie bardzo ciekawy asortyment produktów pełnych naturalnych i ekologicznych składników. Stosuję produkt obecnie od ponad miesiąca i wykorzystałam całą buteleczkę, drugą niedawno dostałam w prezencie, czas na podzielenie się opinią. Serum z witaminą C świetnie nawilża, wygładza, dodaje skórze blasku i poprawia jej koloryt. Idealnie sprawdzi się w codziennej pielęgnacji anti-age.
OPAKOWANIE
Serum znajduje się w małym, papierowym kartoniku o wyrazistej kolorystyce w odcieniach żółci z grafiką przedstawiającą motywy roślinne i napisy. Na każdej ze ścianek znajdują się istotne informacje na temat kosmetyku – opis składników aktywnych, wskazówki dotyczące stosowania. Opakowanie właściwe to klasyczna, wykonana z ciemnobrązowego szkła buteleczka z aplikatorem w formie pompki, która dodatkowo zabezpieczona jest plastikową nakładką zapobiegającą przypadkowemu naciśnięciu. Buteleczkę zdobią proste napisy i papierowa etykietka o tej samej grafice co kartonik, na której znajdziemy skrócony opis produktu, jego skład sposób użycia. Całość jest miła dla oka i wygodna w użyciu – lubię pompki, które pozwalają na precyzyjne dozowanie produktu, w dodatku są praktyczne i wygodne w użytkowaniu. Pompka nie zacina się i nie pluje produktem.Plusem jest to, że kartonik jak i szklane opakowanie nadają się do ponownego przetworzenia, a przy produkcji wykorzystano prąd pochodzący ze źródeł odnawialnych.
BOOSTER-SERUM
Booster ma formę kremu o dość treściwej a zarazem lekkiej konsystencji, mocno odżywczej i nawilżającej. Konsystencja była dla mnie zaskoczeniem, bo spodziewałam się raczej jakiejś emulsji lub żelu a tutaj taka niespodzianka. Ma dość ciekawy i charakterystyczny zapach przypominający mi nieco cytrusy, który od początku mi się spodobał, gdyż jest nietuzinkowy i zdecydowanie umila stosowanie produktu. Produkt szybko wchłania się w 100%, pozostawia na skórze lekką ochronną warstewkę i na nią właśnie nakładamy krem.
Booster stosuję codziennie rano i na noc po użyciu toniku i przed zastosowaniem kremu do twarzy. Stosuję go jak typowe serum, na jeszcze lekko wilgotną skórę. Używam rożnego kremu na dzień i zupełnie innego na noc i w obu przypadkach bardzo dobrze się z nimi łączy, nie powoduje rolowania czy zbijania w grudki. Mimo, że mam mieszaną cerę, która łatwo się zapycha i nie lubi zbyt bogatych kosmetyków, taki duet sprawdza się u mnie bardzo dobrze a cera nie reaguje niespodziankami.
Jakie są efekty po miesiącu stosowania? Skóra z pewnością jest lepiej nawilżona – wręcz to wyraźnie czuję po jej strukturze, miękkości i wygładzeniu. Jest odżywiona, dogłębnie nawilżona i zyskała zdrowy blask. Mimo posiadania cery mieszanej ze skłonnością do niedoskonałości i przebarwień obserwuję stopniowe ich zanikanie, do czego serum na pewno się przyczyniło. Skóra jest w lepszej kondycji a jej koloryt jest wyraźnie wyrównany. Wygląda zdrowo i promiennie. Booster ma również działanie przeciwzmarszczkowe, co jest dla mnie ważne, bo przykładam dużą wagę do ochrony anti-age. Produkt ma również przeciwdziałać uszkodzeniom powodowanym przez ekspozycję na promieniowanie UV.
Na uwagę zasługuje naprawdę zacny skład, który zawiera ekologiczne, certyfikowane składniki. Booster jest w pełni oparty na soku z aloesu, nie znajdziemy tutaj wody, co jest naprawdę nietypowe i jest ogromnym plusem. Soku z aloesu jest tutaj aż 68%. Nie zawiera syntetycznych barwników ani kompozycji zapachowych. Kolejne składniki to olej ze słodkich migdałów, gliceryna, betaina, olej z pestek moreli, kwas hialuronowy, olej słonecznikowy, witaminę E. Skład bardzo naturalny, przyjazny skórze, pełen składników aktywnych. Niezwykle ważną informacją jaką umieszcza producent na opakowaniu jest to, że serum należy stosować używając jednocześnie filtra nie niższego niż SPF 20, to bardzo istotna informacja, często pomijana i niewspominana, tym bardziej brawa dla marki!
Produkt jest bardzo wydajny, swojej pierwszej buteleczki używałam ponad miesiąc 2 razy dziennie. Uważam, że jest to kosmetyk wart uwagi ze względu na świetny skład wspaniałe działanie. Ma korzystną cenę i można go często zakupić w promocji.
PLUSY:
+ ciekawy zapach
+ ładne i praktyczne opakowanie
+ nawilża, wygładza i koi skórę
+ nadaje jej miękkość i blask
+ dobrze współgra z kremami do twarzy jakie używam
+ przyczynia się do wyrównania kolorytu skóry
+ ma przyjazny dla skóry skład
+ jest bardzo wydajny
+ niska cena
+ dobra dostępność
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie