Produkt otrzymałam w wersji podróżnej w jednym z boxów Sephory. Mała wersja czyli 10ml, kosztuje aż 345zł (!) a nie wspominając o pełnowymiarowym - 30 ml za 945zł (!!!). Cena kosmos za produkt, który skończy się po miesiącu, dwóch codziennego stosowania.
Produkt mamy w szklanej buteleczce. Sam olejek jest bardzo żółty, początkowo obawiałam się, że będzie zostawiał zacieki, ale nie potrzebnie.
Olejek ma za zadanie regenerować, nawilżać, chronić, wygładzać, a przede wszystkim widoczna ma być elastyczna skóra i długotrwały blask.
A jak jest naprawdę?
Blask jest to prawda i nie jest to kwestia, że widać to, że jest to olej. Konsystencję ma typowo olejową i nie pozostawia aż tak mocnego tłustego filmu, tylko bardzo delikatnie jest wyczuwalny. Skóra rzczeywiście jest rozświetlona, pełna blasku. Ale do pierwszego użycia :( Stosowałam ten produkt wieczorami, ponieważ nienawidzę tłustych produktów rano, tym bardziej, że praktycznie codziennie wykonuję makijaż. Tu było by ciężko stosować go od rana, chyba, że ktoś się nie maluje i chce mieć skórę niczym kula dyskotekowa, to na pewno się sprawdzi.
Czy jest elastyczna? Delikatnie zauważyłam zmianę kondycji cery. Na pewno jest nawilżona, regenerował. Ochrony żadnej nie zauważyłam ,a elastyczność bardzo delikatnie się polepszyła.
W składzie mamy aminokwasy, mieszankę olejów roślinnych z babassu, orzechów laskowych, granatu i karanja, które pobudzają odnowę komórkową. Również mamy składniki antyoksydacyjne, i antybakteryjne.
Producent wspomniał o widoczności drobnych linii zmarszczek i plam pigmentacyjnych. W tej kwestii kompletnie nic nie zrobił. Mam już pierwsze drobne zmarszczki i to nie ruszyło, tak jak i nawet delikatnie nie wybieliło przebarwień.
Co najważniejsze produkt mnie nie podrażnił. Żadne zaczerwienienia, podrażnienia nie wystąpiły, jedynie lekko zapchał mnie w okolicach nosa, gdzie mam najwięcej wągrów.
Na pewno drugi raz się na jego kupno nie zdecyduję. Pierwsza kwestia to za wysoka cena, nie daje jak za taką wartość spektakularnych i przede wszystkim długotrwałych efektów, a druga znam inne kosmetyki, dużo tańsze, które działają tak samo, czyli do pierwszego umycia.
Zalety:
- szybko się wchłania
- nie pozostawia aż tak mocnego, tłustego filmu na twarzy jak to olejki lubią robić
- opakowanie
- dostępność
Wady:
- Ogromna cena
- zapach, utrudniający noszenie go na twarzy
- kolor
- efekt rozświetlenia na twarzy do pierwszego umycia
- krótkotrwałe efekty
- mało wydajny
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie