BasicLab Dermocosmetics Micellis, Dermatologiczna pianka myjąca do skóry ultrawrażliwej 

Pianka dobrze oczyszcza, usunęła zanieczyszczenia, nie zostawiała żadnych resztek makijażu, zauważyłam tez szybki efekt nawilżenia skóry i jej blask. Dobrze się pieniła i nie zostawiała smug na skórze. Nie spowodowała efektu ściągnięcia. Do jednego użycia wystarczą 2-3 nacisniecia pompki. Nie spowodowała uczuleń, zaczerwienień- ogółem nie uczula. Także pompka też się nie zacina. Zapach moim zdaniem nie jest wyczuwalny, co jest dla mnie ogromną zaletą. Podsumowując- pianka jak każda inna. Niczym wyjątkowym moim zdaniem nie wyróżnia się na tle kosmetyków tego typu.

Dermatologiczna Pianka Myjąca do Skóry Ultrawrażliwej marki Basiclab to produkt, który zasługuje na uwagę osób z delikatną i reaktywną skórą. Celem marki jest oferowanie produktów, które są bezpieczne, łagodne, a jednocześnie skuteczne w pielęgnacji skóry problematycznej, a ta pianka stanowi doskonały przykład takich rozwiązań. Opakowanie: Pianka znajduje się w praktycznej, higienicznej butelce z pompką, co ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości produktu. Opakowanie jest solidne i estetyczne, co sprawia, że produkt prezentuje się bardzo dobrze na łazienkowej półce. Pompka działa bez zarzutu, a ilość wydzielanego preparatu jest odpowiednia, co zapobiega marnowaniu produktu. Konsystencja i zapach: Pianka jest niezwykle lekka i delikatna, łatwo się rozprowadza na skórze, tworząc miękką, puszystą warstwę, która nie pozostawia uczucia tłustości ani lepkości. Produkt jest zupełnie bezzapachowy, co jest dużym plusem dla osób z wrażliwością na perfumy i inne substancje zapachowe. Skład: Pianka Basiclab została opracowana z myślą o skórze ultrawrażliwej, dlatego składniki aktywne zostały starannie dobrane, aby minimalizować ryzyko podrażnień. W składzie znajdziemy między innymi substancje nawilżające, łagodzące i ochronne. Nie zawiera alkoholu, parabenów ani SLES, co jest kluczowe dla osób z problemami skórnymi, ponieważ te substancje mogą podrażniać i wysuszać skórę. Działanie: Pianka jest bardzo delikatna i skuteczna w codziennej pielęgnacji. Dzięki swojej lekkiej formule oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, resztek makijażu i nadmiaru sebum, nie powodując uczucia ściągnięcia ani przesuszenia skóry. Zauważalnie poprawia komfort skóry wrażliwej, redukując zaczerwienienia i podrażnienia. Po jej użyciu skóra staje się gładka, miękka i nawilżona, co jest szczególnie istotne w pielęgnacji cery z tendencją do wysuszenia. Produkt jest bardzo łagodny, więc może być stosowany również w przypadku skór z różnymi problemami, takimi jak atopowe zapalenie skóry, trądzik różowaty czy skóra po zabiegach kosmetycznych. Nie wywołuje uczucia pieczenia ani szczypania, co jest istotne, zwłaszcza w przypadku skóry z tendencją do podrażnień. Wydajność: Pianka jest bardzo, ale to bardzo wydajna. wydajna. Dzięki swojej lekkiej konsystencji wystarczy jedna pompka formuły, aby dokładnie i komfortowo oczyścić twarz. W połączeniu ceną, produkt jest ekonomicznym wyborem na długoterminową pielęgnację skóry wrażliwej. Dermatologiczna Pianka Myjąca do Skóry Ultrawrażliwej marki Basiclab to wyjątkowy produkt, który łączy w sobie skuteczność, delikatność i bezpieczeństwo nawet dla skór bardzo uwrażliwionych. Dzięki starannie dobranym składnikom, jest idealnym rozwiązaniem dla osób z wrażliwą i skłonną do podrażnień skórą. Działa łagodząco, nawilżająco i oczyszczająco, nie powodując przy tym żadnych negatywnych reakcji skórnych. Jeśli szukasz delikatnego, ale skutecznego środka do codziennego oczyszczania, to pianka od Basiclab będzie świetnym wyborem!

Jest bardzo dobra na drugim etapie oczyszczania twarzy po silniejszym środku olejowym. Inne pianki dawały mi zbyt moce czyszczenie, po zrobionym demakijażu. Brak zaś pianki sprawiał, że olejek działał zapychająco. Pianka nadaje się nawet do stosowania w przypadku drobnych ranek. Moja skóra jest po niej miękka i ukojona, i jakby nawodniona. Nie nada się za to jako pojedynczy środek do oczyszczania twarzy (np. rano). Edit. Nada się również i rano - sprawuje się bardzo dobrze. Jedynie przy jednym kremie nie dała rady (Ciciaplast baume 5 od LRP).